Dorota Szelągowska w świecie show-biznesu funkcjonuje już od kilkunastu lat. W ostatnim wywiadzie projektantka opowiedziała o życiu z nerwicą lękową. Wyznała, że przez pewien czas nie wychodziła z domu, jednak dzięki pomocy specjalistów wróciła do normalnego funkcjonowania.
Dorota Szelągowska zaczęła swoją przygodę z telewizją już pod koniec lat 90. Już od kilku lat związana jest ze stacją TVN. Od 2014 r. dziennikarka prowadzi programy o tematyce wnętrzarskiej w kanałach należących do grupy TVN: była prowadzącą "Dorota Was urządzi", "Polowanie na kuchnie", "Weekendowe metamorfozy Doroty" oraz "Wielkanocne metamorfozy Doroty".
Dorota Szelągowska o nerwicy lękowej
Teraz projektantka prowadzi program "Totalne remonty Szelągowskiej", który od razu wpadł do ulubionych programów widzów. Fani formatu ze zniecierpliwieniem czekają na każdy nowy odcinek show i bacznie śledzą życie Doroty Szelągowskiej w mediach społecznościowych.
Prywatnie Dorota Szelągowska jest mamą dwójki dzieci: 21-letniego syna Antoniego i czteroletniej córeczki Wandy. Córka Katarzyny Grocholi rzadko mówi w mediach o swoim życiu prywatnym, które stara się trzymać tylko dla siebie.
Teraz jednak projektantka zrobiła wyjątek i w rozmowie z "Party" powiedziała o zmaganiach z nerwicą lękową. W 2021 r. Dorota Szelągowska zaangażowała się w kampanię Fundacji TVN pod hasłem "Zdrowie w głowie". W tym czasie powiedziała o swoich zmaganiach z nerwicą lękową.
"Zrobiła ze mnie wrak człowieka"
Gwiazda ponownie poruszyła ten temat w programie "Miasto kobiet" i dodała, że cierpiała także na ataki paniki, przez które nie mogła wychodzić z domu. Teraz Dorota Szelągowska ponownie poruszyła ten temat, zaznaczając, że chce pokazać innym, którzy zmagają się z podobnymi chorobami, że można z nich wyjść.
"Ze względu na nerwicę lękową, która nie tylko uziemiła mnie w domu, ale niemal zrobiła ze mnie wrak człowieka. I będę o tym mówić głośno, bo wiele osób, bojąc się stygmatyzacji, wciąż wstydzi się przyznać, że ma problemy psychiczne. Nerwica lękowa bierze się głównie z tego, że nie znasz swoich emocji. Kumulujesz je w sobie i gdy w końcu wybuchają, dzieją się rzeczy straszne" - powiedziała.
Dalej dodała, że dzięki pomocy specjalistów może dziś funkcjonować w świecie.
"Miałam psychiatrę, panią terapeutkę, rodzinę, która wiedziała, co się dzieje, a ja i tak byłam na totalnym dnie. Dostałam leki, które przyjmuję do dziś. Moja nerwica lękowa jest na razie zaleczona, a ja czuję, że odzyskałam kontrolę nad swoim życiem. Mam 42 lata i na nowo siebie odkrywam. Strasznie dużo czasu zmarnowałam w życiu na nielubienie siebie" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Edyta Górniak chce wynająć zakopiańską willę. "Możecie zamieszkać w moim domu"
- Dominika Kluźniak o karierze, cieniach sławy i zdradzie. "Miałam wypisane 'ofiara' na czole"
- Selena Gomez i Hailey Bieber na wspólnym zdjęciu. Fani uznali to za historyczny moment
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA