Album "Kinematografia" ma już 25 lat
Paktofonika to nie tylko muzyka – to zjawisko kulturowe, które wpłynęło na całe pokolenie słuchaczy. Ich teksty były pełne emocji, buntu i szczerości, a utwory takie jak "Jestem Bogiem" stały się hymnami młodzieży przełomu wieków. Zespół wyruszył właśnie w nową trasę koncertową i jak widać po obecności fanów na koncertach, miłość do piosenek Paktofoniki jest wieczna.
"Ćwierć wieku to fajny jubileusz. Fajnie jest zobaczyć dwa, trzy pokolenia. Starsi, to są ludzie w naszym wieku, których ta płyta wychowała, byłą z nimi i bardzo dużo dla nich znaczy. Młodsi to w większości ich dzieci, albo pokolenie, które szuka chyba czegoś nowego, innego od tego wszystkiego plastikowego, co otacza ich zewsząd. Szukają może czegoś prawdziwszego. A może te teksty bardziej do nich docierają przez to, że są bardziej uniwersalne" - powiedział w wywiadzie dla "Co za Tydzień" Wojciech Alszer znany jako Fokus.
Wspomnienia członków zespołu, ich fanów i osób blisko związanych z Paktofoniką przypominają, jak wielką siłę miała ich muzyka. Po 25 latach od premiery "Kinematografii" fani wciąż wracają do tych utworów, a ich przekaz pozostaje aktualny.
Trasa koncertowa "Tyle, co na bilet"
Z okazji 25-lecia albumu "Kinematografia" na scenę wracają kultowe utwory zespołu w ramach wyjątkowej trasy koncertowej "Tyle, co na bilet". To wydarzenie, które oddaje hołd twórczości Paktofoniki i jej nieśmiertelnemu przekazowi. Na koncertach usłyszymy na nowo zinterpretowane utwory, które wciąż niosą mocny przekaz i wywołują emocje. To nie tylko muzyczna podróż w przeszłość, ale także dowód na to, że historia zespołu żyje i nadal inspiruje kolejne pokolenia słuchaczy.
"W tym roku mamy też 20-lecie naszego pierwszego albumu jako Pokahontaz, czyli "Receptury". Obecnie pracujemy w studio nad nowym albumem, więc płyta w tym roku na pewno się pojawi" - powiedział Sebastian Salbert znany jako Rahim.
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA