- Kto wystąpił na gali Bestsellery Empiku 2024
- Bestsellery Empiku 2024 - jak przebiegała tegoroczna edycja
- Czy Damiano David wystąpił na gali Bestsellery Empiku 2024
Bestsellery Empiku 2024. Gabi Drzewiecka i Piotr Głowacki o spotkaniu ludzi kultury i zdobywaniu nagród
Przed rozpoczęciem gali Bestsellery Empiku 2024 Gabi Drzewiecka przeprowadzała wywiady z zaproszonymi gośćmi. Dziennikarka muzyczna podzieliła się opinią na temat wydarzenia.
"Bestsellery Empiku generalnie rządzą się swoimi prawami. Ja mam wrażenie, że to jest jedna z najbardziej pożądanych imprez każdego roku. Że po prostu wszyscy chcą tutaj być, ale to też jest fajne miejsce, żeby się spotkać ze wszystkimi ludźmi kultury. No bo tutaj spotyka się muzyka, film, książka. Tych spotkań jest bardzo dużo z ciekawymi ludźmi. W związku, z czym wszystkie te branże się tutaj przenikają" - słyszymy w materiale "Co Za Tydzień".
Jedną z nagród wręczał aktor Piotr Głowacki.
"To jest super istotne w życiu artystów, żeby były takie momenty, kiedy są nagradzane, nagradzani. Tym bardziej, jeżeli to jest nagroda jeszcze od publiczności, która świadczy o tym, że to, co robimy, ma sens" - zauważył aktor.
Bestsellery Empiku 2024. Marcin Meller i raper L.U.C. o docenianiu polskich twórców
Marcin Meller w tym roku wręczał nagrodę, ale sam jest laureatem Bestsellerów Empiku.
"Każdy chce mieć Bestsellera Empiku, no bo to świadczy o tym, że ludzie wydali na niego lub na nią pieniądze. Raz w życiu dostałem, więc wiem, jak się cieszyłem. Głos straciłem. Sympatycznie zazdroszczę tym, którzy dzisiaj dostaną" - powiedział przed rozpoczęciem uroczystej gali.
Ta gala daje też możliwość stworzenia ciekawych, artystycznych duetów. Na scenie zobaczyliśmy Margaret i Małgorzatę Ostrowską w utworze "Meluzyna", Krzysztofa Zalewskiego i Marię Peszek z energetycznym kawałkiem "Zgłowy", Wiktora Dydułę i Kasię Sienkiewicz z utworem "Tam słońce, gdzie my".
Po raz pierwszy w Polsce ze swoim solowym materiałem wystąpił Damiano David — wokalista zespołu rockowego Måneskin, z którym zwyciężył w finale 65. Konkursu Piosenki Eurowizji.
"Przede wszystkim piękne jest to, że po wielu latach bezmyślnej fascynacji zachodem, naprawdę tak bardzo doceniliśmy teraz swoje korzenie, szukamy tego, zaczynamy mieć potrzebę i to jest niesamowite. Teraz jest jednak dobry moment na szczęście właśnie dla polskiej kultury i cieszyć się z tego. Gratulacje dla nas wszystkich, dla artystów za świetny poziom produkcji, dla was, dla państwa, dla odbiorców. Miejmy nadzieję, że to będzie dalej rosnąć, bo sztuka przecież zmiękcza nasze serca" - powiedział raper L.U.C.
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: "Co Za Tydzień"