Ujawniono, ile kosztowała podróż księcia Harry'ego do Kolumbii. "Dla Williama to cyrk"

Książę William i Harry
Książę William i Harry
Źródło: Getty Images
Książę Harry wraz z żoną wybrali się niedawno w podróż do Ameryki Południowej. Małżeństwo zostało powitane przez lokalną ludność jak para celebrytów. Ujawniono, ile kosztowała ich wizyta w Kolumbii. Podobno książę William negatywnie ocenia "ekscesy" brata.

Meghan Markle i książę Harry mimo odejścia z rodziny królewskiej otrzymują zaproszenia od głów różnych państw. Mimo plotek o kryzysie w ich małżeństwie, książę i jego żona wydawali się być w Kolumbii bardzo szczęśliwi. Pozowali do zdjęć z uśmiechem na twarzach i trzymali się za ręce.

Sprawdź: Meghan Markle w Kolumbii mówiła po hiszpańsku o swojej mamie i córce. "W wieku trzech lat..."

  • Ujawniono, ile pieniędzy wydano na podróż księcia Harry'ego i Meghan Markle do Kolumbii
  • Książę William ma być zszokowany postawą brata
  • Królewska biografka krytycznie wypowiedziała się na temat podroży księcia Harry'ego

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Historia miłości księcia Williama i księżnej Kate
Historia miłości księcia Williama i księżnej Kate
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Ile kosztowała podróż księcia Harry'ego do Kolumbii?

Brytyjskie media wciąż interesują się życiem księcia i jego żony. Choć ci mieszkają już od dłuższego czasu w Stanach Zjednoczonych, to wciąż budzą sensację tak, jak aktywni członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Małżeństwo spędziło cztery dni w Kolumbii. W mediach dyskutowano o tym, jak bardzo obciążyli finanse państwa, które ich zaprosiło. Senator Maria Fernanda Cabal zażądała udostępnienia danych, które pokazały skalę kosztów związanych z wizytą.

Para złożyła wizytę m.in. w Escuela Tambores de Cabildo, szkole muzycznej w Cartagenie, a także uczestniczyła w meczu siatkówki z kolumbijskimi sportowcami Invictus Games w Bogocie. Stale towarzyszyła im ochrona.

Jak donosi "Daily Mirror" na ochronę i transport oraz inne wydatki związane z wizytą księcia i jego żony kolumbijski rząd wydał 44 725,14 funtów. Jednak małżonkowie sami pokryli większość kosztów wizyty.

Senator Maria Fernanda Cabal oceniła podróż Sussexów jako "pokazówkę" i "marnotrawstwo funduszy".

Z kolei królewska biografka Emily Andrews uważa, że podróże Sussexów nie reprezentują kraju jak należy.

"Te wycieczki zawsze dotyczyły dyplomacji, promowania Wielkiej Brytanii za granicą, budowania mostów i stawiania interesów Wielkiej Brytanii na pierwszym miejscu. Sussexowie nie reprezentują tego kraju, reprezentują jedynie swój własny interes, ale nadal wydają się przedstawiać jako brytyjska rodzina królewska. To haniebne i pokazuje, dlaczego prawdziwi członkowie rodziny królewskiej chcą trzymać się od nich jak najdalej" - skomentowała na łamach magazynu "Woman".

Biografka dodała, że "dla Williama jest to cyrk i ma tego dość — jest zmęczony furorą i nonsensem".

Książę Harry i książę William spotkali się na pogrzebie wujka

W przeszłości książęta Harry i William bardzo się wspierali. Wszystko zmieniło się, gdy młodszy z braci opuścił kraj i zaczął opowiadać w wywiadach o blaskach i cieniach życia w rodzinie królewskiej. Panowie przestali się widywać, a zagraniczne media donoszą, że zupełnie się już nie rozumieją. Jednak niektórzy ludzie mieli nadzieję, że spotkają się na pogrzebie lorda Roberta Fellowesa, który odbył się w czwartek 29 sierpnia 2024 roku w Snettisham w hrabstwie Norfolk. Serwis The Sun donosi, że książę Harry pojawił się w kościele Najświętszej Marii Panny i wziął udział w uroczystym nabożeństwie w intencji wujka. Na miejscu był również książę William.

Dziennikarze tabloidu zauważyli braci, którzy stali na tyłach świątyni, ale żałobnicy w rozmowie z The Sun relacjonowali, że synowie króla Karola III nie wyglądali na pogodzonych.

"William i Harry byli obecni, ale nie widzieliśmy, żeby ze sobą rozmawiali. Zachowywali dystans" - mówili informatorzy serwisu.

podziel się:

Pozostałe wiadomości