W "True Love" single szukają prawdziwej miłości. Każdy ich fałsz natychmiast zostanie uchwycony przez wykrywacz kłamstw. W tym programie nie warto oszukiwać swoich uczuć. Chodzi o szczere intencje. Ceremonia Miłości to wybór par, ostatnio oglądaliśmy sporo miłosnych zawirowań, więc czeka nas przetasowanie. Kto zostanie przy swojej parze, a kto odważy się ją zmienić?
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
"True Love". Co wydarzy się w 11. odcinku? Nowe pary po Ceremonii Miłości
Pod koniec 10. odcinka rozpoczęła się Ceremonia Miłości. Tym razem to panowie wybierają swoje partnerki. Rozpoczął Kuba, który nie zaskoczył swoją decyzją — będzie kontynuować związek z Oliwią.
"Nie ma sensu tego niszczyć" - wyznał. Dziewczyna ucieszyła się z decyzji mężczyzny, choć niedawno był nią zainteresowany również Marcin. Kolejny był Filon, który do tej pory był z rozsądku w parze z Martyną. Jednak zalecał się do kilku innych dziewczyn. Na Ceremonii Miłości miał chaos w głowie, bo w ostatniej chwili Agata zaproponowała mu związek. Dalszy ciąg w odcinku 11. Co się wydarzy?
Agata, która już raz odrzuciła Filona, teraz będzie zdana tylko na niego. Czy chłopak porzuci swoje dotychczasowe plany i wybierze właśnie ją? Marcin wyznał, że rozczarowała go relacja z Kingą, ale na samym początku był z nią bardzo związany. Czy ostatecznie da jej jeszcze szansę? Kamil jest zauroczony Julką, która nabrała pewności siebie i oczyściła atmosferę z Mateuszem. W 11. odcinku po raz pierwszy z programem pożegna się któraś z uczestniczek.
Na koniec emocje sięgną zenitu, gdy Agata na oczach wszystkich postanowi dać upust swoim frustracjom, spowodowanym zwodzeniem jej przez Mateusza i presją Filipa. Jak grupa zareaguje na jej żale? Czy panowie poczują się odpowiedzialni za złość Agaty?
Kulisy "True Love". Jak często Edyta Zając spotyka się z uczestnikami?
Edyta Zając pojawia się w programie w kluczowych momentach - to widzimy na ekranie. Jednak zdradziła Kalinie Szymankiewicz, że znacznie częściej przebywa w domu uczestników. Jest to teraz szczególnie istotne, bo uczestnicy zdążyli już przeżyć pierwsze miłosne rozterki.
- Uczestnikom zostało zaproponowane to, że mogą poprosić o rozmowę ze mną, jeżeli chcą porozmawiać z osobą, która nie jest cały czas w domu, stoi z boku, ale wciąż potrafi ich zrozumieć i ja wtedy przyjeżdżałam na plan, zdarzało się, że to był mój dzień wolny, ale przyjeżdżałam i starałam się ich wesprzeć [...] Od samego początku czułam z nimi więź. Śledziłam na bieżąco to, co dzieje się w domu, więc kiedy do nich przychodziłam, wiedziałam, co mówię. Nie musiałam specjalnie wcześniej tego sprawdzać. Każdy z nich z osobna był dla mnie kimś wyjątkowym, wiedziałam, jakie mają rozterki - powiedziała nam gospodyni "True Love".
Przeczytaj cały wywiad z Edytą Zając.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Oscary 2023. Nagrody przyznane. Oto pełna lista zwycięzców!
- Colin Farrell na Oscarach miał wyjątkowe wsparcie. Tak wygląda syn Alicji Bachledy-Curuś
- Joanna Krupa chciałaby mieć drugie dziecko? "Będę próbować"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: player.pl