Aleksandra Żuraw należała do świadków Jehowy. "Byłam wychowywana w strachu"

Aleksandra Żuraw
Aleksandra Żuraw
Źródło: x-news
Aleksandra Żuraw wyznała, że należała do świadków Jehowy. Influencerka znana z "Top Model" jakiś czas temu odeszła ze zboru i teraz opowiedziała o wszystkim fanom. Aleksandra Żuraw nagminnie była straszona Armagedonem oraz tym, że nie pójdzie do nieba. Zdradziła także, jakie zasady panują w organizacji.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

16032023_PRZELOMOWYMOMENT_KACZMAREK
Przełomowy Moment. Rozmowy Martyny Mikołajczyk: MARTYNA KACZMAREK
  • Aleksandra Żuraw wyznała, że należała do świadków Jehowy
  • Aleksandra Żuraw była wychowywana w strachu
  • Aleksandra Żuraw opowiedziała o życiu w organizacji świadków Jehowy. Jakie mają zasady?

Aleksandra Żuraw należała do świadków Jehowy

Aleksandra Żuraw po "Top Model" rozwija swoją karierę w sieci. Influencerka jest bardzo aktywna na Instagramie i utrzymuje stały kontakt z fanami. Teraz modelka zdecydowała się na zaskakujące wyznanie i zdradziła, że przez wiele lat należała do świadków Jehowy. Aleksandra Żuraw nawiązała do głośnej w ostatnim czasie historii kobiety, która uciekła ze zboru i opowiedziała własną historię.

Chyba jestem największym twórcą internetowym, który może powiedzieć, że należał do tej organizacji, czy też należał do tej sekty, jak mówi większość osób, która opuszcza zbory świadków Jehowy. Wiem, że to jest wbicie kija w mrowisko, ale skoro to jest część mojej historii, to myślę, że warto ją tutaj poruszyć
- zaczęła swoją opowieść Aleksandra Żuraw.

W dalszej części modelka wyznała, że jej rodzice należeli do świadków Jehowy i ona też przez to została wychowana według zasad tej organizacji. Niektóre z nich opisała.

"Urodziłam się w rodzinie, która była w tej organizacji. Moi bracia pamiętają jeszcze realia, które były przed tym, jak moi rodzice dołączyli do świadków Jehowy. Jak wyglądają realia wychowywania się w świadkach Jehowy? Myślę, że dla wielu zawsze robiło to wrażenie, że ja nigdy nie miałam urodzin. Nigdy w moim domu z okazji moich urodzin nie było tortu, nie było zaproszonych dzieci, nie dostawaliśmy prezentów na urodziny i nie świętowaliśmy w żaden sposób tego, że urodziliśmy się danego dnia. Jest to zakazane wśród świadków Jehowy i tego na pewno w żadnym domu świadków Jehowy nie ujrzycie" - mówiła Aleksandra Żuraw.

Aleksandra Żuraw o życiu w organizacji świadków Jehowy

Aleksandra Żuraw dodała, że w jej domu nigdy nie było bożonarodzeniowej choinki. Razem z rodziną nie obchodzili także Wigilii i nie dawali sobie prezentów z okazji świąt.

"Nie obchodziliśmy żadnych świąt, które wy kojarzycie z kościoła katolickiego. [...] Wielkanocy też nie obchodziliśmy. Jest jedno święto wśród świadków Jehowy i jest to 'pamiątka', czyli pamiątka śmierci Jezusa. Wtedy zjeżdżają się wszyscy świadkowie" - zdradziła.

Aleksandra Żuraw przyznała, że w latach, gdy należała do świadków Jehowy, omijanie świąt, prezentów, czy urodzin nie było dla niej najgorsze. Modelka najgorzej wspomina bowiem straszenie członków zboru Armagedonem.

Byłam wychowywana w strachu przed Armagedonem, czyli przed końcem świata. I każde moje złe zachowanie lub ostrzeganie mnie, że w taki sposób nie można robić, było zawsze tłumaczone tym, że nie pójdę do nieba z moimi rodzicami, z moją rodziną, ze względu, że zachowuję się w taki czy inny sposób, który obraża Jehowę
- powiedziała.

Aleksandra Żuraw przyznała, że nagminne dyscyplinowanie jej jako dziecka przez świadków Jehowy bardzo mocno wpłynęło na jej późniejsze życie. Była uczestniczka "Top Model" nawiązała także do tematu transfuzji krwi, który wśród członków zboru jest całkowicie zakazany. Modelka potwierdziła, że osoby, które odmawiają przetaczania krwi, są w tej organizacji wręcz gloryfikowane. Dodała także, że była świadkiem wielu przypadków, gdy rodzina i reszta zboru odwracała się od osoby, która nie przestrzegała określonych zasad.

"Myślę, że wiele negatywnych rzeczy mogę przypisać temu, że wychowywałam się wśród świadków Jehowy i to, jak to mnie ukształtowało i co złego mi dało. Ale tak naprawdę, powiem szczerze, że jest też wiele cech, które w sobie bardzo cenię, które właśnie ukształtowały się przez to, że należałam do świadków Jehowy" - podkreśliła Aleksandra Żuraw i zachęciła swoich obserwatorów do dyskusji na ten temat.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości