O Beacie Kozidrak zrobiło się głośno za sprawą jej ostatniego występu. Sceniczne wygibasy wokalistki zostały uwiecznione przez jednego z widzów. Nagranie zaczęło żyć własnym życiem, a teraz głos zabrał jego autor. Staje w obronie Beaty Kozidrak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
- Beata Kozidrak jest jedną z najpopularniejszych wokalistek w Polsce, która od lat cieszy się dużym zainteresowaniem melomanów
- Rozgłos przyniósł jej zespół Bajm, z którym stworzyła takie hity jak "Nie ma wody na pustyni", "Biała armia" czy "Co mi Panie dasz?"
- Podczas jednego z ostatnich koncertów grupy Beata Kozidrak dała popis tanecznych umiejętności. Nagranie stało się hitem w sieci, wzbudzając bardzo skrajne emocje
- W obronie Beaty Kozidrak stanął internauta, który uwiecznił ten nietuzinkowy występ
Beata Kozidrak to niekwestionowana gwiazda polskiej sceny muzycznej. Wraz z zespołem Bajm stworzyła wiele hitów, w tym "Nie ma wody na pustyni", "Biała armia" czy "Co mi Panie dasz?", które wciąż cieszą się ogromną popularnością. Co jakiś czas w mediach robiło się głośno o wokalistce, choć nie zawsze z powodu jej muzycznego dorobku. Beata Kozidrak ma bowiem na koncie m.in. jazdę pod wpływem alkoholu.
SPRAWDŹ: Beata Kozidrak pierwszy raz na temat prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu
Beata Kozidrak wije się na scenie podczas koncertu
W mediach aż huczy o jednym z występów Beaty Kozidrak. Wokalistka wraz z zespołem Bajm wyruszyła w trasę koncertową z okazji 45-lecia działalności scenicznej. Niedawno grupa wystąpiła na szczecińskiej scenie Teatru Letniego im. Heleny Majdaniec. I nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie... niezwykłe taneczne popisy liderki zespołu. Nagranie z tego koncertu szybko obiegło media, stając się wręcz wiralowym!
Beata Kozidrak wiła się wokół mikrofonu, zalotnie zarzucając włosami i wykonując sensualne ruchy ciałem. Całość zaskoczyła fanów, którzy przyznali, że wygląda to niczym występ sprzed lat, w czasach świetności Bajmu.
Część internautów przyznała, że dla nich pokaz Beaty Kozidrak był zbyt śmiały i zdecydowanie nie na miejscu. Teraz głos w sprawie zabrał autor nagrania, który stanął w obronie wokalistki.
Autor popularnego w sieci nagrania z Beatą Kozidrak stanął w jej obronie
Media ochoczo cytują jednego z internautów, autora nagrania, które stało się wielkim hitem. Ten broni Beaty Kozidrak i apeluje o to, by odbiorcy zapoznali się z tekstem utworu, do którego roztańczyła się wokalistka. Zaznaczył ponadto, że wideo należy interpretować, biorąc pod uwagę kontekst sytuacyjny.
Powiedzmy najpierw o tym, że Beata od lat podczas wykonywania tego utworu się zachowuje, jak na tym filmiku. Jest to utwór, który napisała w 1982 roku i na przekór władzy komunistycznej, mówi o narracji prostytutki. Beata podczas show robi performance, wciela się w rolę [...]. Hejterom radźcie posłuchać tekstu piosenki, koniecznie ze zrozumieniem
Oryginalne nagranie zniknęło już z sieci, jednak w internecie nic nie ginie i w mediach społecznościowych z łatwością można odnaleźć wierne kopie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj więcej:
- Budda podarował 4 domy powodzianom! Szczodry gest zrealizowano po cichu
- Co się dzieje z gwiazdorem "Przyjaciół"? Matt LeBlanc zniknął po śmierci Matthew Perry'ego
- Mateusz Damięcki poruszająco o ostatniej roli ojca. "Nie był w tym filmie sobą"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA