Ewa Kasprzyk wraz z córką Małgorzatą Bernatowicz udzieliły wspólnego wywiadu, w którym opowiedziały o ich niezwykłej relacji. Córka aktorki zaznaczyła, że jest bardziej poukładana niż mama i czasami musiała się nią zajmować.
Ewa Kasprzyk przez 30 lat była w związku małżeńskim z inżynierem Jerzym Bernatowiczem, z którym w 1987 r. powitała na świecie córkę Małgorzatę. Poznali się przypadkiem na basenie, a ukochany aktorki myślał, że ta jest zawodową pływaczką.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Ewa Kasprzyk o małżeństwie
Po dwóch latach znajomości zakochani pobrali się. Po roku małżeństwa powitali na świecie córkę. Mąż Ewy Kasprzyk był starszy od niej o 17 lat i miał już syna z poprzedniego małżeństwa. W jednym z wywiadów Ewa Kasprzyk wspominała początki małżeństwa:
"Dla niego byłam wtedy taką aktoreczką. On – poważny facet, inżynier budowy okrętów, nie przewidywał, że aktorstwo będzie moim źródłem utrzymania. Bycie żoną i matką pochłonęło mnie, ale to nie było dla mnie zajęciem dożywotnim. Przez jakiś czas odmawiałam reżyserom. Miałam grać w serialu, ale zrezygnowałam. Żyłam z przekonaniem, że jeszcze się nagram, że mam czas. W końcu przekonałam się, że nie zrealizuję się jako perfekcyjna pani domu" - mówiła.
Pod koniec lat 90. Ewa Kasprzyk wraz z córką przeniosły się do Warszawy, a jej mąż został w Gdyni. Przez wiele lat żyli na odległość, aż w końcu podjęli decyzję o rozstaniu. Małżeństwo próbowało ratować swój związek jeszcze w 2011 r. jednak na marne.
Ewa Kasprzyk o relacji z córką Małgorzatą Bernatowicz
W 2019 r. para ostatecznie wzięła rozwód i już od tego czasu Ewa Kasprzyk zaczęła spotykać się z Michałem Kozerskim. Zakochani wzięli nawet udział w programie "Power Couple". Aktorka nie kryje swojego szczęścia, a w wywiadach często podkreśla, że w końcu żyje pełnią życia.
Rozwód z mężem jednak nie przekreślił jej relacji z córką. Małgorzata Bernatowicz dziś jest dorosłą kobietą, która może poszczycić się niezwykłą relacją z mamą. Lubią spędzać czas razem?
"Kiedyś bardzo dużo czasu spędzałyśmy razem i dużo wyjeżdżałyśmy. Gosia czasem musiała się mną opiekować. Nie zapomnę nigdy wyjazdu na Malediwy, kiedy byłam po operacji przepukliny i miałam zakaz dźwigania ciężarów. Gosia więc targała walizy, a ja trzymałam w ręku tylko książkę. Bardzo lubię czytać na wakacjach" - mówiła Ewa Kasprzyk w rozmowie z "Vivą!".
Małgorzata Bernatowicz wyznała, czy zauważała podobieństwo do mamy.
"Mimo podobieństwa oczu jestem bardziej poukładana niż mama" - odpowiedziała.
Ewa Kasprzyk dodała:
"A ja jako Koziorożec powinnam umieć wszystko lepiej planować. Czasami więc wymykam się spod mojego znaku. Ale rachunki to ja płacę, Gosia nie ma takiego odruchu" - dodała.
Małgorzata Bernatowicz zaznaczyła, że bardzo ważną osobą w jej życiu oprócz rodziców, była babcia.
"Ja do 14. roku życia miałam babcię, więc była namiastka stabilizacji. Byłam z nią bardzo blisko i jej odejście mocno przeżyłam. Ale jako nastolatce bardzo mi pasowało mieć wolną chatę. To u mnie zawsze były imprezy. Potem wyprowadziłyśmy się z mamą z Wybrzeża do Warszawy" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Mama Tomasza Komendy gorzko o relacji z synem. Nie widzi nadziei na poprawę
- Jak nazywa się Jimek? Pytanie z "Milionerów" skomentował sam muzyk
- Sandra Kubicka wyznała, jak straciła pierwszy milion. "Musiałam zacząć od nowa"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: Mw Media