- Książę William nie chce, aby jego młodszy brat Harry był obecny na jego przyszłej koronacji, jak twierdzi "UK Sunday Times"
- Bracia są w konflikcie i nie rozmawiali ze sobą prawie od ponad dwóch lat
- Christopher Andersen, autor książki "The King", stwierdził dosadnie, że William byłby głupi, gdyby wykluczył Harry'ego z koronacji
Książę Harry i Meghan Markle zrezygnowali z pełnienia obowiązków członków brytyjskiej rodziny królewskiej na początku 2020 roku. Choć młodszy syn króla Karola mieszka w Kalifornii z żoną i ich dwójką dzieci, konflikt z rodziną królewską ciągle pojawia się na pierwszych stronach gazet. Ostatni raz bracia mieli ze sobą rozmawiać na pogrzebie królowej Elżbiety II w 2022 roku. Wydaje się, że w najbliższym czasie nie ma szans na pojednanie.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Książę William nie chce księcia Harry'ego na swojej koronacji
Relacja między braćmi jest bardzo napięta od czasu, gdy książę Harry i Meghan Markle opuścili rodzinę królewską. Syn Karola III w swojej książce "Spare", szczegółowo opisuje rywalizację z Williamem, w tym incydent z 2019 roku, kiedy to przyszły król miał nazwać Meghan "trudną" i "niegrzeczną", po czym złapać Harry'ego za kołnierz i przewrócić go. Podobno książę Harry doznał wtedy drobnych obrażeń.
Książę William w ostatnim czasie skupia się na swojej rodzinie, zwłaszcza na opiece nad swoją żoną, księżną Kate, która zmaga się z nowotworem. Bliscy przyjaciele przyszłego króla w rozmowie z "The Sunday Times" opowiedzieli, co myśli o bracie.
"William dał jasno do zrozumienia, że ma już plan co do swojej koronacji. Ma wyglądać inaczej. Przyszły król nie chce, by na wydarzeniu pojawił się jego młodszy brat. W tym roku skupił się głównie na żonie, dzieciach i ojcu. O bracie nie mówi się zbyt wiele" – mówił znajomy księcia Walii.
Eksperci komentują doniesienia o wykluczeniu Harry'ego z koronacji Williama
Ekspertka od spraw rodziny królewskiej, Hilary Fordwich, nie jest zaskoczona doniesieniami o tym, że William nie chce obecności Harry'ego na swojej koronacji.
"Najsmutniejsze jest to, że książę Harry patrzy na życie przez lusterko wsteczne. Zamiast skupiać się na przeszłości, mógłby, jak William, skupić się na służbie dla ludzi Zjednoczonego Królestwa i Wspólnoty Narodów" – stwierdziła w Fox News.
Ekspertka twierdzi także, że król Karol i William podjęli wspólną decyzję o wykluczeniu Harry'ego ze swojego życia, przynajmniej na razie.
"Dlaczego i jak William, czy jakikolwiek inny członek rodziny królewskiej, mógłby ponownie zaufać Harry'emu?" – pyta Hilary Fordwich.
Christopher Andersen, autor książki "The King", wyraził nadzieję, że William nie wykluczy Harry'ego z ważnego dnia.
"Mimo wszelkich konfliktów między braćmi, jestem przekonany, że gdy nadejdzie czas, William nie będzie na tyle głupi, by wykluczyć jedynego brata, który teraz jest piątym w kolejce do tronu, z jego koronacji" – stwierdził w Fox News.
Autor podkreśla, że książę William nosi obecnie ciężkie brzemię. Jego ojciec i żona chorują, a dodatkowo zachowanie brata przyprawia go o ból głowy, gdy widzi, jak z żoną odbywają podróże zagraniczne do Nigerii czy Kolumbii.
"Król i książę William wpadają we wściekłość za każdym razem, gdy Sussexowie zachowują się, jakby nadal byli pracującymi członkami rodziny królewskiej" – wyjaśnił Christopher Andersen.
"Jednak Wiliam musi być silny nie tylko dla swoich trzech małych dzieci, ale także dla dobra monarchii" – dodał ekspert w rozmowie z Fox News.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Jakie programy zobaczycie jesienią w TVN? "Dokonujemy odważnej zmiany"
- Dakota Johnson i Chris Martin się rozstali? Aktorka odpowiedziała wymownie
- Kaeyra gwiazdą Top of the Top Sopot Festival 2024. Kim jest? Na co dzień mieszka w Los Angeles
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images