3. sezon serialu "Odwilż" już na HBO Max
Główna bohaterka serialu "Odwilż" - Katarzyna Zawieja, grana przez Katarzynę Wajdę, to policjantka, która nie boi się ryzyka i działa nieszablonowo.
- Taka jest natura tej postaci, że musi być sprawna fizycznie w dużej mierze, że są wyzwania związane ze scenami kaskaderskimi, ze strzelaniem, bieganiem, no i psychicznie oczywiście. Są sceny, które są wymagające. To jest takie połączenie marzenia dla aktora.
Katarzyna Zawieja, skoncentrowana na pracy, zaniedbuje życie prywatne. Swojego niegdyś kolegę, teraz partnera Krzysztofa Treppę, cały czas trzyma na dystans.
- On ma serce do Zawiei w tym sezonie, już cierpliwość traci, ale serce ma do końca. Teraz Trepa wychodzi na prowadzenie wreszcie. I tak się śmialiśmy z producentem i z reżyserem, że w pierwszym sezonie Trepa był bardzo malutki, w drugim rósł, rósł, rósł, a w trzecim nawet urosła mu broda. I że teraz jest już pełnowymiarowym bohaterem, i to mi się bardzo podoba. [...] Było ciężko momentami, szczególnie w nocnych zdjęciach, jak wiało, jak zaczynał padać deszcz, no ale co – "Odwilż" jest dla hardkorów — mówił odtwórca roli — Bartłomiej Kotschedoff.
Xawery Żuławski o serialu "Odwilż"
Katarzyna Wajda dodała:
- Jej zależy też na Trepie, ale cały czas się asekuruje, nie chce o tym mówić, nie chce mieszkać razem, bo czegoś się jeszcze boi – zobowiązania. Dla tej bohaterki najtrudniejsze było puszczenie kontroli. [...] Bardzo się cieszę, że Marta Malikowska i Karol Dziuba dołączyli do obsady, bo wniosło to taką świeżość i nowe relacje, które możemy zobaczyć. Zobaczyliśmy też Zawieję w kontekście grupy – jak ona się odnajduje ze swoim doświadczeniem, z tym, co przeżyła teraz w Wydziale Prewencji, i jak to tam w niej wszystko się, prawda, szarpie - mówiła aktorka.
Karol Dziuba w rozmowie z "Co za Tydzień" powiedział:
- Aktorzy są trochę jak dzieci – my się przebieramy w jakieś kostiumy i dzieje się coś metafizycznego, że nagle po prostu człowiek się poczuwa. Wszystko w tym pomaga potem – jakaś mokra, zawilgocona komenda albo scenografia przygotowana – to wszystko działa na wyobraźnię — mówił.
Xawery Żuławski, który jest reżyserem "Odwilży" dodał:
- To jest czysta przyjemność realizować serial w takiej obsadzie, bo to są aktorzy profesjonalni, doświadczeni, proponujący. [...] Mogę powiedzieć anegdotycznie, że kiedy wyjeżdżaliśmy na pierwsze dokumentacje, a potem na pierwsze zdjęcia do Szczecina, to ogólnie w ekipie – i ja również – było takie: "O Jezu, ale czy naprawdę musimy tam? Ale dlaczego tak daleko? O matko…". No to dzisiaj można powiedzieć, że gdybyśmy w tej samej ekipie powiedzieli: "Robimy czwórkę", to odpowiedź byłaby: "Kiedy?" - mówił reżyser.
Autor: AC
Reporter: Aleksandra Ambrozik