Jakub Wesołowski porzucił show-biznes na rzecz własnej działalności. Czym się zajmuje?

Jakub Wesołowski od kilku lat stawia na biznes
Jakub Wesołowski od kilku lat stawia na biznes
Źródło: MWMEDIA
Jakub Wesołowski w najnowszym wywiadzie powrócił wspomnieniami do początków kariery. Od 20 lat możemy go oglądać w serialu "Na Wspólnej". Aktor wyznał również, dlaczego w ostatnich latach przestał udzielać się medialnie. Poświęcił się własnemu biznesowi.

Jakub Wesołowski show-biznes zna tak dobrze, jak mało kto. W wieku zaledwie 17 lat dołączył do obsady serialu "Na Wspólnej", który w tym roku świętował 20-lecie. Jako Igor Nowak porwał serca fanek, które po tylu latach nadal z uwagą śledzą jego karierę.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Kacper Kuszewski o mediach społecznościowych i przyjaźniach w show-biznesie
Kacper Kuszewski o przyjaźniach w show-biznesie. Wierzy w ich szczerość? Wyznał, dlaczego bojkotuje media społecznościowe

Jakub Wesołowski o początkach w aktorstwie

Jakub Wesołowski szybko stał się ulubieńcem widzów. Aktor mimo braku wykształcenia zagrał w wielu produkcjach m.in. takich jak "Dlaczego nie!", "Jutro idziemy do kina", "Kurier", "Rozmowy nocą", "Kochaj i tańcz" czy "Twarzą w twarz".

W 2014 r. aktor poślubił dziennikarkę Agnieszkę Szczurek, z którą dwa lata później powitał na świecie córkę Różę. Małżeństwo bardzo strzeże swojej prywatności i w mediach nie mówią o życiu rodzinnym. Ponadto Jakub Wesołowski od dłuższego czasu przestał udzielać się medialnie.

Ostatnio w rozmowie z Plejadą Jakub Wesołowski zdradził powód. Okazało się, że aktor woli poświęcać się własnemu biznesowi. Przypomnijmy, że w 2010 r. aktor został współzałożycielem Hotelu Brant w podwarszawskim Majdanie, który cały czas rozwija.

Jakub Wesołowski w rozmowie z Plejadą wspomniał swoje początki na ekranie. Wyznał, że miał moment kiedy zachłysnął się sławą.

"Jak masz 17 lat, dostajesz kasę i idziesz na jakieś ścianki, ktoś cię prosi, żebyś się uśmiechał, ludzie do ciebie podchodzą, to pewnie był taki moment, kiedy 'odwaliło'. To jest supernęcące, to jest ogromna pokusa, nagle czujesz się superważny. Wchodzisz na imprezę i budzisz zainteresowanie" - wyznał.

Jakub Wesołowski zaznaczył, że kiedy zaczynał swoją przygodę z aktorstwem, był bardzo nieśmiały. Praca pomogła mu to pokonać.

"Kiedy zacząłem pracę, byłem człowiekiem nieśmiałym, więc to była dla mnie cudowna maska, za którą mogłem się schować. Nie musiałem sam inicjować rozmów czy działań" - powiedział.

Aktor powiedział, jak ważni są dla niego bliscy i rodzina. To dzięki nim mógł zachować równowagę w życiu.

"Miałem to szczęście, że na początku wszystkie zdjęcia, plany, to było nieustające pasmo sukcesów. Wszystko idzie w dobrą stronę, rozwijasz się, próbujesz nowych rzeczy, ale wydaje mi się, że rodzina, przyjaciele, wszystko to, z czym przychodzisz na plan zdjęciowy, odgrywa tutaj decydującą rolę. Ten blichtr jest cudowny i supernęcący dla młodego człowieka, ale masz dom, normalne relacje, kochających bliskich. Ten świat jest fantastyczny, ale ten prawdziwy jest gdzie indziej, tak na koniec dnia" - wyznał.

Jakub Wesołowski poświęca się własnemu biznesowi

Dlaczego zatem w ostatnich latach Jakub Wesołowski nie udziela się medialnie?

"Aktorstwo robię 20 lat i nadal mam z tego ogromną przyjemność, ale też chciałem się sprawdzić na innych polach, więc obecnie są to o wiele mniej widowiskowe tematy, np. prowadzenie własnych działalności. Przedsiębiorstwo budzi dzisiaj moje duże zainteresowanie" - mówił w rozmowie z Plejadą.

W dalszej części rozmowy Jakub Wesołowski powiedział, dlaczego woli zajmować się własnym przedsiębiorstwem.

"Aktorstwo jest cudownym zawodem, ale możesz zagrać najpiękniejszą scenę życia, a nikt jej nie doceni, bo albo nie będzie tak doskonała jak ci się wydaje, albo ktoś ją źle zmontuje, albo źle oświetli, a może jesteś beznadziejny, a tylko ci się wydawało, że jesteś doskonały. Biznes jest bardziej wymierny. To też są ludzie, ja podążam za ludźmi. Mam wokół siebie ludzi, którzy są absolutnie wyjątkowi, czy to na planie, czy teraz przy jakichś innych zadaniach" - dodał.

Jestem człowiekiem, który potrzebuje permanentnych wyzwań, muszę ekscytować się życiem i światem [...] Muszę czuć, że jest ciężko, muszę walczyć
- zakończył aktor.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości