Maciej Miecznikowski choruje na otosklerozę
Muzyk przeszedł już sześć operacji i przewiduje, że to nie koniec jego walki o słuch. Wokalista jest pod opieką specjalisty. Na prawe ucho już prawie nie słyszy. Miecznikowski opowiedział o swoich doświadczeniach z chorobą w rozmowie z Michałem Misiorkiem z Plejady.
"Kosteczki w moich uszach się zrastają. Trzeba je więc rozwiercać, a po każdej takiej ingerencji słuch coraz bardziej się przytępia. To samo miał Beethoven, przynajmniej to mnie z nim łączy. (śmiech) Medycyna do dziś nie potrafi wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Jeśli ktoś znajdzie odpowiedź na to pytanie, pewnie otrzyma Nagrodę Nobla" - wyznał w wywiadzie.
Jak Maciej Miecznikowski odkrył swoją chorobę?
Muzyk opowiedział o banalnej sytuacji, która przytrafiła mu się w sklepie z płytami. Gdy chciał przesłuchać płytę przed zakupem, zorientował się, że nic nie słyszy.
"Zgłosiłem sprzedawcy, że chyba mają zepsuty sprzęt. On sprawdził i zdziwiony powiedział, że wszystko przecież jest ok. Okazało się, że to ja słabo słyszę. Na szczęście szybko trafiłem do profesora Skarżyńskiego, który poza kolejnością przyjmuje osoby, dla których słuch jest niezbędny do wykonywania zawodu. Dzięki niemu wciąż tu jestem, bo groziła mi całkowita utrata słuchu. Zastanawiałem się nawet, co innego mógłbym w życiu robić. I wyszło mi, że mógłbym prowadzić restaurację albo być pszczelarzem. Ule już mam!" - powiedział Miecznikowski.
Fani zaczepiają artystę na ulicach. Miecznikowski przyznał, że stał się ambasadorem osób, które mają kłopoty ze słuchem.
"Pytają mnie, gdzie pójść na badania, co zrobić, gdy mają szumy uszne. W ogóle samo głośne mówienie o operacjach i o tym, że mamy w Kajetanach publiczny szpital na najwyższym światowym poziomie, jest dla wielu osób dużym wsparciem" - dodał w rozmowie.
Maciej Miecznikowski - kariera
Maciej Miecznikowski to śpiewak operowy, prezenter telewizyjny oraz lider i wokalista zespołu Leszcze. Oprócz tego jest multiinstrumentalistą. Przez rok był też wokalistą Püdelsów. Współpracował również z Piotrem Rubikiem. Możemy usłyszeć go m. in. w utworze pt. "Psalm Kochania", który wykonał w duecie z Joanną Słowińską. Prywatnie jest mężem i ojcem dwójki dzieci. Artysta nadal koncertuje, występuje m. in. w Teatrze Kamienica i Warszawskiej Operze Kameralnej.
Przeczytaj więcej:
- Czym Robert Kochanek kieruje się przy wyborze partnerki? "Narcystyczne podejście do życia mnie nie przekonuje"
- Sylwia Graff z "Żon Miami" o przykrej sytuacji sprzed lat. "Mam nadzieję, że ten człowiek nie skrzywdzi nikogo"
- Julia ze "ŚOPW" o reakcji rodziny na nowego partnera. "Tata chciał poznać jego intencje"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Foto: Jaroslaw Antoniak/mwmedia