W nowym sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zobaczyliśmy kilka zmian. Do tej pory najpierw poznawaliśmy uczestników programu. O tym, kto został dopasowany do siebie dowiadywaliśmy się dopiero podczas ich ślubu. Tym razem jest inaczej. Zmianie uległ też zespół ekspertów. W siódmej serii programu zabrakło Piotra Mosaka. Do Magdaleny Chorzewskiej i Bogusława Pawłowskiego dołączyła za to psycholog Karolina Tuchalska-Siermińska.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka i Kamil to pierwsza para
Agnieszka 29 lat, Białystok
Agnieszka ma 29 lat i pochodzi z Białegostoku. Pracuje w banku. Niedawno kupiła swoje własne mieszkanie. Niedaleko mieszka jej mama, dlatego widują się prawie codziennie. Agnieszka ma za sobą kilka nieudanych związków. Nie raz była okłamywana i oszukiwana. Za każdym razem starała się też dopasować do partnera. Przychodząc do programu nie miała żadnych preferencji, co do wyglądu swojego przyszłego męża.
Kamil 27 lat, Włocławek
Kamil pochodzi z Włocławka i jest dwa lata młodszy od Agnieszki. Zajmuje się obsługą klienta w rodzinnej firmie prowadzonej przez szwagra i siostrę. Ma własne mieszkanie. Był w dwóch poważnych związkach. Jeden trwał pięć lat, a drugi półtora roku . Był już nawet zaręczony, ale cieszy się, że do ślubu nie doszło. Kamil ma bardzo dobry kontakt z rodziną, szczególnie z 13 lat starszą siostrą i jej dziećmi. Jest bardzo zadowolony ze swojego życia, ale do pełni szczęścia brakuje mu jeszcze idealnej partnerki.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Jak zareagowali na siebie Agnieszka i Kamil?
Uczestnicy zobaczyli się po raz pierwszy w dniu ślubu. Jak zareagowali na swój widok Agnieszka i Kamil? Pierwszy do urzędu stanu cywilnego wszedł Kamil. Zaciekawieni goście panny młodej od razy zmierzyli go wzorkiem. Mężczyzna był mocno zdziwiony, kiedy dowiedział się, że przyjechali oni z Białegostoku. Oba miasta dzieli duża odległość - ponad 300 kilometrów. Kiedy urzędniczka poprosiła już zgormadzonych o ciszę, Kamila ogarnął duży stres. Podobnie wchodzącą na salę Agnieszkę. Kiedy para przywitała się już, nerwy trochę już opadły.
"Kiedy obejrzałam go już od góry do dołu, to pierwsze, co zwróciło moją uwagę, że mój mąż ma dwa różne kolory oczu. Nie chciałam nic sobie zakładać, bo nie miałam jakiegoś ideału wyglądu, ale jak zobaczyłam swojego męża, to pomyślałam: Wow, jest dobrze. Nie spodziewałam się, że będzie, aż tak pozytywnie" - powiedziała Agnieszka.
"Jak zobaczyłem Agnieszkę, to pomysłem sobie: czy eksperci wzięli mój opis idealnej kobiety i ją namalowali? Bardzo pozytywnie" - mówił z kolei Kamil.
Kiedy młoda para wymieniała obrączki, ręce trzęsły się obojgu. Oboje pocieszali się jednak, że najgorsze już za nimi. Goście państwa młodych byli pod wrażeniem, jak dobrze zostali dopasowani pod względem wyglądu. Rodziny uczestników eksperymentu od razu złapały dobry kontakt. Czy Agnieszka i Kamil stworzą ze sobą udany związek? Na razie są na dobrej drodze.
"Ślub od pierwszego wejrzenia": kiedy i gdzie oglądać?
Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" można oglądać w każdy wtorek o 21. 35 na antenie TVN oraz w serwisie player.pl.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:
- Razem z Ukrainą. Pomoc. Informacje. Porady
- Apel polskich aktorów w sprawie wojny w Ukrainie. "To wojna wolnych ludzi z tyranią"
- Zygmunt Chajzer, Maciej Stuhr, Joanna Jabłczyńska i inni. U nich zamieszkali uchodźcy z Ukrainy
- Monika Goździalska przekroczy granicę z Ukrainą. "Boję się, ale ja muszę pomóc"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TVN/Player