Martyna Wojciechowska pokazuje, jak odmienił się wygląd jej córki. Poruszające

Kabula i Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska pokazuje, jak odmienił się wygląd jej córki
Źródło: MWMEDIA
W 2017 roku Martyna Wojciechowska adoptowała Kabulę. Od tego czasu dziewczynka ma możliwość cieszenia się nowym życiem. Na Instagramie dziennikarka przedstawiła transformację swojej adoptowanej córki oraz podzieliła się wzruszającą opowieścią o tym, jak się odnalazły.

Od 2009 roku Martyna Wojciechowska prowadzi swój autorski program "Kobieta na krańcu świata". Jest również założycielką fundacji UNAWEZA, której celem jest pomoc kobietom i wyrównywanie ich szans społecznych, ekonomicznych oraz prawnych. Dziennikarka ma dwie córki: Marysię i Kabulę. Trudna historia drugiej dziewczyny została pokazana w programie prezenterki.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

CZTSESJA_WOJCIECHOWSKA_KNKS
Martyna Wojciechowska o pierwszym odcinku "Kobiety na krańcu świata"
Martyna Wojciechowska o pierwszym odcinku "Kobiety na krańcu świata"

Martyna Wojciechowska pokazała przemianę Kabuli

Martyna Wojciechowska jest aktywna w mediach społecznościowych. Jej profil w serwisie Instagram obserwuje ponad dwa miliony osób. To właśnie tam dziennikarka zdecydowała się opublikować swój najnowszy post, w którym pokazała przemianę swojej córki Kabuli.

W swoim obszernym wpisie Martyna Wojciechowska przestawiła trudną historię Kabuli. Opowieść dziennikarki chwyta za serce. Gwiazda zestawiła ze sobą zdjęcia córki sprzed 13 lat i obecne. Jak przypomniała podróżniczka, wierzenia w Tanzanii, skąd pochodzi jej adoptowana córka, miały duży wpływ na los dziewczynki.

"13 LAT TEMU I DZIŚ. Oto niesamowita przemiana Kabuli, która uwierzyła w siebie. 25 kwietnia 2010 roku trzech mężczyzn wtargnęło nocą do jej domu rodzinnego, wyciągnęli ją z łóżka i maczetą odrąbali rękę. Bo choć trudno w to uwierzyć, w Tanzanii w XXI w. wciąż ludzie polują na ludzi. Niektórzy wierzą w to, że części ciała osób z albinizmem mają magiczną moc, że można z nich produkować eliksiry i amulety" - zaczęła swój wpis podróżniczka.

Martyna Wojciechowska o inspiracji, jaką daje jej córka Kabula

W dalszej części swojego wpisu Martyna Wojciechowska przypomniała, że spotkała Kabulę w trakcie realizacji programu "Kobieta na krańcu świata", a także filmu dokumentalnego "Ludzie duchy". Jak wspomina, dziewczynka ze względu na trudne przeżycia była bardzo zamknięta w sobie.

"Kabulę poznałam podczas realizacji jednego z odcinków programu KOBIETA NA KRAŃCU ŚWIATA i filmu dokumentalnego LUDZIE DUCHY. Była zamknięta w sobie i zła na cały świat za to, co ją spotkało. Postawiła między nami mur i nie pozwalała się do siebie zbliżyć" - kontynuowała swój wpis podróżniczka.

Na całe szczęście dzięki Martynie Wojciechowskiej los Kabuli się odmienił. Obecnie dziewczynka spełnia swoje marzenia. Dziennikarka podkreśliła również, że jej córka była dla niej inspiracją do pomagania innym poprzez stworzoną fundację.

"Któregoś dnia jednak postanowiła mi zaufać i tak zaczęła się nasza wspólna droga. Dzisiaj Kabulka jest moją adoptowaną córką, a ja nie mogłabym być bardziej dumną mamą. Spełnia swoje marzenia i studiuje prawo, w przyszłości chce chronić osoby z albinizmem, z niepełnosprawnościami i walczyć o słabszych, wykluczonych. Popatrzcie na te dwa zdjęcia! Czy to nie wspaniałe widzieć tę przemianę?! Dla mnie Kabula jest wielką inspiracją. I gdyby nie Ona, nie powstałaby moja Fundacja! I to właśnie Kabula jest autorką naszej nazwy [...] Razem możemy więcej! Prześlijcie Jej dzisiaj dużo ciepła" - napisała Martyna Wojciechowska.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości