Sebastian z "True Love" już niedługo wyjedzie z kraju. Zaskakująca decyzja

Sebastian Borowicz-Skoneczny
Sebastian Borowicz-Skoneczny. Kim jest nowy uczestnik "True Love"?
Źródło: Materiały prasowe
Sebastian Borowicz-Skoneczny jest znany widzom TVN 7. Wziął bowiem udział w "True Love" i szybko zaskarbił sobie sympatię oglądających. Lekarz i zapalony sportowiec z Olsztyna kilkakrotnie pokazał, że wiele zrobi dla prawdziwej miłości. Niedawno za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazał, że teraz czas na kolejne zawodowe wyzwania. Zobaczcie sami.

Sebastian Borowicz-Skoneczny ma 28 lat i pochodzi z Olsztyna. Jest lekarzem w trakcie specjalizacji z Medycyny Rodzinnej. Pracuje też w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. W wolnych chwilach oddaje się grze na gitarze basowej i marzy o występie na wielkiej scenie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Zuzanna Butryn zdradza, co czeka fanów show w nowym sezonie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"True Love". Sebastian Borowicz-Skoneczny wypływa w rejs

Niedawno Sebastian Borowicz-Skoneczny poinformował za pośrednictwem konta na Instagramie, że czeka go nowe, zawodowe wyzwanie. Ponownie bowiem wyrusza na rejs wycieczkowcem, na którym będzie pełnił rolę stróża zdrowia. To nie pierwszy raz, kiedy lekarz z Olsztyna podejmuje się takiego zadania. Już wchodząc do programu "True Love" opowiedział o swoim bogatym doświadczeniu w tym zakresie.

Sebastian Borowicz-Skoneczny
Sebastian Borowicz-Skoneczny z "True Love" o nowym zawodowym wyzwaniu
Sebastian Borowicz-Skoneczny
Źródło: Instagram

"W oczekiwaniu na rejs..." - napisał na InstaStories, na którym wygląda na wyraźnie zamyślonego.

Z niecierpliwością czekamy na pierwsze relacje uczestnika "True Love" z tego wyjątkowego wydarzenia.

Sebastian Borowicz-Skoneczny z "True Love" o śmierci

Temat śmierci dla wielu osób wciąż pozostaje tabu. Podczas niedawno zorganizowanej sesji pytań i odpowiedzi Sebastian Borowicz-Skoneczny poruszył ten aspekt. Jeden z internautów zapytał bowiem, czy obawia się utraty życia. Uczestnik "True Love" wyznał, że nie, ponieważ jakiś czas temu był bliski śmierci.

"Boisz się śmierci?" - zapytał Sebastiana jeden z internautów.

"Raczej niespecjalnie. Raz się o nią otarłem i jakoś dużo to też nie zmieniło" - odpowiedział.

Niedługo później rozwinął ten temat i wyjaśnił, że do niebezpiecznego incydentu doszło podczas pływania.

"Czemu nie boisz się śmierci? Masz jakieś rady dla kogoś, kto nie może sobie z tym poradzić? Co się działo, że się o nią otarłeś?" - dopytywali obserwatorzy.

"Nie mamy na nią wpływu. Jedynie nie chciałbym cierpieć przed. Niestety rad nie mam na to, ale to nic złego. Każdy ma prawo się tego bać. Jak miałem 15 lat chciałem popłynąć 50 metrów pod wodą. Los chciał, że po ok. 25 metrach 'zasnąłem'. Gdyby nie asekurował mnie wtedy mój kolega, to pewnie by mnie już nie było" - wyznał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe

podziel się:

Pozostałe wiadomości