Elżbieta Dmoch miała wypadek. Spędziła sześć tygodni w gipsie

Elżbieta Dmoch
Elżbieta Dmoch
Źródło: IRENEUSZ RADKIEWICZ/PAP
Elżbieta Dmoch już od wielu lat żyje z dala od mediów. Po śmierci byłego męża piosenkarka porzuciła karierę i żyła na skraju ubóstwa. Pomogli jej fani, którzy wyremontowali jej mieszkanie, a także zatroszczyli się o zdrowie artystki. Teraz poinformowano, że Elżbieta Dmoch miała wypadek.

Elżbieta Dmoch od dłuższego czasu nie utrzymuje kontaktu z mediami, na szczęście na Facebooku funkcjonuje jej prężnie działający fanklub, z którym Elżbieta Dmoch utrzymuje kontakty. Fani otoczyli ją opieką i wsparciem, kiedy zajęli się remontem jej mieszkania.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

SOPOT_OSTROWSKA_PRACA
Małgorzata Ostrowska o pracy z synem. "Nie muszę się o niego martwić"
Małgorzata Ostrowska w rozmowie z Dagmarą Olszewską zdradza, czy jest coś, bez czego nie wyjdzie na scenę. Co więcej, wokalistka od pewnego czasu koncertuje wraz z synem. Jak to jest występować u boku pociechy? Okazuje się, że stres nie jest aż tak duży.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Elżbieta Dmoch miała wypadek

W stałym kontakcie z Elżbietą Dmoch jest również Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej. To właśnie on w rozmowie z shownews.pl powiadomił, że artystka miała wypadek.

"Ela nie jest w najlepszej formie, jest po pęknięciu w nadgarstku, przez co musiała spędzić sześć tygodni w gipsie, tak że jesień nie służy jej jakoś wybitnie, ale nie odwoływała spotkania, bo chciała się z nami zobaczyć" - powiedział.

Mamy nadzieję, że Ela podczas kolejnego, grudniowego spotkania będzie w pełnej formie
- dodał Tomasz Kopeć.

Elżbieta Dmoch — historia miłości i kariera

Elżbieta Dmoch była jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej w latach 70. i 80. Od małego interesowała się śpiewem, a pod koniec lat 60. dołączyła do grupy Warszawskie Kuranty, założonej przez Janusza Kruka.

Młoda wówczas 17-letnia Elżbieta szybko zauroczyła się w starszym od siebie muzyku i jak się okazało, z wzajemnością. Szybko narodziło się pomiędzy nimi uczucie, a Janusz Kruk zostawił dla młodej piosenkarki żonę i córkę.

W 1971 r. wspólnie założyli zespół Dwa plus jeden, który wypromował takie przeboje jak "Windą do nieba", "Chodź, pomaluj mój świat" czy "Iść w stronę słońca". Dwa lata później para zdecydowała się pobrać. Szybko zamieszkali na warszawskiej Sadybie, jednak artystkę zaczynało męczyć życie na świeczniku. Życie, które prowadził jej mąż, również nie sprzyjało sielance małżeńskiej.

Z czasem kiedy popularność zespołu zaczęła maleć, Janusz Kruk zaczął nadużywać alkoholu. Jak mówił w jednym z wywiadów jego dobry przyjaciel Marek Dutkiewicz:

"Dla Kruka każdy pretekst był dobry, aby urwać się z flachą na miasto, i gdyby nie upór Elżbiety, nie skomponowałby nawet połowy tego, co po nim zostało" - mówił.

Niedługo później do problemów z alkoholem dołączyły również problemy z zachowaniem wierności. Muzyk zdradzał Elżbietę Dmoch, aż w końcu postanowił ją zostawić dla innej kobiety. Wokalistka dość mocno przeżyła informację o zdradach męża. Ostatecznie Janusz Kruk i Elżbieta Dmoch rozwiedli się w 1989 r., jednak pozostali w przyjacielskich stosunkach i nadal pracowali razem. Niestety w 1992 r. Janusz Kruk zmarł z powodu zawału serca, co mocno odbiło się na Elżbiecie Dmoch.

Maria Szabłowska w programie "Taka miłość się nie zdarza" mówiła:

"Patrzyliśmy, czy Elżbieta przyjdzie. Nie było jej, ale potem przyszła z jedną różą. Przyszła i widziałam jej twarz, że to było straszne przeżycie dla niej" - powiedziała.

Po śmierci byłego męża piosenkarka podjęła decyzję o zakończeniu kariery muzycznej i usunęła się w cień. Do koncertowania wróciła na chwilę na przełomie 1998 i 1999 roku, gdy reaktywowano zespół Dwa plus jeden. Ostatni raz publicznie zaśpiewała w 2002 roku w Łomży, gdy wraz z członkami młodej formacji PopArt wykonała największe przeboje ze swojego repertuaru. Później zniknęła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości