Adriana Hyzopska pochodzi z Kutna. Kilka miesięcy przed castingiem w "Top Model" rozpoczęła terapię hormonalną, aby w pełni fizycznie stać się kobietą. Wzięcie udziału w programie miało wpływ na to, że poprawiły się jej relacje rodzinne. Jej tacie trudno było zaakceptować to, że jego dziecko chce poddać się korekcie płci. Z czasem jego podejście się zmieniło. Wspierał też córkę w "Top Model".
"Mój tata chyba bał się najbardziej reakcji ludzi, może tego, co powie rodzina, znajomi - pomimo tego, że wiedzieli. Mówił, że nie będzie oglądał, ale siedzi w telefonie i tak robi. On jest taki twardy i w ogóle, ale przez to, że on się boi, że mi się może krzywda stać. Nie chcę sprawiać przykrości osobom, które kocham. No bo pomimo tego, że sprawiałam tę przykrość, nie wiedziałam o tym i nie mając na to wpływu. A że to się zmienia, to jest super. Podnosi to tak na duchu. Mam od nich takie wsparcie" - powiedziała w programie.
Reszta artykułu poniżej wideo.
"Top Model". Metamorfoza Adriany Hyzopskiej
Adriana przeszła noworoczną metamorfozę. Przywitała 2023 z nową fryzurą i pogodnym nastrojem. Dziewczyna nie ma już krótkich włosów. Zmieniła też kolor. Zamiast ciemnych pasm na jej głowie pojawiły się blond kosmyki. Modelka jest bardzo zadowolona z efektu.
"Nowy rok, nowa ja. Przychodzę do was z tą niesamowitą metamorfozą [...] Ja jestem zachwycona. Dziękuję z całego serducha, a wam jak się podoba?" - zapytała obserwatorów na Instagramie. Fani Adriany z "Top Model" od razu wyrazili swoje zdanie w komentarzach. Większości spodobał się nowy wizerunek modelki.
"Wyglądasz nieziemsko" - ocenili.
"Trochę bardziej dziewczęco wyglądasz teraz" - czytamy.
Adriana chce spróbować swoich sił w modelingu!🔥😍
Posted by Top Model TVN on Wednesday, September 14, 2022
"Top Model". Sophia Mokhar o korekcie płci
Sophia Mokhar z Białorusi uczestniczyła w "Top Model" rok przed Adrianą. Dziewczyny znają się i komentują swoje zdjęcia na Instagramie. Sophia również jest osobą transpłciową. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl opowiedziała o swojej historii i relacji z bliskimi. Otrzymała wsparcie tylko od dziadków.
- W dzieciństwie dziadkowie zawsze spełniali wszystkie moje zachcianki, typu zabawa lalkami. Nigdy im nie mówiłam o swojej sytuacji, może mama coś im powiedziała. Jeśli chodzi o dziadków, to mogłam na spokojnie przebierać się w sukienki. Oni mnie po prostu bezgranicznie kochali. Pamiętam, jak dziadek szył sukienki dla moich lalek i też się ze mną nimi bawił. Rodzice nie byli tolerancyjni w tej kwestii. Wszystkie rozmowy kończyły się awanturą i stwierdzeniem, że chyba coś sobie wymyśliłam. Nigdy nie pytali, jak ja się z tym czuję - mówiła Kalinie Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl.
Zapraszamy na dalszą część rozmowy z Sophią. Modelka powiedziała, dlaczego wyjechała z Białorusi, mówiła o korekcie płci oraz o rozmowie z ukochanym na ten temat swojej przemiany.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje były partner Doroty Gardias. Miał 43 lata
- Martyna Wojciechowska czekała na to aż 18 lat. "Powrót do przerwanego marzenia"
- Żona Emiliana Kamińskiego oddała mu hołd. "Tak, jakbyś chciał"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: TVN/Marcin Tyszka