Ewa Krawczyk dementuje plotki na temat pobytu w szpitalu. "Miewam się bardzo dobrze"

Ewa Krawczyk
Ewa Krawczyk o stanie zdrowia
Źródło: MWMEDIA
Informacja, jakoby Ewa Krawczyk znajdowała się w szpitalu po nagłej utracie przytomności, zostały skomentowane przez samą zainteresowaną. Wdowa po Krzysztofie Krawczyku opublikowała nagranie, w którym zapewniła, że ma się świetnie.

Niedawno media obiegła informacja, jakoby Ewa Krawczyk, wdowa po Krzysztofie Krawczyku, nie była w najlepszym stanie. Od śmierci sławnego muzyka tabloidy nieustannie śledzą życie kobiety. Jakiś czas temu jeden z serwisów przekazał informację o tym, że Ewa Krawczyk "miała stracić przytomność, po czym trafiła do szpitala". Kobieta miała poczuć silny ból brzucha, który doprowadził do omdlenia. W jego trakcie wdowa miała na tyle feralnie upaść, że rozcięła sobie wargę. Pogotowie rzekomo wezwał ogrodnik.

"Ratownicy na miejscu podjęli decyzję, że zabierają panią Krawczyk na badania. Sama zainteresowana miała zdradzić dziennikarzowi z lokalnego portalu, że wcześniej nie przydarzyło jej się coś podobnego" - można było przeczytać.

Ewa Krawczyk dementuje plotki

Ewa Krawczyk w końcu przerwała milczenie i zdecydowała się zabrać głos w sprawie rzekomego pobytu w szpitalu. Na facebookowym profilu Andrzeja Kosmali, byłego menedżera Krzysztofa Krawczyka, opublikowano nagranie. Ewa Krawczyk podjęła w nim temat swojego stanu zdrowia. Jak widać, nie leży w szpitalu i jak sama podkreśla — czuje się wyśmienicie.

Kochani, jak widzicie, miewam się bardzo dobrze, powiedziałabym, że wręcz szczęśliwie. Przed chwilą z rodziną zeszliśmy z rejsu. Siedzimy w tawernie, czekamy na obiad. Mamy się bardzo dobrze, jestem zdrowa, nic mnie nie boli, nic mi nie dolega. Na pewno nie leżę w szpitalu! Jestem otoczona przyjaciółmi i rodziną. Pozdrawiam was bardzo serdecznie i zdrowo, przede wszystkim! I takiego zdrowia wam życzę wszystkim, jakie ja posiadam
- powiedziała w nagraniu.

Ewa i Krzysztof Krawczykowie - historia miłości

Poznali się, gdy Krzysztof Krawczyk grał koncert w jednym z barów w 1982 roku. Ewa Krawczyk pracowała tam jako kelnerka. Znała go z telewizji, jednak nie widziała w nim potencjalnego kandydata na męża. On zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i nie ustawał w próbach zdobycia jej serca. Gdy w końcu po paru spotkaniach oboje zrozumieli, że są sobie przeznaczeni.

Wówczas Krzysztof Krawczyk miał za sobą dwa małżeństwa, a owocem jednego z nich był syn Krzysztof junior. Mimo to stanął na ślubnym kobiercu po raz trzeci — w 1985 roku — a u jego boku znalazła się Ewa Krawczyk. Ślub brali kilkukrotnie, mieli za sobą również jeden rozwód. Mimo trudności byli razem przeszło 40 lat.

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości