Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan tworzą udane małżeństwo od dwunastu lat i mają dwójkę dzieci: 11-letnią Hanię i 3-letniego Henia. Pomimo wielu wspólnie spędzonych lat gwiazdorska para nie poddała się codziennej rutynie i nadal potrafią cieszyć się swoim towarzystwem.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała o intymnych relacjach z mężem
Barbara Kurdej-Szatan udzieliła niedawno wywiadu "Super Expressowi". W trakcie rozmowy gwiazda odpowiadała na intymne pytania. Aktorka nie kryje, że seks jest ważną częścią jej małżeńskich relacji z mężem Rafałem Szatanem.
"Seks jest dla nas ogromnie ważny. Myślę, że jest podstawą dobrych relacji w związku. Trzeba pielęgnować uważność na siebie nawzajem, dbać o siebie nawzajem nawet w zwykłej codzienności, wtedy mimo upływu lat nie tracimy zainteresowania sobą w relacji" - powiedziała gwiazda.
W dalszej części rozmowy Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała o tym, że obecnie wraz z Rafałem Szatanem mają tyle samo pracy. Zakochani pracują też o podobnych godzinach. W związku z powyższym mają czas by spędzać wspólne chwile razem.
"[...] Mamy mniej więcej po równo pracy. Często są to osobne projekty, ale tak się wszystko układa, że w tym wszystkim nie mijamy się i mamy czas, by pobyć ze sobą oraz mieć czas dla naszych dzieci. Czas zawodowy z czasem prywatnym pięknie się zazębia" - zdradziła aktorka.
Rafał Szatan zdobył się na wzruszający gest wobec żony
Kilka miesięcy temu stan zdrowia Barbary Kurdej-Szatan wymusił konieczność odwołania kilku zawodowych zobowiązań. W związku z powyższym Rafał Szatan, chcąc ją pocieszyć i by choć na chwilę przenieść ją w ukochane, artystyczne klimaty, postanowił zrobić wzruszający gest. W trakcie występu zadzwonił do żony za pomocą telekonferencji. Następnie umieścił telefon na fortepianie, dzięki czemu aktorka mogła uczestniczyć w recitalu na żywo. Barbara Kurdej-Szatan z trudem powstrzymywała emocje, wzruszona tym serdecznym gestem ze strony ukochanego męża.
"Kiedy przez chorobę omijają mnie 3 spektakle, spotkanie autorskie w Opolu i nasz ulubiony coroczny koncert w Filharmonii Opolskiej z cudownymi artystami z Opole Gospel Choir…. I rozpaczam, że nie mogę być na tym koncercie jak zawsze… a mąż podczas wystąpienia, „stawia mnie” na pianinie to było piękne. Rafał Szatan dziękuję, że mogłam choć przez chwilę pobyć z Wami tam. Ściskam publiczność z każdego wydarzenia tych dni, życzę Wam dużo zdrówka! Ja wciąż walczę… " napisała aktorka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje żona legendarnego komika. Niedawno obchodzili rocznicę ślubu
- Monika Richardson: "Nie jestem ani szczególnie dobrym, ani łatwym we współżyciu człowiekiem". O co chodzi?
- Była aktorką, została dyrektorką. Co słychać u Agnieszki Michalskiej?
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA