Michał Zając zdobył popularność w 8. edycji "Hotelu Paradise". W parze z Natalią Sielwonczuk zajął trzecie miejsce na podium. Uczestnik show w rozmowie dla cozatydzien.tvn.pl podsumował swój udział w programie i ujawnił, że od samego początku realizował plan, o którym więcej dowiecie się z materiału wideo.
Michał Zając to 24-letni mieszkaniec Ząbek koło Warszawy. Jest pasjonatem sportu i aktywnego trybu życia. Pracuje jako trener personalny. Nie odpuszcza ćwiczeń i codziennie sprawdza swoją formę. W programie na Rajskiej Wyroczni zapytał Klaudię El Dursi o to, czy mieszkańcy hotelu komentują jego sylwetkę. Bardzo zależało mu na to, aby zaprezentować w show jak najlepszą muskulaturę.
"Hotel Paradise 8". Michał Zając o zrealizowaniu planu w trakcie programu
Michał Zając powiedział nam, jak z perspektywy czasu ocenia swój udział w programie. Zaskoczył nas odpowiedzią!
- Oceniam w taki sposób, że plan został w pełni zrealizowany i świadomie wiedziałem, kiedy dane momenty zostaną puszczone z moim udziałem — odparł tajemniczo.
Jaki plan miał na myśli?
- Z racji, że jestem słaby w media społecznościowe, to wiedziałem, że jako trener będzie mi to bardzo wolno szło, żeby to rozwijać, bo robiłem to już wcześniej. No i plan był taki, żeby po prostu uznać cały udział w hotelu jako narzędzie do realizacji swojego celu i rozwoju swojej pasji — uściślił.
Michał Zając wyjaśnił, że traktował udział w programie bardzo biznesowo. Dagmara Olszewska zapytała uczestnika o to, czy tym samym nie zamknął się całkowicie na miłość.
- Mógłbym powiedzieć, że niczego nie wykluczam, ale znając siebie i to, że zazwyczaj potrzebuję na to wielu, wielu miesięcy, to prawdopodobieństwo tego było bardzo znikome — wyjaśnił.
Michał zdradził, jakie ma relacje z dziewczynami, z którymi tworzył relacje w "Hotelu Paradise". Czy któraś z nich ma do niego żal o to, że być może dawał jej nadzieję na coś więcej niż zwykłą znajomość?
- Z Martyną ciężko mi tutaj określić, bo ona dosyć szybko zaangażowała się w naszą relację. Co do Jessiki i Natalii, to tutaj myślę, że na pewno jest czysta karta między nami — powiedział w wywiadzie.
"Hotel Paradise 8". Natalia o relacji z Michałem
Michał Zając był najdłużej w parze z Natalią Sielwonczuk, z którą zaszedł bardzo daleko. Uczestnik show kilka razy podkreślił z rozbrajającą szczerością, że między nim a Natalią jest pociąg fizyczny. Mężczyzna nie mówił wprost, że poczuł coś więcej do koleżanki z programu, ale nie wykluczał, że wszystko jest możliwe po powrocie do Polski. Później na Uber Pandorze zmienił zdanie i powiedział, że po zakończeniu show nie chciałby z nią stworzyć relacji romantycznej.
Natalia Sielwonczuk zdradziła, czy zabolały ją słowa Michała.
- To zabolały to raczej za dużo powiedziane, bo z Michałem w sumie sami nie wiedzieliśmy do końca, w jakim kierunku zmierza ta cała relacja nasza. Więc mieliśmy takie nie wiadomo co w głowie i byliśmy bardziej tacy ciekawi, co będzie po programie, bo też ten okres nagrywania programu ogólnie był za krótki dla Michała, żeby on mógłby też się określić tak w stu procentach — powiedziała w rozmowie z Aleksandrą Czajkowską dla cozatydzien.tvn.pl.
Po przyjeździe do Polski para zdecydowała się pozostawić znajomość na stopie koleżeńskiej.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Zmiana wyroku w sprawie Antoniego Królikowskiego. Aktor komentuje decyzję sądu
- Jedyna biologiczna córka Eminema wyszła za mąż. Raper zapozował do zdjęcia z parą młodą
- Ben Affleck nie chce walczyć o małżeństwo? Nowe doniesienia nie pozostawiają wątpliwości
Autor: Kalina Szymankiewicz
Reporter: Dagmara Olszewska
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: Player