Ewa Skibińska o miłości do ciała. "Najlepiej czuję się, jak nie jestem niczym związana"

Ewa Skibińska
Ewa Skibińska o akcji "Top Freedom" i miłości do ciała
Źródło: MWMEDIA
Ewa Skibińska jakiś czas temu wzięła udział w akcji "Top Freedom". Gwiazda nie ukrywa, że kocha swoje ciało, co wielokrotnie podkreślała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Aktorka udzieliła niedawno wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o stosunku do cielesności i kompleksach.

Ewa Skibińska jest polską aktorką teatralną i telewizyjną. W 1986 roku ukończyła Wydział Aktorski we wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Początkowo związana była głównie z teatrem. Zadebiutowała na deskach amatorskiego Teatru Zielona Latarnia we Wrocławiu, a pierwsza rola w profesjonalnej placówce przypadła jej jeszcze w trakcie studiów. Na dużym ekranie debiutowała również w 1986 roku, w melodramacie "Głód serca". Jednak to role w serialach telewizyjnych przyniosły jej największą rozpoznawalność.

Dalsza część artykułu poniżej.

Różyczka 2" to kontynuacja filmu Jana Kidawy-Błońskiego z 2010 r. Aktorzy i twórcy podzieli się w programie "Co Za Tydzień" wrażeniami z planu. Magdalena Boczarska wcieli się nie tylko w rolę tytułowej postaci, o czym posłuchacie w poniżej:

"Różyczka 2". Magdalena Boczarska o podwójnej roli w filmie
Źródło: "Co Za Tydzień"

Ewa Skibińska o akcji "Top Freedom" i opalaniu topless

O aktorce zrobiło się głośno, kiedy wzięła udział w akcji "Top Freedom", która powstała z inicjatywy kobiet. Polki walczą o równouprawnienie w sferze postrzegania kobiecego i męskiego ciała. Kobiety walczą o możliwość wyboru i bezkarnego opalania się bez górnej części garderoby. W internetową akcję "Top Freedom" zaangażowało się wiele gwiazd. Zdjęcie bez biustonosza opublikowały m.in. Katarzyna Błażejewska-Stuhr, Paulina Holtz oraz Maja Ostaszewska.

Dla Ewy Skibińskiej odsłonięcie piersi nie było niczym nowym. Gwiazda była niedawno gościnią cyklu "Między nami" redakcji WP Kobieta. W wywiadzie aktorka przyznała, że od wielu lat opala się bez biustonosza i nie sprawie jej to żadnego problemu.

"Tak naprawdę biorę w niej udział od co najmniej 30 lat, opalając się zawsze topless. Prawo do odsłaniania piersi na plażach, basenach, podczas uprawiania sportu, powinno należeć się wszystkim kobietom. By czuły się swobodnie i na równi z mężczyznami" - powiedziała.

Ewa Skibińska jest aktywna w mediach społecznościowych, za pośrednictwem których niekiedy wchodzi w dyskusję z internautami. Szczególnie pod wpisami, które dotyczą cielesności, bądź zdjęciami, na których gwiazda eksponuje ciało.

"Ta równość jest tutaj szczególnie istotna. Prowadzę na ten temat dużo rozmów na swoim prywatnym Instagramie. Panowie piszą: 'Nawet to rozumiem, pewnie i chciałbym sobie popatrzeć, ale moje dzieci nie powinny oglądać nagich biustów'. Odpisuję, że dzieci z pewnością nie będą miał z tym problemu, bo problem stwarza wyłącznie on sam, a konkretnie uprzedzenia i schematy, jakie ma w głowie" - dodała.

Ewa Skibińska o stosunku do cielesności

Co więcej, Ewa Skibińska przyznała, że nie ma problemów z eksponowaniem ciała, ponieważ jako aktorka często nim pracuje. Dlatego też kocha je i stara się o nie dbać.

"Media nie kłamią, gdy piszą 'Skibińska lubi swoje ciało'. Kocham je, dopieszczam i uważam, że trzeba o nie bardzo dbać, bardzo uważać. Z jednej strony mądrze akceptować, z drugiej pracować nam nim. Ruch jest dla mnie szalenie ważny. Umarłabym bez niego [...]. Nie piję, nie palę, w marcu rzuciłam cukier i wszelkie jego zamienniki. Jestem dumna, że wytrwałam i robię dla siebie coś dobrego" - zdradziła.

Choć od małego jeździła do NRD i na tamtejszych plażach opalała się bez kostiumu, nie uchroniło jej to przed kompleksami.

"Wygląd zewnętrzny był bardzo ważny w moim domu, a mnie własne ciało wydawało się niedoskonałe. Miałam mnóstwo kompleksów. Właściwie całe życie spędziłam na tym, żeby się pokochać, zaakceptować i spodobać się sobie. Ponieważ jestem aktorką, chcę podobać się także innym. Przy czym nie chodzi tu o wściekłe dbanie o swój wizerunek - wręcz przeciwnie - czasem wyglądam jak lump, innym razem się stroję. Najlepiej czuje się, jak nie jestem niczym związana - także w dosłownym sensie" - powiedziała.

Ewa Skibińska zwróciła uwagę, że nierówności wynikające z podejścia do nagiego ciała, wynikają z okrutnej seksualizacji kobiet. Aby to zmienić, należy zaangażować zarówno kobiety, jak i mężczyzn.

"Żeby np. te dojrzałe zrozumiały, że młode dziewczyny chodzą w krótkich topach i bez stanika nie dlatego, by prowokować, kogoś złowić, tylko po prostu czują się tak swobodnie, dobrze, mają piękne ciała, które chcą pokazać, opalić, uwolnić. Błagam, nie patrzmy na inne kobiety nieprzychylnym okiem. Wspierajmy się. Budujmy solidarność" - dodała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło: WP Kobieta

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości