Joanna Krupa o problemach w życiu. Powiedziała o terapii. "Nie ma czego się wstydzić"

Joanna Krupa opowiedziała o problemach i terapii
Joanna Krupa opowiedziała o problemach i terapii
Źródło: PIOTR ANDRZEJCZAK/MWMEDIA
Joanna Krupa w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą odniosła się do problemów dnia codziennego. Gwiazda przyznała, że miewa gorsze chwile, ale w pełni to akceptuje, ponieważ "takie jest życie". Jakiś czas temu jurorka "Top Model" zdecydowała się także na terapię, by ratować swoje małżeństwo. "Terapia jest ważna nie tylko dla związku, ale przede wszystkim dla siebie" - podkreśliła.

Joanna Krupa kilka miesięcy temu przyznała, że jej małżeństwo z Douglasem Nunezem nie jest idealne, dlatego razem z partnerem zdecydowali się pójść na terapię. Para trzy lata temu doczekała się przyjścia na świat córeczki Ashy, która stała się ich oczkiem w głowie. Małżonkowie chętnie opowiadali o swojej pociesze, jednak przeważnie unikali tematu związku. Niedawno okazało się, że zdecydowali się na separację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Joanna Krupa szczerze o problemach w życiu. Chodzi na terapię

Joanna Krupa o problemach w życiu. Poszła na terapię

Joanna Krupa jakiś czas temu opublikowała post na Instagramie, w którym napisała, że "życie nie jest idealne". Mimo to wciąż nie wszyscy internauci wierzyli w to, że modelka, będąc osobą sławną i zamożną, może mieć prawdziwe problemy.

- Myślę, że każdy, bez względu na sukces czy karierę, przechodzi takie smutne momenty w swoim życiu i takie, których nikt nie chce, ale to jest życie - podkreśliła w rozmowie z nami.

Jurorka "Top Model" dla wielu kobiet może być wzorem, ponieważ, gdy coś zaczęło psuć się w jej związku, poszukała pomocy u specjalisty i razem z mężem poszła na terapię. Joanna Krupa zrobiła wszystko, by ratować tę relację.

- Terapia jest ważna nie tylko dla związku, ale przede wszystkim dla siebie. Dzięki temu mam kogoś, z kim rozmawiam. Czasem są momenty, w których nie wiemy, czy robimy coś dobrze, czy źle i warto, by ktoś z boku mógł to zobaczyć, dać rady. Nie ma czego się wstydzić. Myślę, że to też jest zdrowe, gdy nie trzymamy wszystkiego w środku, tylko mówimy o tym — mówiła.

Joanna Krupa może liczyć na codzienne wsparcie od przyjaciół

Joanna Krupa zaznaczyła przy tym, że na co dzień może liczyć także na wsparcie najbliższych osób.

- Ja mam nie tylko terapeutę, ale także najbliższe mi osoby. Gosia od make-upu jest moją terapeutką, Justyna moja menedżerka także, ich jest kilka tutaj w koło (śmiech). Już pewnie mają mnie dość (śmiech), bo wszystkie fakty o moim życiu znają. Także jakbyście chcieli o mnie książę napisać, to do nich powinniście się zgłosić. Znają wszystkie moje sekrety — śmiała się.

W naszym kraju coraz więcej gwiazd otwarcie mówi o tym, że korzysta z pomocy terapeuty, jednak duża część społeczeństwa wciąż bagatelizuje możliwość pomocy ze strony fachowca. Zupełnie inne podejście do trudnych momentów w życiu mają obywatele Stanów Zjednoczonych, co też zauważyła Joanna Krupa.

- W Polsce terapia jest mniej popularna niż w Stanach Zjednoczonych. Nawet ostatnio moja koleżanka, piękna kobieta, nigdy nie była mężatką, nie miała dzieci i zakochała się w graczu hokeja, który jest od niej młodszy o 25 lat. Trzy lata rozmawiali, ale nic z tego nie wynikło. W końcu skończyli temat, a ona poszła na terapię. To jest taki "amerykański way", czyli chodzisz na terapię — zakończyła. 

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: PIOTR ANDRZEJCZAK/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości