Julia Gołębiowska była uczestniczką 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Mimo że w programie nie znalazła miłości, udało jej się wygrać szczęście po emisji show. Poinformowała wówczas, że na jej drodze stanął Dominik. Początkowo para rozwijała związek na odległość, a po pewnym czasie Julia przeprowadziła się do partnera do Anglii. Tam spędziła Święta Bożego Narodzenia, czym pochwaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia rozstała się z partnerem
W połowie lutego obchodzimy święto zakochanych. Choć dla wielu jest to jeden z istotniejszych dni w roku, inni zwracają większą uwagę na to, co dzieje się później. Na 15 lutego przypada dzień singla. I choć wydawałoby się, że Julia Gołębiowska świętuje w walentynki, rzeczywistość okazała się zgoła inna. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że w tym roku jest bardziej zainteresowana dniem singla. Dała jasno do zrozumienia, że jako singielka świętuje właśnie w środę. Nietrudno nabrać pewności, że związek kobiety i Dominika przeszedł do historii, a Julia wykorzystała okołowalentynkowy czas, by podzielić się tym ze światem.
"W kalendarzu dziś dzień singla. W tym roku ja obchodzę właśnie ten dzień. Zatem wszystkim singlom, którzy szukają miłości, życzę, aby ją w końcu znaleźli! Pamiętajcie, w końcu i wam się przytrafi, w odpowiednim dla was momencie" - napisała i dodała:
"Ponownie wszystkim bez wyjątku życzę najwięcej miłości do siebie. Nikt was nie pokocha i nie zadba o was tak, jak wy sami. Pamiętajmy o tym".
Julia Gołębiowska w rozmowie z nami potwierdziła smutne doniesienia.
- Mój związek z Dominikiem się rozpadł niestety - powiedziała.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia o kulisach życia po rozstaniu
Niedługo później Julia Gołębiowska postanowiła umożliwić fanom zadawanie pytań. Wiele z nich dotyczyło rozstania, które potwierdziła. Dla uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to ogromna zmiana w życiu. Okazuje się, że wróciła do Polski i ponownie zamieszkała w Ciechanowcu.
"Po rozstaniu wróciłam oczywiście do Polski, gdyż w Anglii byłam wyłącznie ze względu na byłego partnera. Mieszkam w Ciechanowie i tu zaczęłam budować sobie wszystko na nowo" - napisała.
Julia wyjawiła ponadto, że była zmuszona zmienić pracę. Teraz pracuje w gastronomii.
"Zmieniłam pracę, zmusiła mnie do tego sytuacja. Obecnie pracuję w gastronomii jako kelnerka i nawet nieźle się w tym odnajduję" - dodała.
Julia od początku emisji programu była aktywna w sieci i kontynuowała działalność w mediach społecznościowych również po finale show. To tam informowała fanów o początkach nowej miłości i publikowała wspólne zdjęcia. Nie dziwi więc fakt, że internauci z zapartym tchem śledzili jej losy, a gdy poinformowała o rozstaniu, pytali o jego powody. Te jednak Julia chce zachować dla siebie.
Wiele z was pyta o powód rozstania. Nigdy nie podam powodu ze względu na szacunek do siebie, byłego partnera oraz relacji, którą mieliśmy. Chciałam się z wami podzielić tą informacją, ponieważ dzieliłam się szczęściem, kiedy je znalazłam. Zatem fair wobec was byłoby wytłumaczenie, dlaczego "zniknęły wspólne zdjęcia". Natomiast szczegóły są zbyt prywatną kwestią, aby dzielić się nimi na forum- napisała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Księżniczka Charlotte będzie musiała iść do pracy? Karol III szykuje rewolucję
- Olga Bołądź szczerze o związku. "Wcześniej uprawiałam samodzielne macierzyństwo"
- Madonna reaguje na hejt związany z jej wyglądem. "Zobaczcie, jaka jestem słodka"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @golebiowska.julka