Sophia Mokhar jest jedną z najbardziej znanych uczestniczek "Top Model". Jak dziś wygląda jej życie?

"Top Model 10". Co robi Sophia Mokhar po porogramie?
"Top Model 10". Co robi Sophia Mokhar po porogramie?
Źródło: Instagram @sophia.mokhar
Sophia Mokhar mocno zmieniła się od czasu "Top Model". I nie chodzi tu bynajmniej o wygląd modelki, ale o jej wewnętrzną przemianę. Udział w programie zdecydowanie umocnił jej poczucie własnej wartości, a tę zbudowała... walcząc o siebie.

Z ojcem nie ma kontaktu już od dekady. Mamę w końcu przekonała, że korekta płci w końcu pozwoli jej na bycie szcześliwą. Jej chłopak nie miał wcześniej styczności z osobami transpłciowymi. Międzyludzkie relacje w życiu Sophii Mokhar nie są łatwe. Być może dlatego dziś jest tu, gdzie jest.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Przełomowy Moment. Rozmowy Martyny Mikołajczyk: MARTYNA KACZMAREK

Sophia Mokhar - jak zmieniła się od czasów "Top Model"

Wchodząc do programu zdawała się mieć wyjątkowo określoną wizję samej siebie. Okazało się, że w tej wersji polubili ją też styliści, bo wyjątkowo nie poddali jej radykalnej metamorfozie. Jak po zakończeniu programu wygląda i czuje się Sophia Mokhar? Zobaczcie sami.

Już sam udział w programie wiązał się dla transpłciowej modelki z dużą odwagą. Będąc jeszcze przed najważniejszym zabiegiem, mierzyła się ze swoją cielesnością. Każde zadanie wypełniała z nieskrywaną odwagą, a cały program zdawał się zbudować w niej nową jakość pewności siebie.

Jej konto na Instagramie obserwuje prawie 19 tys. osób. Ta liczba wiąże się zapewne z autentycznością, której influencerka nie szczędzi obserwującym.

"Kilka lat temu zdałam sobie sprawę, jak energia innych ludzi wpływa na mnie. Wierzę, że niektórzy ludzie pojawiają się w Twoim życiu jako lekcja. Bez znaczenia, czy to Twój najlepszy przyjaciel, chłopak czy rodzina, jeśli nie doświadczasz miłości i szczęścia w tych relacjach, powinieneś je odciąć" - pisze.

Sophia Mokhar o tym, kto wspiera jej przemianę

W życiu Sophii Mokhar nie brakuje ważnych i długotrwałych relacji. W czasie programu wspierał ją ukochany. O tej relacji opowiedziała w wywiadzie Kaliny Szymankiewicz. Modelka wyznała, czy skrywała informację o swojej przemianie.

- Powiedziałam mu od razu, jak ze sobą pisaliśmy. Nie chciałam tracić swojego i jego czasu. Stwierdzałam, że jak nie zaakceptuje mojej przeszłości, to i tak się nam nie uda. Mój chłopak nie miał wcześniej styczności z osobami transpłciowymi, ale był otwarty na to, żeby mnie poznać. I od tego momentu czuję jego wsparcie - mówiła.

Wsparcie jest dla modelki wyjątkowo ważne. Być może dlatego, że w dzieciństwie boleśnie go brakowało. O tym, że w środku czuje się dziewczyną, wiedziała już w dzieciństwie. Rodzice nie mogli tego zrozumieć. Na szczęście w jej życiu byli też dziadkowie.

- W dzieciństwie dziadkowie zawsze spełniali wszystkie moje zachcianki, typu zabawa lalkami. Nigdy im nie mówiłam o swojej sytuacji, może mama coś im powiedziała. Jeśli chodzi o dziadków, to mogłam na spokojnie przebierać się w sukienki. Oni mnie po prostu bezgranicznie kochali. Pamiętam, jak dziadek szył sukienki dla moich lalek i też się ze mną nimi bawił. Rodzice nie byli tolerancyjni w tej kwestii. Wszystkie rozmowy kończyły się awanturą i stwierdzeniem, że chyba coś sobie wymyśliłam. Nigdy nie pytali, jak ja się z tym czuję - wspomina.

Mama w końcu dała się przekonać, że korekta płci to nie kaprys. Zaakceptowała decyzję córki i wspiera ją w życiu na obczyźnie. Inaczej jest z tatą.

- Z ojcem nie mamy kontaktu od 10 lat. Mama nigdy mi nie powiedziała, co się między nimi wydarzyło, że się rozstali - zdradziła.

Trudne dzieciństwo bezsprzecznie ukształtowało dzisiejszy charakter Sophii Mokhar. Choć w programie poradziła sobie wspaniale, docierając aż do dziewiątego odcinka, na razie nie wie, czy nadal będzie angażować się w modeling. Niedawno skończyła studia i zamierza otworzyć własny biznes. Czy znajdzie też czas na pozowanie? Tego dowiemy się w swoim czasie.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Instagram @sophia.mokhar

podziel się:

Pozostałe wiadomości