Antoni Królikowski 18 lutego 2023 został zatrzymany przez policję. Zeznał, że dzień wcześniej zapalił marihuanę, co mogą potwierdzić jego znajomi. Konopie miał przepisać mu lekarz w związku ze stwardnieniem rozsianym, z którym od lat gwiazdor się zmaga. Aktor stwierdził, że efekt psychoaktywny po marihuanie mija po około 5 godzinach, dlatego stwierdzenie, że "prowadził pod wpływem", uznaje za błędne, bo policja zatrzymała go 15 godzin po tym, jak zapalił.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Zmiana wyroku w sprawie Antoniego Królikowskiego
Na Antoniego Królikowskiego nałożono na początku karę ograniczenia wolności na rok z obowiązkiem wykonywania prac społecznych oraz zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata. Obrońca gwiazdora złożył apelację. 14 maja odbyła się rozprawa w tej sprawie, jednak bez udziału Antoniego Królikowskiego. Aktor nie pojawił się w sądzie, ponieważ przebywał w tym czasie w szpitalu "na zabiegu medycznym" - jak ujawnił mecenas.
Prawnik Antoniego Królikowskiego walczył w jego imieniu o zmianę wyroku. Załączył do sprawy publikacje naukowe i raporty, mówiące o tym, że istnieje słaba tolerancja między stężeniem THC a występowaniem zdolności motorycznych.
Według najnowszych informacji, uzyskanych przez "Super Express", aktor może odetchnąć z ulgą.
Sędzia Anna Szymacha-Zwolińska uznała, że aktor nie był pod wpływem marihuany, a "znajdował się w stanie po spożyciu". Sędzie kwalifikuje ten czyn jako wykroczenie. Dodatkowo orzekła środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat, czyli o rok mniej niż sąd pierwszej instancji.
Antoni Królikowski zabrał głos po ogłoszeniu wyroku
Antoni Królikowski w rozmowie z "Super Expressem" skomentował zmianę wyroku. Kolejny raz wyjaśnił, że świadomie przyjął medyczną marihuanę, ponieważ pomaga mu uśmierzyć ból. Podkreślił, że nie zdawał sobie sprawy jedynie z tego, że substancja utrzymuje się tak długo we krwi i sytuacja sprzed roku jest dla niego nauczką.
"Regularne stosowanie medycznej marihuany niesie ryzyko utrzymywania się THC we krwi. Teraz już to wiem i daje mi to szanse na korzystanie z leczenia w sposób bardziej świadomy. Wielu pacjentów medycznej marihuany mierzy się z podobnymi problemami. Mam nadzieję, że ten wyrok da im wiedzę, pozwoli korzystać z leczenia, nie narażając się na tak poważne konsekwencje" - stwierdził.
Aktor wspiera osoby, które mają podobne doświadczenie. Podziękował za wsparcie wszystkim tym, którzy go nie oceniali, a starali zrozumieć.
"Sąd uznał, że śladowe ilości THC, wynikające z regularnego stosowania, nie świadczą automatyczne o zaburzeniach motorycznych i niebezpieczeństwie na drodze. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim, którzy w tym czasie okazali mi wsparcie, a wszystkim pacjentom życzę dużo zdrowia" - dodał Antoni Królikowski.
Antoni Królikowski ograniczył publikacje w mediach społecznościowych. Ostatni post udostępnił 4 marca. Aktor skupia się wyłącznie na pokazywaniu fanom życia zawodowego.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Nowa Miss Anglii była prześladowana w szkole. Teraz chce pomagać kobietom
- Alarmujące wiadomości na temat stanu zdrowia Kate Middleton. Źle znosi chemioterapię
- Krzysztof Rutkowski został milionerem przed czterdziestką. Opowiedział, kiedy poczuł smak bogactwa
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA