Jacek Kalibabka podbija TikToka - w czarnej masce i pod pseudonimem "Casanova". To oczywiste nawiązanie do ojca, sławnego oszusta-uwodziciela z lat '80. Choć influencer przekonuje, że podejście do kobiet ma zupełnie inne, nie przeszkadza mu to w zafascynowaniu płcią przeciwną: "czuję się czasem, jakbym miał super moc, która pozwala mi przeszyć drugą osobę na wylot" - przekonuje. Opowiedział nam, czy aktualnie jest w związku.
Jacek Kalibabka szerszej publiczności dał się poznać podczas castingu do 9. edycji "Top Model". Choć do programu nie wszedł, od tej pory zaczął prężnie budować karierę influencera. Swoją działalność opiera na pracy dziennikarskiej. Rozmówców, zwykle randomowych przechodniów, pyta najczęściej o najbardziej newralgiczne sprawy damsko-męskie. Pojawiło się już pytanie o to, czy kobiety powinny pracować, czy ile powinni zarabiać mężczyźni.
Jacek Kalibabka - co u niego słychać?
Martyna Mikołajczyk, cozatydzien.tvn.pl: Profil na TikToku nazwałeś "Casanova". Skąd pomysł na nazwę i kierunek działalności?
Jacek Kalibabka: Pomysł na nazwę kanału przyszedł od moich znajomych, którzy zawsze mogą liczyć na moją pomoc w sprawach sercowych. O każdej porze mogą do mnie napisać lub zadzwonić, chętnie im doradzę, co mają w danej sytuacji robić, jak się zachować - znają mnie i ufają w tych sprawach na 100%. Nigdy nie miałem problemu z komunikacją z kobietami, może dlatego, że mam trzy siostry. Zawsze też otaczam się pięknymi dziewczynami. Kierunek wybrałem po skończeniu uczelni AWF, chciałem pójść do szkoły aktorskiej, ale miałem sen, który podpowiedział mi, żebym coś swojego tworzył i tak powstała postać z maską.
Która z tiktokowych sond zaskoczyła cię najbardziej?
"Ile facet powinien zarabiać miesięcznie". Dostawałem przeróżne odpowiedzi, które nawet mnie zaskakiwały. Filmik na TikToku osiągnął 5 milionów wyświetleń i kilka tysięcy komentarzy. Zdania były podzielone.
Do jakich wniosków doszedłeś po tym, jak pytałeś kobiety o to, czy powinny pracować?
To jest temat, który budzi zawsze kontrowersje. Czy kobieta powinna iść do pracy, czy zajmować się domem i dziećmi. Moje zdanie na ten temat brzmi - to zależy! Gdy kobieta się spełnia w domu i zajmuje się dziećmi to naprawdę odpowiedzialne zajęcie i godne pochwały. Ja byłem wychowywany właśnie w taki sposób, bo moja mama zajmowała się dziećmi i domem, a ojciec był żywicielem rodziny. Bardzo jestem wdzięczny jej za to, mamy świetny kontakt ze sobą do dzisiaj, nie ma dla nas tematów tabu.
Jacek Kalibabka o ojcu
Jak wspominasz ojca?
Ojca wspominam bardzo dobrze. Miał w sobie to coś. Zawsze kiedy z nim szedłem do sklepu czy na miasto, kobiety za nim szalały i oglądały się. Było to dla mnie zaskakujące, że mimo jego wieku nadal budził emocje płci pięknej. Wychował mnie na pewnego siebie mężczyznę, który bierze sprawy w swoje ręce, umie zadbać o własne interesy i poradzi sobie w każdej sytuacji życiowej.
W jednym z wywiadów twój tata mówił: "U jednej jadłem śniadanie, u drugiej obiad, a u trzeciej kolację, następnego dnia szedłem do czwartej, piątej i szóstej, potem zmieniałem kolejność i tak w kółko. Od każdej pożyczałem pieniądze, których nigdy nie zwracałem. Nie musiałem ich zwracać, bo przecież z nimi spałem" - jak oceniasz takie podejście do związku? Identyfikujesz się z tym?
To był jego sposób na życie, wtedy były zupełnie inne czasy niż teraz, tak mi tłumaczył. Ja znam go zupełnie innego niż piszą w mediach, Internecie, jakby to była zupełnie inna osoba. Wpoił mi wartości takie jak rodzina, honor i zasady.
Sam jesteś obecnie w związku? Jaka powinna być twoja druga połówka?
Nie jestem obecnie w związku, chociaż znam naprawdę wartościowe kobiety, którymi się otaczam, a to jest na prawdę ciężkie mieszkając w stolicy. Moja druga połówka musi przykuć moje zainteresowanie wzrokiem i pięknym uśmiechem. Uwielbiam patrzeć w oczy. Czuję się czasem jakbym miał super moc, która pozwala mi przeszyć drugą osobę na wylot, bez różnicy czy to jest kobieta, czy mężczyzna. Kocham się również uśmiechać, cieszyć się obecną chwilą, pogodą. Moja wybranka musi być pozytywna.
Jak wyglądają twoje relacje z rodzeństwem? Masz kontakt ze wszystkimi?
Mam dobry kontakt z każdym z rodzeństwa. Wiadomo, jesteśmy już dorośli i każdy ma swoje problemy. Staram się za każdym razem znaleźć konsensus i scalić rodzinę, bo nie wyobrażam sobie na starsze lata nie rozmawiać z rodzeństwem z powodu jakiejś bezsensownej kłótni. Życie jest za krótkie. Dla mnie rodzina to fundament i to ona jest w moim życiu na pierwszym miejscu.
Jakie masz plany na przyszłość?
Moim planem na przyszłość było zdobycie 100 tys. obserwujących na TikToku. Osiągnąłem to w kilka miesięcy. Teraz mam nowy pomysł - stworzyć własną markę, gdzie mężczyźni będą mogli zakupić do swojej szafy must-have, czyli dobrą czarną koszulę na wyjście wieczorne i dobre perfumy, które sprawią, że kobiety będą o nich myślały dniami i nocami. Kocham również podróże, mam zamiar odwiedzić kilka ciekawych miejsc po wakacjach.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Shakira spotyka się z Tomem Cruisem? Te zdjęcia mówią wszystko
- Angelina Jolie wspomina zmarłą mamę. Miała zaledwie 56 lat
- Robert De Niro został ojcem. To siódme dziecko 79-latka
Autor: Martyna Mikołajczyk