Martyna Wojciechowska czekała na to aż 18 lat. "Powrót do przerwanego marzenia"

Martyna Wojciechowska spełniła swoje marzenie
Martyna Wojciechowska spełniła swoje marzenie
Źródło: MWMEDIA
Martyna Wojciechowska podzieliła się z fanami radosną nowiną. Okazało się, że dziennikarka spełniła swoje marzenie, na które czekała aż 18 lat. Zobaczcie, o co chodzi.

Martyna Wojciechowska już od 2009 r. prowadzi program "Kobieta na krańcu świata". W tym roku minie 17 lat, kiedy podróżniczka zdobyła szczyt Mount Everest. W 2002 r. dziennikarka rozpoczęła projekt zdobycia Korony Ziemi, czyli najwyższych gór na każdym kontynencie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

CZTSESJA_WOJCIECHOWSKA_CORKAPASJA
Martyna Wojciechowska o przyszłości córki. Maria pójdzie w jej ślady?
Martyna Wojciechowska w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl zdradza, czy córka przejawia smykałkę do podróży. Okazuje się, że Maria ma na siebie zupełnie inny plan.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Martyna Wojciechowska — kariera

Jest trzecią Polką, która wspięła się na wszystkie dziewięć szczytów, oraz drugą, która dokonała tego czynu w trudniejszej wersji Reinholda Messnera. Ponadto Martyna Wojciechowska jest kierowca rajdowym, a swoją karierę w mediach rozpoczęła od prowadzenia programu "Automaniak" w TVN Turbo.

Jej wielką pasją jest również nurkowanie. Jak się okazało, dopiero teraz Martyna Wojciechowska, po 18 latach spełniła jedno ze swoich największych marzeń. Zanurkowała na głębokość ponad 100 metrów.

Martyna Wojciechowska spełniła marzenie sprzed 18 lat

Na Instagramie Martyna Wojciechowska dodała zdjęcie z nurkowania i napisała:

"Sięgnęłam dna. Powrót do przerwanego marzenia. Pamiętam siebie sprzed kilkunastu lat. Zawsze w pośpiechu, zawsze niecierpliwa. Wszystko musiało być zrobione tu i teraz. Odhaczałam punkty na liście. I gnałam dalej, ale głębokie nurkowanie techniczne to zajęcie dla osób bardzo cierpliwych…" - napisała dziennikarka.

Dalej dodała:

"Zanurkowanie na głębokość ponad 100 metrów stało się tym marzeniem, które bardzo długo czekało w kolejce. Przekładałam, odkładałam, a po latach mogło się wydawać, że o nim nawet zapomniałam. Ale o marzeniach nie powinno się zapominać. Powrót do wody. Długie treningi i pokora. Tutaj nie ma miejsca na pośpiech. Za to spokojny oddech i spokojna głowa, są bardzo wskazane" - wyznała.

Martyna Wojciechowska zaznaczyła, jak ważne w nurkowaniu są spokój i pokora.

"Przy takich głębokościach jesteś tylko Ty i bezkres podwodnego świata. Wszystko sprowadza się do podstawowych i bardzo uważnych działań, które decydują o twoim życiu. To jedyne znane mi miejsce, w którym nie można pozwolić sobie na żadne inne myśli. Jesteś tu i teraz w 100%" - czytamy.

Podróżniczka zaznaczyła, że czekała na to aż 18 lat.

"Nie znajduję słów na opisanie szczęścia, które towarzyszy marzeniu, na którego spełnienie tak długo się czekało. Ponad 18 lat. I chciałabym Wam przekazać, zwłaszcza dzisiaj, kiedy w pierwszy dzień Nowego Roku wszyscy robimy takie małe podsumowania tego, co było i tego, co planujemy — żebyście nigdy się nie poddawali i nie rezygnowali z marzeń. Czasem trzeba na nie bardzo długo czekać. Warto. Sięgnęłam dna! I jestem bardzo szczęśliwa! Polecam!" - napisała.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości