Marta Żmuda-Trzebiatowska czuje lęk związany z wojną w Ukrainie. "Coś we mnie umarło"

Marta Żmuda-Trzebiatowska
Marta Żmuda-Trzebiatowska o wojnie w Ukrainie
Źródło: MW MEDIA
Minęły ponad dwa tygodnie od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę. Marta Żmuda-Trzebiatowska odniosła się w mediach społecznościowych do spustoszeń psychicznych, jakie niesie za sobą świadomość tragedii rozgrywającej się nieopodal naszej granicy. "Pod skórą pojawił się lęk" - wyznała.

Marta Żmuda-Trzebiatowska jako jedna z wielu osób ze świata show-biznesu aktywnie uczestniczy w zbiórkach charytatywnych i solidaryzuje się z ofiarami wojny w Ukrainie. Aktorka wyznała, że chociaż ma w sobie wolę walki i pomagania, boryka się także z wielkim lękiem. Niepewna przyszłość i strach mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie psychiczne.

Marta Żmuda-Trzebiatowska o wojnie w Ukrainie

Aktorka w swoim poście na Instagramie postanowiła podzielić się uczuciami, jakie towarzyszą jej od początku wojny w Ukrainie.

"Ostatnie dwa tygodnie zmieniły świat bezpowrotnie. Coś we mnie umarło. Gdzieś pod skórą pojawił się lęk, który prawdopodobnie zawsze tam był i już na zawsze zostanie. Ten lęk to lęk mojej babci, prababci, które doświadczone wojną, nigdy o nim nie zapomniały i bardzo marzyły o bezpiecznym świecie dla nas" - napisała Marta Żmuda-Trzebiatowska. 

TZPAZURA_DZIECI
Cezary Pazura powiedział, jak rozmawia z dziećmi o wojnie. "Staramy się improwizować"
Cezary Pazura powiedział, jak rozmawia z dziećmi o wojnie

Wojna w Ukrainie - gwiazdy pomagają uchodźcom

Od początku konfliktu w Ukrainie wiele gwiazd z Polski i ze świata angażuje się pomoc. W sieci pojawiło się również sporo kontrowersji, dotyczących pracy influencerów. Internauci zarzucali części z nich, że nie interesują się tym, co dzieje się na Wschodzie, tylko skupiają na zarobkach, reklamując kolejne produkty, lub pokazując zdjęcia z wakacji. Swój głos w tej sprawie zabrały między innymi Paulina Młynarska, Karolina Malinowska czy Agnieszka Hyży. Do tego grona dołączyła także Marta Żmuda-Trzebiatowska, która wytłumaczyła swoim obserwatorom, dlaczego postanowiła wrócić do "normalności".

"I choć tamtego świata, sprzed dwóch tygodni, już nie ma, to zrozumiałam, że żeby móc pomagać i dźwigać to wszystko, muszę wrócić do "normalnego funkcjonowania" - do pracy, do życia, do uśmiechu. Dla siebie, dla mojej rodziny i dla rodzin, które teraz wspieram. Niech dzisiejszy dzień będzie dla was łaskawy. Bądźcie zdrowi, bezpieczni i wdzięczni za wszystko, co macie" - napisała aktorka pod swoim zdjęciem na Instagramie.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

podziel się:

Pozostałe wiadomości