Nie żyje uznany muzyk. To on stworzył muzykę do serii filmów o Jamesie Bondzie

Vic Flick, brytyjski gitarzysta, nie żyje
Vic Flick, brytyjski gitarzysta, nie żyje
Źródło: Getty Images

Vic Flick, brytyjski gitarzysta, nie żyje. Miał 87 lat. O jego śmierci poinformowała pogrążona w żałobie rodzina.

Cały artykuł przeczytasz pod materiałem wideo:

26102022_MONTAZOWKA_ZMARLI2022_POLSKIE
Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Vic Flick nie żyje. Twórca muzyki do serii filmów o Jamesie Bondzie miał 87 lat

Vic Flick urodził się i wychował w Wielkiej Brytanii. To właśnie tam kształcił się muzycznie i doskonalił warsztat, co zaowocowało takimi hitami jak "A World Without Love" Petera i Gordona, "Downtown" Petuli Clark, a także "It’s Not Unusual" Toma Jonesa oraz "Ringo’s Theme (This Boy)" z filmu "A Hard Day’s Night", których jest współautorem.

Jego życiowym dziełem z pewnością jest jednak stworzenie i wykonanie kultowego gitarowego riffu do utworu, który rozpoczynał filmy z serii o Jamesie Bondzie. Znają go miliony fanów serii i nie tylko.

Współpracował m.in. z Georgem Martinem, Cliffem Richardem, Erikiem Claptonem.

Vic Flick nie żyje. Muzyk chorował przed śmiercią

Vic Flick długo chorował. Mierzył się z Alzheimerem. O jego śmierci poinformowała pogrążona w rozpaczy rodzinie. Muzyk zmarł w czwartek 14 listopada.

"Zawsze grał na stojąco! Tak, wiem, jak to brzmi — ale nie dało się grać "naszej" muzyki na siedząco. Prawdziwi bohaterowie gitary zawsze stali" - pisał o nim Justin Hayward z The Moody Blues w przedmowie do jego autobiografii.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości