Krystyna Janda nigdy nie mogła narzekać na brak propozycji pracy. Gwiazda do tej pory jest jedną z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorek, a oprócz grania w filmach, na co dzień prowadzi także własny teatr i fundacje. Krystyna Janda zawsze miała bardzo napięty kalendarz, jednak teraz każdą wolną chwilę poświęca swojej rodzinie. Gwiazda urodziła trójkę dzieci, ale przez to, że była kiedyś tak bardzo zapracowana, nie miała dla nich za dużo czasu.
Krystyna Janda była młodą matką. Postawiła na karierę
Krystyna Janda swoją gosposię poznała zupełnie przypadkiem w kościele i od razu zaproponowała jej pracę. Starsza pani o imieniu Honorata była jedną z najważniejszych osób w życiu aktorki. Pomogła jej podjąć trudną decyzję, jaką był rozwód z Andrzejem Sewerynem, potem poznała ją z jej drugim mężem, a także zajęła się wychowaniem najstarszej córki gwiazdy.
Maria Sweryn jest jedynym dzieckiem Krystyny Jandy, które swoje dorosłe życie związało również z aktorstwem. Córka gwiazdy i Andrzeja Seweryna dorastała na oczach całej Polski, ale dziś bardzo stara się chronić swoją prywatność i niewiele jest o niej informacji w mediach. Niedawno Krystyna Janda uchyliła jednak rąbka tajemnicy i opowiedziała o jej dzieciństwie. Aktorka bardzo młodo została mamą i stawiała wówczas na rozwój swojej kariery. Opiekę nad Marią Seweryn sprawowały więc często obce dla niej osoby.
"Byłam młodą osobą, trudno było być matką odpowiedzialną. Potem jak rodziłam synów, to poprosiłam mamę o pomoc, bo jednak Marysia przeżyła ten tłum panien wychowujących ją. Ona najbardziej z moich dzieci doznała pędu karier… I ojciec, i ja, i ojczym, który ją wychował. To był tłum różnych pań, które ćwiczyły na niej swoje metody" - wyznała w programie "Gwiazdozbiór Jaruzelskiej".
Krystyna Janda powierzyła opiekę nad najstarszą córką gosposi
Krystyna Janda przyznała, że po pewnym czasie postanowiła powierzyć opiekę nad córką swojej zaufanej gosposi, pani Honoracie. To właśnie ona wychowywała Marię Seweryn przez wiele lat, tym samym stając się częścią ich rodziny.
"W tej chwili robię spektakl 'My Way', trzy czwarte spektaklu będzie o mojej gosposi, która nic z mojej kariery nie rozumiała… Ona była najważniejszą postacią w mojej karierze. Ja ją nauczyłam czytać, 14 lat była u nas, ona wychowała Marysię… Ona mnie wprowadziła w nowe małżeństwo. Przez 14 lat miałam osobę, która kochała mnie i Marysię jak rodzinę" - podsumowała aktorka.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Marta Sędzicka z "Top Model" była objawieniem programu. Właśnie się zaręczyła
- Zofia Zborowska-Wrona pokazała po kim Nadzieja ma piękne włosy. Zaskoczeni?
- "Ballerina". Keanu Reeves powróci jako John Wick i zagra z Aną de Armas
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA