Podano szczegóły wypadku Sylwii Peretti. Policja zabrała głos

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti
Źródło: MWMEDIA
W środę w mediach pojawiła się informacja o wypadku samochodowym Sylwii Peretti. Celebrytka miała zjechać z drogi i uderzyć w nieopodal stojące drzewa. Menedżer 42-latki potwierdził te doniesienia, a teraz policja zabrała głos.

Sylwia Peretti, znana z programu emitowanego przez stację TTV, była do pewnego czasu aktywną użytkowniczką mediów społecznościowych. Sytuacja ta uległa jednak drastycznej zmianie, kiedy w jej życiu doszło do straszliwej tragedii. W lipcu 2023 r. zginął jej jedyny syn w wyniku wypadku drogowego.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

ODESZLI_POLSKA_2023
Polscy artyści, dziennikarze i sportowcy, którzy zmarli w 2023 roku
Źródło: cozatydzień

Policja zabrała głos w sprawie wypadku Sylwii Peretti

W środę 11 września w mediach pojawiły się niepokojące doniesienia. Jak podał serwis Pudelek Sylwia Peretti miała mieć wypadek samochodowy. Podano, że "auto celebrytki wypadło z drogi i skosiło kilka drzew". Pudelek skontaktował się z menedżerem celebrytki, który potwierdził te doniesienia.

Wyznał, że do wypadku doszło kilka dni temu, a 42-latka nadal przechodzi badania.

"Na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko, że Sylwia przechodzi szereg specjalistycznych badań po wypadku, jakiemu uległa kilka dni temu. Wypadek miał miejsce 2 września. Ze względu na zapewnienie Sylwii prywatności i spokoju, jakiego potrzebuje, nie będę wchodził w szczegóły tego zdarzenia" - mówił.

Pudelek skontaktował się również z Policją, od której dowiedział się, że do wypadku doszło 2 września ok.15:00 w Głogoczowie.

"Kierująca pojazdem była trzeźwa, podróżowała sama. Nie było potrzeby sprawdzania prędkości, z jaką się poruszała, ponieważ zdarzenie nie zostało zakwalifikowane jako wypadek, a kolizja. Nie została także ukarana mandatem. Jeśli chodzi o stan zdrowia kierującej pojazdem, są to dane wrażliwe i nie mogę udzielać takich informacji" - powiedział oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Myślenicach, podk. Dawid Wietrzyk.

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti miała wypadek
Sylwia Peretti
Źródło: MWmedia.pl

Sylwia Peretti o śmierci syna

Do tragicznego zdarzenia, w którym zginął 24-letni Patryk Peretti wraz z trzema kolegami doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 r. w Krakowie. Jeszcze tego samego dnia menedżer Sylwii Peretti potwierdził smutne doniesienia, zaznaczając, że Patryk Peretti nie prowadził samochodu. Szybko jednak jego słowa zostały obalone przez policję, która potwierdziła, że kierowcą był syn celebrytki. 

W mediach pojawiło się również nagranie z wypadku, które zostało udostępnione ku przestrodze dla innych kierowców. Widać na nim, że panowie jechali z o wiele większą prędkością niż ta, która jest dozwolona. Sylwia Peretti zniknęła na kilka miesięcy z życia publicznego.

W październiku ubiegłego roku udzieliła pierwszego wywiadu po śmierci syna. W rozmowie z "Vivą!" powiedziała:

"Teraz nic nie ma już dla mnie znaczenia. Strefa zawodowa, emocjonalna, psychiczna straciły dla mnie wartość, bo zabrakło kogoś, kto był w moim życiu najważniejszy. Nachodzą mnie myśli, że jak na kobietę, która ma 42 lata, spotkało mnie dużo. Za dużo. Gdy życie rzucało mi kolejne kłody, a było ich wiele, zastanawiałam się, co mnie jeszcze spotka i skąd mam brać siłę, żeby pokonać przeciwności losu. Nigdy – przysięgam! – nigdy w najczarniejszych snach nie przyszło mi do głowy, że najgorsza tragedia jest jeszcze przede mną. I stało się. W nocy z 14 na 15 lipca mój jedyny syn zginął w wypadku samochodowym. A ja? Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie. To wydarzenie nie dociera jeszcze do mnie i chyba nigdy nie dotrze. Teoretycznie jestem świadoma, że mój syn zmarł, ale czuję, jakby wszystko działo się poza mną" - powiedziała.

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti
Źródło: MWMEDIA / Instagram

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości