Anna Samusionek pokazała córkę na premierze. Jakie obecnie mają relacje?

Anna Samusionek z córką na ściance. Tak zmieniła się Angelika Zuber
Anna Samusionek z córką na ściance. Tak zmieniła się Angelika Zuber
Źródło: MWMEDIA
W 2005 roku Anna Samusionek rozwiodła się z mężem i rozpoczęła się sądowa batalia o prawo do opieki nad córką. Ekspartnerzy nie szczędzili sobie gorzkich słów, którymi żywiły się wówczas media. Sprawa zakończyła się w 2015 roku, a od tamtej pory aktorka naprawiła relację z córką i rozpoczęła nowy etap. O co chodziło w "sprawie Anny Samusionek"?

Anna Samusionek jest polską aktorką teatralną i telewizyjną, którą widzowie pokochali za role w serialach. Od 2009 roku gwiazda wciela się w postać Ilony Zdybickiej we flagowej produkcji stacji TVN "Na Wspólnej". Choć aktorka prężnie rozwija karierę, jej życie prywatne nie było tak kolorowe. W 2002 roku na świat przyszła jej córka Angelika, która była owocem małżeństwa z przedsiębiorcą Krzysztofem Zuberem. Związek nie przetrwał próby czasu, a skłóceni rodzice rozpoczęli sądową batalię o prawo do opieki nad dzieckiem. Sprawą żyła wówczas cała Polska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Ewa Szykulska o przeszłości. Nie była lubiana
Ewa Szykulska o przeszłości. Nie była lubiana

Anna Samusionek córka. Aktorka walczyło o prawo do opieki

"Sprawa Anny Samusionek" - tak ochrzciły sądową batalię tabloidy. Początki walki o prawa do opieki nad dzieckiem sięgały 2005 roku, kiedy to aktorka rozwiodła się z Krzysztofem Zuberem. Rozpoczęła się publiczna przepychanka, wzajemne oskarżenia i obrzucanie błotem. Największą ofiarą rodzicielskiego konfliktu, jak to zwykle bywa, została córka.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2007 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2007 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2007 rok
Źródło: MWMEDIA

Choć rozwód zakończył się bez orzekania o winie, aktorka w wywiadach sugerowała, że w trakcie trwania związku była ofiarą przemocy.

"Dostałam w twarz za coś, co powiedziałam. Krzysztof powiedział, że miał dwie możliwości, by wyjść z honorem - albo wyjść z pokoju, albo dać mi w twarz. Wybrał to drugie. To było przed ślubem. Mogę mieć do siebie pretensje o to, że w to weszłam" - cytuje wypowiedź aktorki serwis Plejada.

Nazwisko Anny Samusionek w owym czasie było odmieniane przez wszystkie przypadki. Poza przemocą fizyczną kobieta miała doświadczyć również agresji ekonomicznej. Eksmąż odpierał wszelkie zarzuty, tłumacząc, że była żona kłamie. Po rozwodzie córka została przy mamie i zdaniem Krzysztofa Zubera, aktorka dokładała wszelkich starań, by ograniczyć jej kontakty z ojcem.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2009 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2009 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2009 rok
Źródło: MWMEDIA

Sprawa przybrała nieoczekiwany obrót w 2013 roku, kiedy to Angelika miała już 11 lat. Dziewczynka uciekła wówczas z domu matki i zamieszkała z ojcem, który został pozbawiony praw rodzicielskich, a ponadto sąd wydał zakaz zbliżania się. Dlaczego?

Jak aktorka przyznała w programie "Interwencja":

"Głównym powodem były opinie biegłych stwierdzające jednoznacznie, że ojciec manipuluje dzieckiem w celu zerwania jakichkolwiek więzi między matką i córką".

Angelika Zuber nie chciała jednak mieszkać z mamą, a z ojcem nie mogła. Tak oto sąd zdecydował, że dla dobra dziewczynki zamieszka ona w publicznej placówce opiekuńczej. Wówczas Krzysztof Zuber w rozmowie z "Faktem" opisał, jak wyglądało odbieranie córki z jego domu:

"Przede wszystkim bowiem na fakt, że działano bezprawnie, bez zachowania środków ostrożności, które by pozwoliły dziecku uniknąć całej traumy związanej z zabraniem dziecka od rodzica – któregokolwiek. Przez pół godziny córka trzymała się w szafie drążka i policjantka ją ciągnęła. Za każdym razem, kiedy była filmowana, puszczała córkę i stawała obok, żeby nie było widać, że ją ciągnęła".

Zasugerował ponadto, że Anna Samusionek źle zajmowała się córką, nie miała dla niej czasu, a oskarżenia dotyczące jego rzekomego manipulowania zaledwie kilkunastoletnią Angeliką są wyssane z palca.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2010 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2010 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2010 rok
Źródło: MWMEDIA

Anna Samusionek nie zostawiła tego bez odpowiedzi. Wydała wówczas oświadczenie, w którym odniosła się do słów eksmęża:

"Szanowni Państwo pragnę poinformować, że bez względu na ilość oszczerstw na mój temat, które ukazały się i w najbliższym czasie jeszcze się ukażą), nie zamierzam brać udziału w czymś, co w oczywisty sposób niszczy moje jedyne i ukochane dziecko. Jeżeli ktoś ma choć odrobinę rozumu zastanowi się, jakie intencje przyświecają komuś, kto przy udziale powszechnie pozbawionego szacunku PR-owca, gotuje własnej córce medialne piekło i robi wszystko, by szkalować jego matkę? (...) Oświadczam, że obecna sytuacja jest efektem działań ojca dziecka, który łamał prawo oraz posunięć jego pełnomocnika, a nie moich wniosków do sądu, gdzie toczy się postępowanie z urzędu. (...) To moje jedyne i ostatnie publiczne oświadczenie w tej sprawie".

To nie był jednak koniec. W tym samym roku dziewczynka napisała list do prezydenta Bronisława Komorowskiego, w którym poprosiła go o pomoc. Z treści listu, do którego fragmentu dotarła redakcja Superstacji, wynikało, że Angelika chciała zamieszkać z ojcem.

"Piszę do Państwa jako mały człowiek, który potrzebuje pomocy. Kocham mojego najlepszego tatusia na świecie i nie mogę z nim być. Błagam i proszę, aby Państwo mi pomogli być z tatusiem i błagam o pomoc w walce o moje prawa dziecka, ponieważ je mam. Zabrali mnie do domu dziecka siłą i nawet nie pozwalają mi tu wychodzić na dwór. Błagam o pomoc. Chcę mieszkać z tatusiem" - fragment listu szybko obiegł media.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2013 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2013 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2013 rok
Źródło: MWMEDIA

Konflikt nieustannie eskalował. Angelika Zuber została umieszczona w rodzinie zastępczej, a później trafiła nawet do pogotowia opiekuńczego. Po dwuletniej tułaczce sąd postanowił, że ma zamieszkać z ojcem. Anna Samusionek otrzymała prawo do odwiedzania córki, a festiwal wzajemnych oskarżeń powoli się wyciszał.

Anna Samusionek córka. Tak wygląda Angelika Zuber

Od tamtego czasu minęło już kilka lat. Anna Samusionek naprawiła relacje z córką i wydaje się, że czarne chmury już minęły. Teraz Angelika jest 20-letnią kobietą, która odważnie planuje przyszłość. Obie panie są aktywne w sieci i chętnie publikują wspólne zdjęcia. Z okazji 18. urodzin córka aktorka podzieliła się szczerym wpisem na temat mijającego czasu.

"To chyba najdziwniejszy dzień w życiu rodzica, matki... Gdy twoje dziecko formalnie przestaje być dzieckiem... A ty wciąż masz poczucie, że to słodkie, kochane... maleństwo. Impreza osiemnastkowa wciąż trwa... ja dochodzę do siebie po wszystkich trudach organizacyjnych, wdzięczna za ogromne wsparcie siostry i braci, dzięki którym mam nadzieję ten dzień, ta noc, będą dla mojego skarba niezapomniane... STO LAT, ANGIE" - napisała wówczas na Instagramie.

"Nasza historia jest gotowym scenariuszem na niezły film... Być może byłby mieszanką thrillera, melodramatu, sensacji i filmu psychologicznego, ale z całą pewnością byłaby to historia o zwycięskiej miłości" - napisała innym razem.

Jak widać, Anna Samusionek i Angelika Zuber zamknęły trudny okres i oddzieliły go grubą kreską. Obie deklarują wzajemną miłość i opowiadają o sile przebaczenia. W 2022 roku w jednym z wywiadów Anna Samusionek zdradziła, że córka chce związać swoją przyszłość z filmem.

"Wybiera się na produkcję filmową i telewizyjną także jest już pełna napięcia, bo za chwilę matura w dość szczególnej sytuacji, po półtora roku nauki zdalnej. Nie będzie to łatwe, ale trzymam kciuki i wierzę w powodzenie. Nie jest to łatwa branża, ale widać, że jest w to mocno zaangażowana. Także mam nadzieję, że się uda" - przyznała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2019 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2019 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2019 rok
Źródło: MWMEDIA

Angelilka Zuber jest aktywna w mediach społecznościowych, w których można ją znaleźć pod zmienionym imieniem i nazwiskiem: Mia Samusionek. Dziewczyna dzieli się swoimi pasjami i opowiada o codzienności. Niedawno opublikowała nagranie z występu, podczas którego wykonała taniec brzucha.

Niegdyś panie często pojawiały się razem na branżowych wydarzeniach, chętnie pozując na ściankach. Niedawno ponownie zjawiły się razem na premierze. Obie zdecydowanie błyszczały. Historia Anny Samusionek i jej córki nie należy do najłatwiejszych, ale panie są przykładem tego, że po każdej burzy jest szansa na słońce.

Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Źródło: MWMEDIA
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Anna Samusionek z córką Angeliką. 2023 rok
Źródło: MWMEDIA
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości