Nana wymownie o relacji Grzegorza i Julii z "HP All Stars". "Każdy ma swoje granice"

Natalia "Nana" Majos, Julia Skrodzka, Grzegorz Głuszcz
Nana z "HP All Stars" ocenia relację Grzegorza i Julii
Źródło: Materiały prasowe
"Hotel Paradise All Stars" niezmiennie z każdym odcinkiem budzi wśród widzów wiele emocji. Nikt nie spodziewał się bowiem, że Grzegorz i Julia odnajdą w swoich ramionach coś więcej, niż chęć przetrwania do kolejnego odcinka. Niedawno Natalia "Nana" Majos opowiedziała o tym, jak ta relacja wyglądała z jej perspektywy. Wspomniała przy tym o "granicach". Zobaczcie sami.

Grzegorz Głuszcz to jeden z najbardziej charakterystycznych uczestników 6. edycji "Hotelu Paradise". Od niedawna widzowie mogą oglądać go też w nowej odsłonie show "All Stars". To właśnie tam siłą mięśni i jasnością umysłu walczy o względy Julii Skrodzkiej, która swoich sił próbowała najpierw w 2. edycji rajskiego show. Połączenie tej dwójki okazało się iście wybuchowe. Jak ich relację ocenia Nana Majos?

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Tajemnice Produkcji #12 Kulisy filmu "Sami swoi. Początek". Stuletnie stroje i charakteryzacja aktorów
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Hotel Paradise All Stars". Nana Majos o związku Grzegorza i Julii

Związek Grzegorza Głuszcza i Julii Skrodzkiej w "Hotelu Paradise All Stars" to sinusoida emocji. Para w kilka godzin potrafi bowiem kłócić się i mijać, oraz hucznie godzić i nie skąpić cielesnego okazywania uczuć. Ku uciesze widzów formatu, wszystko to dzieje się na ich oczach. Jak jednak tę relację oceniła Natalia "Nana" Majos, która towarzyszyła parze niemal każdego dnia?

Zobaczcie sami:

"Dla mnie ta relacja jest super i jest na pewno bardzo szczera, bo i Julia i Grzegorz są bardzo szczerzy wobec siebie. Teksty, które walą w swoją stronę, też mnie jakoś nie dziwią. Myślę, że to jest normalne. Każdy ma swoje granice, które akceptuje, więc jeśli im to odpowiada to jak najbardziej spoko. Uważam, że pasują do siebie bardzo i chyba widzowie też tak uważają" - powiedziała Nana w rozmowie dla party.pl.

"Hotel Paradise All Stars". Grzegorz Głuszcz o relacji z Julią

Grzegorz Głuszcz wielokrotnie udowadniał w "Hotelu Paradise", że żadnych słów i czynów się nie boi. Tym samym jest autorem powiedzonek, które dla widzów rajskiego show stają się niemal kultowe. Niedawno wychodząc naprzeciw oczekiwaniom swoich instagramowych obserwatorów, zorganizował sesję pytań i odpowiedzi. To właśnie tam padło stwierdzenie, po którym rozpętała się medialna burza.

"Dziś był ogień z Julią. Brawo Grzesiu" - czytamy.

Na odpowiedź uczestnika nie musieliśmy długo czekać.

"Cytując klasyka: skoro małpę udało się wysłać na księżyc, to i Julkę da się poskromić. No i cyk. Pykło. Trzymajcie za nas kciuki" - napisał.

Słowa Grzegorza Głuszcza nie przeszły bez echa. Fani programu na specjalnych grupach poświęconych komentowaniu odcinków wyznali, że gdyby tę wypowiedź usłyszałaby Julia, losy pary mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Zgadzacie się z tym?

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe

podziel się:

Pozostałe wiadomości