Przeszczep włosów w Turcji stał się wyjątkowo popularny wśród mężczyzn z całego świata, poszukujących skutecznych rozwiązań na problemy związane z utratą włosów. Korzystny stosunek kosztów do efektów i krótki czas oczekiwania na zabieg czynią z tego kraju atrakcyjne miejsce dla tych, którzy pragną odzyskać bujną fryzurę i pewność siebie. Na taki "beauty trip" zdecydował się ostatnio Grzegorz Głuszcz z programu "Hotel Paradise All Stars".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Grzegorz Głuszcz z "Hotelu Paraside All Stars" o przeszczepie włosów
Grzegorz Głuszcz to jeden z najbardziej rozpoznawalnych uczestników programu stacji TVN 7. Ostatnio zaskoczył wszystkich swoją decyzją. Postanowił poddać się przeszczepowi włosów w Turcji.
Jego wjazd w celu przeprowadzenia zabiegu wzbudził ogromne zainteresowanie. Uczestnik otrzymał setki wiadomości od bliskich i oddanych widzów, którzy pytali o jego samopoczucie i życzyli szybkiego powrotu do zdrowia. Pełen wdzięczności Grzegorz Głuszcz podziękował wszystkim za okazywane wsparcie i ciepłe słowa.
"Dostałem masę wiadomości od bliskich i widzów z pytaniami i życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia, Dziękuję. Czuję się zadowolony i spełniony" - napisał.
Przeszczep włosów, na który się zdecydował Grzegorz z "HP", trwał wiele godzin. Zabieg rozpoczął się około godziny 9.00 rano i zakończył wczesnym popołudniem, chwilę po 16.00 W międzyczasie miał również przerwy na lunch czy łazienkę. Przyznał też, że zabieg jest bezbolesny, jeśli nie liczyć igieł wbijanych w głowę.
Pomimo zmęczenia, uczestnik cieszy się z faktu, że podjął tę odważną decyzję. Już nie może doczekać się efektów, które pojawią się już za kilka miesięcy. Jest jednak świadomy konieczności ostrożności i ochrony głowy w trakcie rekonwalescencji. Mimo to, szybko wraca do sił i jest gotów na nowe wyzwania.
Fanów bardzo zaintrygował też koszt całego przedsięwzięcia. Jednym z głównych powodów, dla których mężczyźni wybierają przeszczep włosów w Turcji, jest korzystny stosunek kosztów do efektów. W porównaniu z innymi krajami, ceny za przeszczep włosów w Turcji są znacznie niższe, co czyni ten kraj atrakcyjnym dla osób poszukujących bardziej dostępnych finansowo opcji. Grzegorz Głuszcz ujawnił, że cena przeszczepu, podróży, zakwaterowania w hotelu oraz opieki polskiego specjalisty wyniosła 2200 euro, czyli około 10 000 złotych.
Grzegorz Głuszcz z "Hotel Paraside All Stars" – jak się czuje po przeszczepie?
Fanów uczestnika "HP All Stars" ciekawiło także, jak czuje się on po zabiegu. Grzegorz Głuszcz opowiedział o radości z podjętej decyzji, która jest ważniejsza niż wszelkie niedogodności. Już teraz, choć efekty będą widoczne za kilka miesięcy, jest pewny, że będzie miał "super włosy".
"Cieszy mnie fakt ze już za kilka miesięcy będę miał znów super włosy i brak prześwitów" - przyznał szczęśliwy mężczyzna.
Choć czuje się trochę zmęczony, wie, że musi uważać na głowę, ale szybko wraca do sił. Ponadto, zaznaczył, że to także wynik zmian, jakie zaczyna wprowadzać w swoim życiu, kierując je na nowe tory. Grzegorz Głuszcz nie omieszkał też podziękować wszystkim za okazywane mu wsparcie i życzenia powrotu do zdrowia.
"Bardzo się ciesze, że zdecydowałem się na przeszczep. Nie mogę doczekać się już efektów! Trochę czuje się zmęczony, muszę uważać na głowę, ale szybko wracam do siły" - wyznał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Siostra Sharon Tate odniosła się do uwolnienia członkini sekty Mansona. Jakie ma zdanie na ten temat?
- Marzena Trybała była uznawana za seksbombę. "Nigdy nie uważałam się za piękną"
- Syn Justyny Steczkowskiej o dzieciństwie. "Mama w szkole nie za wiele wymagała"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TVN