Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak są razem od 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Pokonali kryzys małżeński i założyli rodzinę. Dziś wychowują dwoje dzieci. Anita zapowiedziała poważne zmiany w ich życiu. Okazało się, że wiążą się one z przeprowadzką. Uczestniczka show zdradziła nam, co się stało, że muszą opuścić swój dotychczasowy dom.
Anita zamieściła na Instagramie zagadkową wiadomość. Zapowiedziała na InstaStories poważne zmiany w życiu jej całej rodziny. Opisała, przez co ostatnio przechodzi z wiarą, że nadejdzie lepszy czas. Zapytaliśmy uczestniczkę "Ślubu od pierwszego wejrzenia", co się stało. Uzyskaliśmy odpowiedź.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zapowiedziała duże zmiany w życiu
Fani Anity i Adriana ostatnio bardzo uważnie ich obserwowali. Niektórzy snuli domysły, że para przeżywa kolejny kryzys w związku i zamierza się rozstać. Jednak oboje temu zaprzeczyli. Okazało się, że zmagają się z innym problemem. Wpis Anity zapowiada duże zmiany w ich życiu. Mimo trudności żona Adriana próbuje zachować optymizm.
"Na wieczór mam takie przemyślenia, że wszystko dzieje się po coś. Dzisiejszy telefon to było jak naprawdę zesłanie od mamy z nieba. Może okaże się, że niedługo przeniesiemy się w super miejsce, ale póki co nie zapeszam. Nie można żyć w przekonaniu, że może będzie tak jak wcześniej. Wokół nas przez 1,5 roku cały świat się zmienił... Próba zaprzeczenia to tylko reakcja obronna. Wierzę, że będzie lepiej" - napisała na Instagramie.
Anita w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl potwierdziła, że wkrótce całą jej rodzinę czeka przeprowadzka. Niestety jest ona spowodowana smutną sytuacją. Rozmowa z uczestniczką "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poniżej.
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zmieniają miejsce zamieszkania
Zapytaliśmy Anitę, w jakiej sytuacji znalazła się teraz jej rodzina.
- Niestety mamy dość niewiele czasu na znalezienie nowego domu. W tym momencie nic jeszcze nie wiadomo - szukamy. Bardzo lubiliśmy to mieszkanie, ale zostanie tu, jest niebezpieczne dla naszego zdrowia. Nie chcę mówić o szczegółach, na pewno lepiej będzie się to wspominać już z nowego miejsca - wyznała w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.
Małżeństwo po kilku przeprowadzkach osiedliło się na stałe w Krakowie. Początek ich wspólnej drogi nie był łatwy, szczególnie dla Adriana, który przeniósł się dla ukochanej ze Szczecina. Na początku było mu trudno odnaleźć się w nowym mieście, ale zaakceptował to, że zaczął nowy etap życia. Zapytaliśmy Anitę, czy szukają nowego domu w Krakowie, czy poza nim.
- W tym momencie nie wykluczamy różnych rozwiązań. Mam nadzieję, że za miesiąc będziemy już szczęśliwie w nowym miejscu - odpowiedziała uczestniczka show.
Anita i Adrian są rodzicami Jerzyka i Bianki, którym urządzili wspaniałe pokoje i miejsce do zabaw. Dumnie prezentowali wnętrza swojego mieszkania na Instagramie. Przeprowadzka z tak małymi dziećmi jest wyzwaniem dla rodziców. Pociechy małżeństwa ze "ŚOPW" dzielnie znoszą kolejne wyzwanie.
- Nie mamy wyjścia. Zobaczymy z czasem, oczywiście rozmawiamy z nimi i widać, że są podekscytowani, jak oglądamy potencjalne "nowe domki" - tłumaczy nam Anita.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Nejman odpowiada na oskarżenia pracowników Teatru Kwadrat. "Widziałem na własne oczy..."
- Wielka tragedia Hayden Panettiere. Nie żyje młodszy brat gwiazdy
- Historia Joe Bidena to gotowy scenariusz na film. Tragedie sprawiły, że chciał odebrać sobie życie
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: x-news