Amanda Bynes zagrała m.in. w filmach "Czego pragnie dziewczyna" czy "Ona to on". W wieku 13 lat została prowadzącą własnego programu "The Amanda Show", który w Stanach Zjednoczonych cieszył się olbrzymią popularnością. Aktywna zawodowo była do 2010 roku. Trzy lata później podłożyła ogień pod jednym z domów niedaleko miejsca zamieszkania jej ojca. Po tym zdarzeniu trafiła na obserwację psychiatryczną.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Amanda Bynes wyszła ze szpitala psychiatrycznego
Dziś 37-letnia Amanda Bynes wiedzie życie skrajnie różne od tego, jakiego zaznała jako młoda dziewczyna. Aktorka była u szczytu swojej popularności, gdy zaczęła chorować. Amanda Bynes zachorowała i została wzięta pod opiekę psychiatryczną. Aktorka cierpi na schizofrenię oraz chorobę afektywną dwubiegunową, ma też na koncie problemy z prawem i przez prawie dekadę pozostawała pod kuratelą matki. Dopiero rok temu uzyskała pełną wolność. Pod koniec marca znów było o niej głośno. Jak podawały zagraniczne media, w tym serwis TMZ, gwiazda miała chodzić nago po ulicach Los Angeles, a następnie wsiąść do czyjegoś samochodu i wezwać policję. Celebrytka trafiła na obserwację do szpitala psychiatrycznego. Miała spędzić tam tylko 72 godziny, ale jej pobyt przedłużył się do prawie trzech tygodni.
Aktorka została sfotografowana przez paparazzi kilka dni po opuszczeniu szpitala psychiatrycznego. Spacerowała ulicami Los Angeles. Ukryła się pod ciemnymi okularami. Mimo że nie jest już gwiazdą dużego i małego ekranu, to wciąż ma fanów, którzy przejmują się jej losem.
Tak teraz wygląda Amanda Bynes. Przefarbowała włosy na czarno, a twarz ozdobiła tatuażem w kształcie serca.
Amanda Bynes o uzależnieniach i zakończeniu kariery
Amanda Bynes przyznała, że od najmłodszych lat sięgała po używki. Zaczęła palić marihuanę, gdy miała 16 lat. Jej wizerunek w mediach był skrajnie różny od tego, kim naprawdę była.
"Mimo że wszyscy myśleli, że jestem 'dobrą dziewczynką', paliłam trawę. Potem to się rozwinęło" - mówiła, przyznając, że sięgnęła również po ekstazy i kokainę.
Amanda Bynes po filmie "Łatwa dziewczyna" zakończyła karierę. Miała 24 lata. Gwiazda napisała na Twitterze, że przestała czerpać radość ze swojego zawodu.
"Jeśli przestaję coś kochać, przestaję to robić. Bycie aktorką nie jest wcale takie fajne, jak myślicie" - przekazała fanom.
22 marca 2022 roku sąd zdecydował o zakończeniu trwającej 9 lat kurateli nad Amandą Bynes. Gwiazda skierowała oświadczenie do fanów, w którym podziękowała za ich wsparcie. Dodała, że jest wdzięczna również swoim rodzicom za to, że opiekowali się nią przez ostatnie lata. Aktorka jest teraz bardziej świadoma tego, że powinna zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Dodała, że jest podekscytowana swoimi nowymi przedsięwzięciami, w tym linią perfum, którą marzyła wypuścić.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje 25-letni gwiazdor K-popu. Został znaleziony martwy w swoim domu
- Magdalena Cielecka i Bartosz Gelner planują ślub? Komentarz Zofii Zborowskiej sporo wyjaśnił
- Jak wyglądały zaręczyny u Dowborów? Wideo Joanny Koroniewskiej bawi do łez
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images