Dawid Kubacki pierwszy raz o tym, jak wyjaśnił córce nieobecność mamy. Poruszające słowa

Dawid Kubacki powiedział o rodzinie
Dawid Kubacki powiedział o rodzinie
Źródło: Getty Images Europe
Codzienność Dawida Kubackiego diametralnie zmieniła się w ciągu ostatnich kilkunastu dni. Żona skoczka nagle trafiła do szpitala z powodu bezpośredniego zagrożenia życia. Teraz jest już coraz lepiej, a w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim Dawid Kubacki opowiedział, jak czuje się Marta Kubacka, a także kto opiekuje się ich dziećmi.

W połowie marca Dawid Kubacki zrezygnował z udziału w kolejnych odsłonach Pucharu Świata z powodu nagłego pogorszenia się stanu zdrowia jego żony Marty Kubackiej. Skoczek o wszystkim poinformował kilkanaście dni temu na Instagramie. Dawid Kubacki napisał, że jego żona walczy o życie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane. "Próbuję to odczarować"
Karolina Gruszka to polska aktorka, która niedawno przyznała, że choruje na stwardnienie rozsiane. Gwiazda wzięła udział w kampanii społecznej i stara się edukować społeczeństwo. Jak sama przyznaje, jej przypadłość nie jest tak straszna, jak ją malują.

Dawid Kubacki powiedział o nowej codzienności

Skoczek na początku nie chciał zdradzać szczegółów. Jego ojciec jakiś czas później zabrał głos w mediach i wyjaśnił, co się stało.  Marta Kubacka poczuła się gorzej, miała zaburzenia rytmu serca i szybko wezwano karetkę. Od tej pory żona skoczka znajduje się w szpitalu w Zabrzu, gdzie lekarze walczyli o jej życie.

Dawid Kubacki przy okazji skoków narciarskich w Planicy połączył się z dziennikarzami i powiedział, jak czuje się jego żona. Przy okazji skoczek nie krył wzruszenia, kiedy jego rywal Anże Lanisek pojawił się na podium z jego zdjęciem, ponieważ uważał, że Dawid Kubacki powinien na nim stać.

Teraz Dawid Kubacki porozmawiał z Krzysztofem Skórzyńskim w "Dzień dobry TVN". Skoczek powiedział, jak dziś czuje się jego żona. Jaki to był dla niego czas?

"Trudny, ale już na szczęście przekształca się w łatwiejszy i z nadziejami na to, że z tego wyjdziemy. Te dwa tygodnie zarówno ją jak i mnie wykończyły i to nie jest rewelacyjne samopoczucie, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej, jej stan się poprawia, myślę, że to jest najważniejsze. Na pewno czeka nas jeszcze długa droga w rehabilitacji, w tym, żeby wrócić do domu w pełni sprawnym i ze spokojem, że wszystko jest ok, ale jest w dobrych rękach, jest dobrze zaopiekowana i robi duże postępy jak na ten krótki czas. To jest dla nas najważniejsze i daje nam siły do tej nierównej walki" - powiedział Dawid Kubacki.

Skoczek nie chciał jednak zdradzać powodów, dla których jego żona znalazła się w szpitalu.

"Nie chciałbym się w to zagłębiać, ponieważ uważam, że takie dane medyczne to sprawa prywatna, z drugiej strony, jeśli żona będzie chciała tym się podzielić, jak wyjdzie ze szpitala, to jej zostawię tę decyzję. Sytuacja była bardzo ciężka z tego co mogę powiedzieć, ale jak na razie wizyta ze świętym Piotrem jest odwołana, więc to jest najważniejsze" - wyjawił.

Marta Kubacka być może już długo nie zabawi w szpitalu. Kiedy wyjdzie?

"To jest też cały czas płynne, lekarze nie mogą ogłosić tego 100%, dmuchają na zimne, prawdopodobnie od teraz to będzie okres tygodni, nie miesięcy, ale też nie dni" - dodał skoczek.

Dawid Kubacki powiedział o córkach. Jak znoszą tę sytuację?

Dawid Kubacki w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim powiedział również, jak bardzo zmieniła się jego codzienność.

"Tak naprawdę można powiedzieć, że mieszkam w szpitalu, jestem przy żonie, staram się ją wspierać, robię to, co jest potrzebne. Byłem na parę dni w domu, żeby się zobaczyć z dzieciakami, są zaopiekowane, tym się też rodzina zajęła. Moje siostry i rodzice (...) są z dziećmi na okrągło. Kiedy ich kuzyni przychodzą, to jest wielki harmider, one się bawią, są tym zajęte, więc nie mają czasu zobaczyć, że rodziców nie ma. Chciałem być na chwilę w domu, żeby te dzieciaki zobaczyć, uściskać, żeby choć na chwilę się wyrwać ze szpitala, i tak naprawdę tak wygląda moja codzienność do teraz" - dodał.

Dawid i Marta Kubaccy doczekali się dwóch córek: 3-letniej Zuzi i kilkumiesięcznej Mai. Krzysztof Skórzyński zapytał, jak brak mamy w domu znosi ich najstarsza pociecha.

"Po jakimś czasie zaczynały pojawiać się pytania: 'Gdzie jest mama?', ale wydaje mi się, że zdroworozsądkowo trzeba było wytłumaczyć, że mama jest u lekarza, który się nią opiekuje i jak wyzdrowieje, to wróci" - powiedział skoczek.

Krzysztof Skórzyński nie mógł nie zapytać Dawida Kubackiego o emocje, które towarzyszyły mu, kiedy po zawodach w skokach narciarskich w Planicy na podium stanął jego rywal Anże Lanisek z jego zdjęciem.

"Oglądałem razem z żoną. To, co się działo po konkursie... Razem z żoną płakaliśmy i mnie do wieczora ściskało za gardło. To, co zrobił, było niesamowite, nie spodziewałem się tego, wiem, że nie zrobił tego na pokaz, dlatego tak mnie to złapało za serce. On uważał, że ja tam powinien stać" - dodał Dawid Kubacki.

Anže Lanišek
Anže Lanišek wspiera Dawida Kubackiego. Piękny gest
Anže Lanišek
Źródło: Getty Images

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe

podziel się:

Pozostałe wiadomości