Jerzy Stuhr to aktor, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Ma na koncie liczne role, dzięki którym zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiej kinematografii. Widzowie pokochali go za występy w takich produkcjach jak: "Kingsajz", "Seksmisja" czy "Kiler". Niedawno informowaliśmy, że choć od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi, powrócił na scenę, by wcielić się w postać ojca współczesnego aktorstwa Konstantego Stanisławskiego w sztuce "Geniusz".
Czytaj też: Jerzy Stuhr podsumował dorobek artystyczny. "Już chyba nie wyjdę na scenę"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Jerzy Stuhr choruje na nowotwór krtani
Jerzy Stuhr rok temu trafił do szpitala, gdzie spędził trzy tygodnie. Słynny aktor przeszedł operację. Początkowo jego sytuacja nie była najlepsza, jednak z czasem aktor zaczął wracać do sił.
"Sytuacja mocno się skomplikowała. Spędziłem w szpitalu trzy tygodnie, przeszedłem operację. Teraz żyję chwilą. Czuję się dobrze, choć wciąż jestem słaby, z trudem nawet spaceruję" — mówił wówczas w rozmowie z Plejadą.
Jerzy Stuhr napisał nawet książkę, która stanowi zapis jego walki z rakiem i przemyśleń, do jakich w owym czasie dochodził. Aktor wiele razy rozważał zakończenie kariery właśnie ze względu na zdrowie. Ostatecznie jednak miłość do filmu i teatru wygrała.
Niedawno informowaliśmy, że z powodu problemów zdrowotnych jednego z aktorów odwołano zaplanowane spektakle "Geniusza".
"Drodzy Widzowie, z wielką przykrością informujemy, że z powodu choroby aktora musimy odwołać spektakl 'Geniusz' w dniach 26, 27 i 28 czerwca oraz 1, 2 i 3 lipca 2024. W sprawie zwrotów za bilety prosimy o kontakt z naszymi kasami" - czytamy.
Ponieważ przedstawiciele placówki, którą na co dzień kieruje Krystyna Janda, nie sprecyzowali, o którego z aktorów dokładnie chodzi, pracownicy serwisu Plejada skontaktowali się z biurem prasowym Teatru Polonia, by dopytać, czy na pewno w oświadczeniu jest mowa właśnie o chorobie Jerzego Stuhra. Jacek Rakowiecki z działu PR i komunikacji wyjaśnił jednak, że nie może zdradzić takich informacji.
Niestety 9 lipca media obiegła informacja, której nikt się nie spodziewał. Maciej Stuhr w rozmowie z Onetem potwierdził, że Jerzy Stuhr nie żyje. Nieznane są okoliczności śmierci aktora.
Czytaj też: Jerzy Stuhr i jego żona Barbara byli razem ponad pół wieku. Ich historia to gotowy scenariusz na film
Śmierć Jerzego Stuhra to koniec pewnej epoki
Jerzy Stuhr był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów, który świetnie czuł się przed kamerą, jak i na teatralnych deskach. Odnajdywał się ponadto w roli reżysera i scenarzysty, a jego charakterystyczny głos towarzyszył dzieciom, które z nieskrywanym zainteresowaniem oglądały najpopularniejsze bajki. To on stworzył Osła ze "Shreka" czy nadał wyjątkowego charakteru Mushu z "Mulan".
W wielu polskich domach do dziś z rozbawieniem oglądane są komedie, w których grał. Film "Seksmisja", w którym to opowiedziano historię obudzonego po latach hibernacji mężczyzny, który, wraz z towarzyszem, próbuje odnaleźć się w kobiecej rzeczywistość, zaliczany jest do kanonu polskich produkcji. Poszukując najważniejszej roli w dorobku Jerzego Stuhra, trudno wskazać jedną. Fani pokochali charakternego komisarza Rybę, w którego wcielił się w "Kilerze" oraz w filmie "Kiler-ów 2-óch". Wiele z wypowiadanych przez niego dialogów na stałe wpisało się do języka potocznego.
Czytaj też: Najbardziej kultowe role Jerzego Stuhra. Znasz je wszystkie?
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj więcej:
- Książę Harry w cieniu skandalu. Matka zmarłego żołnierza zabrała głos. "Jestem w szoku"
- Paulina Smaszcz skomentowała nowy związek Marcina Hakiela. Złożyła pewną obietnicę
- Agata Rubik zapytana o przyjaźń z Zofią Zborowską-Wroną. Odpowiedź zaskakuje
Autor: Dominika Kowalewska, Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA