W TVN7 trwa emisja popularnego wśród młodzieży serialu "19+". 11. sezon będzie jednak ostatni. Jaki serial zajmie miejsce "19+". Co w zamian mogą oglądać młodzi ludzie?
Zbliża się koniec emisji "19+". TVN7 wycofuje młodzieżowy hit ze swojej ramówki. Istnieje jednak szansa, że ulubione postacie zobaczymy jeszcze na szklanym ekranie.
Koniec serialu "19+"
O zakończeniu emisji serialu "19+" poinformowała Wirtualne Media szefowa TVN7 Katarzyna Mazurkiewicz.
"Nie można mieć wiecznie 19 lat. Nawet w serialu. Bohaterowie naszej produkcji dojrzeli, zbliżają się do trzydziestki. Tym samym nie jest to już opowieść o nastolatkach wkraczających w dorosłość, ale o dorosłych ludziach. A tytuł zobowiązuje…". - powiedziała.
Stwierdziła też, że były próby "odmłodzenia produkcji", jednak nie tego oczekiwali widzowie.
"19+" posiada stałą widownię, są to fani, którzy w momencie wprowadzenia produkcji mieli po około 20 lat, a teraz zbliżają się do trzydziestki, podobnie jak większość bohaterów "19+". W związku z tym postanowiliśmy, że sezon wiosenny będzie ostatnim" - powiedziała Katarzyna Mazurkiewicz.
"19+". Jaki serial zajmie miejsce produkcji?
TVN7 pracuje właśnie nad nowym projektem, w którym wykorzysta część obsady z "19+". Produkcja ma trafić na antenę jesienią lub w kolejnych ramówkach.
"Pracujemy nad nowym projektem, który na pewno ucieszy fanów "19+". Na tę chwilę jest za wcześnie na konkrety, aktualnie trwają prace koncepcyjne i scenariuszowe. Jeszcze nie wiemy, kiedy trafi on na antenę, być może już jesienią" - stwierdziła szefowa TVN7.
"19 +". O czym jest serial?
Serial "19+" to produkcja z gatunku scripted docu, która opowiada historie absolwentów liceum, próbujących odnaleźć się w dorosłym świecie. Niektórzy z nich mają już sprecyzowany plan na przyszłość, inni ciągle szukają pomysłu na siebie. Młodzi ludzie przeżywają pierwsze poważne miłości i rozczarowania. Świętują zawodowe sukcesy oraz boleśnie znoszą życiowe porażki. Serialowi dziewiętnastolatkowie są bardzo różni, tworzą jednak zgraną ekipę i mogą na siebie liczyć, bo przyjaźń jest dla nich zawsze na pierwszym miejscu.
Serial realizowany jest w nowoczesnej, oryginalnej formule. Sceny przedstawiające perypetie bohaterów przeplatane są komentarzami pojawiającymi się na videoblogu Melanii – jednej z bohaterek. W ten sposób produkcja bardzo naturalnie i realistycznie pokazuje świat młodych ludzi.
"19+" to przede wszystkim opowieść o młodości, o dziewiętnastolatkach, którzy cieszą się sobą i odkrywaniem świata. Historie młodych ludzi łączy radość, entuzjazm, gotowość do zmian, cieszenie się tym, co przynosi każdy dzień i podejmowanie wyzwań często bez myślenia o konsekwencjach.
"19 +". Kiedy oglądać, kiedy ostatni odcinek serialu na TVN7?
Serialu "19 +" można oglądać od poniedziałku do czwartku o godzinie 17.55 w TVN7 oraz w serwisie player.pl. Choć serial miał być jeszcze pokazywany w wakacje, stacja zdecydowała się wprowadzić zmiany w ramówce. Ostatni odcinek "19+" widzowie obejrzą w czerwcu.
"19+". Co oglądać w zamian?
"19+" to nie jedyny serial dla młodzieży, który oferuje stacja TVN. Młodzi mogą oglądać też serial "Bunt!" Opowiada on o buncie w obronie własnej godności, nieporozumieniach między młodymi a "boomerami" i szukaniu własnego miejsca w społeczeństwie.
Śledzimy w nim historię mieszkańców Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Apodyktyczna pani dyrektor - Agata Gawron - systematycznie wprowadza nowe obostrzenia i kary, które blokują młodzież, poniżają ją i jeszcze bardziej pogrążają w problemach, z którymi się zmagają. W końcu młodzi nie wytrzymują i wszczynają bunt w obronie własnej godności.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Allan Krupa o muzyce i rodzinie. "Nic w moim życiu nie wypływa z relacji z ojcem" [TYLKO W CZT]
- Hailey Bieber opublikowała rozpaczliwy apel. "Błagam, zostawcie mnie w spokoju"
- Justyna Steczkowska przyjęła propozycję od syna. "Czego się nie robi z miłości do dzieci"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło: Wirtualne Media, TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN