Krystyna Janda na scenie Teatru Polonii wyreżyserowała sztukę "Mąż i żona" na podstawie komedii Aleksandra Fredry. W obsadzie pojawiła się plejada polskich gwiazd, w tym Małgorzata Kożuchowska, Marią Dębska czy Marcin Hycnar. Aktorzy w rozmowie z ekipą "Co za Tydzień" powiedzieli o przygotowaniach.
"Męża i żonę" na scenie Teatru Polonia wyreżyserowała Krystyna Janda. Wdzięczna komedia wierszem Aleksandra hrabiego Fredry ma klasyczną odsłonę. W rozmowie z ekipą "Co za Tydzień" Krystyna Janda powiedziała:
- To jest utwór jak muzyka, to jest utwór tak skomponowany, że tam nie można sfałszować. Zachowaliśmy wszystkie rygory, a jednocześnie jest to spektakl bliski ludziom, w jakimś sensie współczesny.
Małgorzata Kożuchowska o spektaklu
W roli Elwiry, żony, która poszukuje wrażeń była Małgorzata Kożuchowska.
- To jest niesamowite, to jest siła geniuszu, że po tylu latach cały czas. Nie dość, że rozumiemy relację pomiędzy bohaterami, to jeszcze znamy je, że one nie są nam obce — dodała.
Aleksander Fredro napisał "Męża i żonę" ponad 200 lat temu.
- Trochę to były takie czasy, kiedy o poważnych sprawach rozmawiali głównie mężczyźni, ale nie jest tak do końca i ta Justysia jest bardzo ciekawą postacią, mam z niej ogromną frajdę, dlatego, że jest to niby służąca, ale wychowana dokładnie tak, jak jej pani. Można powiedzieć, że to ona pociąga za sznurki w tym domu i jest naprawdę niezłym cwaniakiem. Chodzi tutaj o miłość i o romanse, ale ona tym wszystkim zawiaduje i ona to wszystko wpuszcza na takie tory, jak jej pasuje, więc mocno przebiegła, ale myślę, że też urocza postać, bardzo fajnie napisana, także mam dużą frajdę z tego — powiedziała Maria Dębska, która w sztuce wciela się w postać "Justysi".
Zobacz wideo:
Marcin Hycnar o roli Wacława w spektaklu Krystyny Jandy
W roli Alfreda — Jędrzej Hycnar, w roli Wacława gra Marcin Hycnar.
- Bardzo lubię tego autora i w ogóle lubię granie wierszem, dla mnie to jest ogromna przyjemność, kiedy można mową wiązaną przekazywać coś publiczności, żeby widz, który pragnie spędzić z nami dwie godziny w teatrze, dostał jakiś zupełnie inny świat, wizję, w której żyje, ale jednak w treści mam wrażenie nie tak daleki od dylematów współczesnego człowieka i ten obraz relacji damsko-męskich bez względu na formę, anturaż jest wciąż uniwersalny — powiedział aktor.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Młynarska nazwana "wariatką po ojcu". Gwiazda odpowiedziała na hejt
- Córka Martyny Wojciechowskiej dostaje oferty z branży. "Marysia ma swoją drogę"
- Maria Dębska o zarobkach i nierównościach. "Tym zajmuje się moja agentka"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA