Joanna Racewicz pokazała zdjęcia syna. Igor skończył 15 lat. "Wiele już przeszedł"

Joanna Racewicz pokazała syna
Syn Joanny Racewicz skończył 15 lat
Źródło: MWMEDIA
Joanna Racewicz doczekała się jednego dziecka, syna Igora, który ma już 15 lat. Z okazji jego urodzin dziennikarka pokazała zdjęcia chłopca od wczesnych lat. Złożyła mu życzenia i podkreśliła, że jej syn dużo już w życiu przeszedł. Syn Joanny Racewicz rośnie na wspaniałego mężczyznę.

Joanna Racewicz wyszła za porucznika Pawła Janeczka we wrześniu 2004. Mąż dziennikarki pełnił funkcję oficera BOR przy prezydencie Polski. Paweł Janeczek zginął w katastrofie lotniczej w Smoleńsku 10 kwietnia 2010. Osierocił syna Igora, który przyszedł na świat 23 kwietnia 2008. W dniu jego 15. urodzin Joanna Racewicz zdecydowała się pokazać zdjęcia z prywatnego archiwum i wyznała, za co podziwia swojego syna.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Olivier Janiak o karierze synów
Olivier Janiak o karierze synów

Joanna Racewicz pokazała zdjęcia syna

Joanna Racewicz udostępniła na Instagramie zdjęcia swojego syna Igora. Możemy zobaczyć, jak chłopiec zmieniał się od chwili przyjścia na świat. Dziennikarka dołączyła do zdjęć poruszający opis, w którym przyznała, że gdy urodziła syna jej świat "zwariował", a ona sama z miejsca zakochała się w swoim "cudzie".

"15 lat temu świat zawirował. Pierwszy krzyk, pierwszy zapach, dotyk. Ktoś położył mi tuż przy twarzy mały-wielki cud. Kruchy wtedy, drobny, a już ogromny. Pierwsza kąpiel w mocnych tatowych objęciach, pierwszy uśmiech, krok, pierwsze słowo. Błękit oczu, w których zamykał się wszechświat. Miłość bez końca, serce zanurzone w niebie" - tak dziennikarka rozpoczęła swoje wyznanie.

Joanna Racewicz jak każda mama z bólem serca obserwuje, jak jej dziecko dorasta i tęskni za tym, gdy syn był mały. Już przerasta ją o głowę. Dziennikarka napisała, za co podziwia swoje dziecko. Podkreśliła, że Igor zawsze będzie mógł na nią liczyć.

Mądry, wspaniały, silny, niemodnie lojalny. Byt spod serca, pod każdym względem osobny. Niech rosną ci skrzydła, codziennie mocniejsze. Niech niosą tam, gdzie tylko zapragniesz. Marzenia są drogą serca. W twoim jest mapa. Gdybyś ją zgubił - jestem. Zawsze gdy potrzeba. Kocham, bez końca. Pomyślcie dziś ciepło, proszę, o tym wspaniałym młodym człowieku. Wiele już przeszedł. Ocean przed nim
- napisała Joanna Racewicz na Instagramie.

Joanna Racewicz uczciła 50. rocznicę urodzin Pawła Janeczka

Całkiem niedawno Joanna Racewicz uczciła 50. rocznicę urodzin Pawła Janeczka. Porucznik o pseudonimie "Janosik" urodził się 16 kwietnia 1973 w Łodzi. Miał tylko 37 lat, gdy zginął tragicznie w Smoleńsku. Dziennikarka publikuje wspomnienia o mężu w dniu rocznicy jego śmierci czy 1 listopada. Rok temu uświadomiła obserwatorom, że Paweł Janeczek sam zgłosił się na dyżur w pracy i lot do Smoleńska.

"Zamienił się z kolegą. To nie był jego dzień ani jego dyżur. Pytał o radę. Miał wybór. Wybrał Smoleńsk. Chciał być przy tym, gdy Igor będzie zdmuchiwał dwie świeczki na torcie. Stało się inaczej. Praca była jego pasją, rodzina — miłością. Uwielbiał książki Kena Folletta, serię o Bondzie i pomarańczowe motocykle KTM. Chciał mnie nauczyć strzelać. Uważał, że powinnam umieć. Ja — że jeszcze jest czas" - napisała na Instagramie w rocznicę katastrofy smoleńskiej.

W tym roku Paweł Janeczek miałby 50 lat. Z okazji tej okrągłej rocznicy urodzin jego żona znów go wspominała. Wyznała, czego będzie jej brakować - nigdy nie zobaczy zmarszczek czy siwych włosów ukochanego. Joanna Racewicz przyznała, że zachowała i spakowała do kufra jego krawaty, kask i rękawice, zasuszoną różę. Szuflady w jej domu wciąż są pełne medali Pawła Janeczka. Porucznik pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

"Rzeczy, których nie wyrzucę. Pamiątki istnienia człowieka" - podkreśliła Joanna Racewicz. Dziennikarka dodała, że widzi męża w oczach syna, w jego gestach, uśmiechu. To najpiękniejszy pomnik Pawła Janeczka. Zdjęcia i pamiątki po nim ożywiają wspomnienia Igora.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości