Jeremy Renner pojawił się po raz pierwszy od wypadku. Towarzyszyła mu 10-letnia córka

Jeremy Renner z córką na premierze.. To jego pierwsze publiczne wystąpienie od czasu wypadku
Jeremy Renner z córką na premierze.
Źródło: FilmMagic
Jeremy Renner po raz pierwszy od czasów tragicznego wypadku uczestniczył w publicznym wydarzeniu. Na ściance stanął wspomagając się laską, ale nie to zdawało się być największym wsparciem aktora. Podczas wieczoru towarzyszyła mu 10-letnia córka, o którą walczył w sądzie przez długie lata.

Jeremy Renner do historii kina przejdzie z pewnością jako superbohater. Znany jest bowiem przede wszystkim z roli łucznika Hawkeye’a, Clinta Bartona. To jeden z najbardziej charakterystycznych bohaterów serii filmów Marvela, takich jak "Avengers", "Avengers: Czas Ultrona", "Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów", "Thor" czy "Avengers: Koniec Gry". Jednak to jego życie prywatne przyciąga ostatnio najwięcej uwagi. Nie chodzi tylko o tragiczne wydarzenia sprzed kilku miesięcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Dorota Gardias o marzeniach
Dorota Gardias o marzeniach

Jeremy Renner wraca na salony

Na początku roku Jeremy Renner uległ poważnemu wypadkowi. Jeszcze w okresie świątecznym pomagał siostrzeńcowi wydostać się z zaspy śnieżnej. Nieszczęśliwym zrządzeniem losu znalazł się pod gąsienicą pługu. Chciał zatrzymać maszynę, która pędziła w stronę krewniaka, ale nie zaciągnął hamulca i został przygnieciony.

Do szpitala trafił w stanie krytycznym. Miał ponad 30 złamań i przeszedł dwie poważne operacje. Na szczęście dzięki fachowej opiece medycznej i wsparciu rodziny dziś znów możemy oglądać zdjęcia Jeremiego Rennera z występów na celebryckich ściankach. Niemniej w ostatnim wywiadzie aktor przyznał, że spodziewał się najgorszego.

"Kiedy byłem w stanie krytycznym, w notatniku w telefonie pisałem swoje ostatnie słowa dla moich najbliższych. Byłem świadomy każdego momentu. Pamiętam cały ten ból, ale zrobiłbym to ponownie, bo maszyna szła prosto na mojego siostrzeńca" - mówił w wywiadzie dla ABC News.

Jeremy Renner z córką na premierze
Jeremy Renner z 10-letnią Avą
Jeremy Renner z córką na premierze
Źródło: FilmMagic

Jeremy Renner walczył w sądzie o prawo do wychowania córki. 10-letnia Ava towarzyszyła tacie na ściance

Jeremy Renner pojawił się na premierze nowego serialu, która miała miejsce w Los Angeles. Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, aktor prezentował się naprawdę dostojnie. Na czerwonym dywanie Renner pokazał się w eleganckim granatowym garniturze z pasującym krawatem oraz białą koszulą. Wspomagał się laską, ale pomocnym ramieniem służyła też ojcu 10-letnia Ava, która towarzyszyła aktorowi podczas wieczoru.

O życu prywatnym aktora zaczęło być wyjątkowo głośno nie tylko ze względu na wypadek. Jeremy Renner przez wiele lat toczył walkę o prawo do opieki nad córką Jego była żona dochodziła w sądzie ograniczenia praw rodzicielskich, chcąc utrudnić mu kontakt z dzieckiem.

Pytany o tę sprawę gwiazdor odpowiada, że to jedyny temat, dotyczący jego prywatnego życia, który wolałby przemilczeć.

"Nie odpowiadam publicznie na bzdury. To tylko je wzmacnia" - wyjaśnił powód swojej decyzji w wywiadzie dla "Men's Health".

Doniesienia powołanych przez sąd świadków nie stawiają jednak aktora w dobrym świetle. Niania Avy miała zeznać, że podsłuchała, jak aktor mówił, że najpierw zabije byłą żonę, a potem siebie.

"Lepiej, żeby Ava nie miała rodziców, niż żeby miała Sonni jako matkę" - miał mówić o swojej byłej żonie.

Manager aktora stanowczo zaprzeczył tym oskarżeniom.

O głos w sprawie została też poproszona inna była partnerka aktora, Lily Faget. Kobieta twierdziła, że uczestniczyła w "seksualno-alkoholowo-kokainowej imprezie" Jeremy'ego, gdy w posiadłości gwiazdora przebywała też jego córeczka.

"Poszłam z Jeremym i moją przyjaciółką do jego studia muzycznego i tu uprawialiśmy seks. Wyszłam ze studia, zostawiając tam przyjaciółkę i Rennera, i zobaczyłam Naomi, opiekunkę Avy, siedzącą z kilkoma mężczyznami przy barze. Nagle dostrzegłam, że Ava wchodzi do salonu obok baru, pytając o tatę. Naomi złapała ją i wyszła z pokoju. Byłam zszokowana, że Ava tam była. Wróciłam do studia muzycznego. Jeremy zemdlał. Musiałam pomóc mojej przyjaciółce podciągnąć mu spodnie" - cytował portal Daily Mail.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Przeczytaj też:

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: FilmMagic

podziel się:

Pozostałe wiadomości