Justin Timberlake nie zamierza się ukrywać po niedawnym incydencie związanym z jazdą pod wpływem alkoholu. Zaledwie dwa tygodnie po tym, jak został aresztowany za to wykroczenie, artysta postanowił żartować z całej sytuacji podczas swojego ostatniego koncertu.
Justin Timberlake to amerykański piosenkarz, aktor i producent muzyczny, który zdobył światową sławę jako członek boysbandu N'SYNC. Po rozstaniu z zespołem w 2002 roku odniósł sukces jako solowy artysta, wydając takie przeboje jak "Cry Me a River" i "SexyBack". Artysta wywołał ostatnio skandal, kiedy został złapany za jazdę pod wpływem alkoholu. Wcześniej otwarcie mówił o swoich problemach z uzależnieniem od leków i narkotyków.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Justin Timberlake żartuje z jazdy pod wpływem alkoholu
29 czerwca 2024 roku podczas występu na jednej z najważniejszych scen w Bostonie Justin Timberlake nie omieszkał zwrócić uwagi publiczności na swój nietypowy problem. Zwrócił się do publiczności z pytaniem. Zwykle na swoich koncertach pyta o to, kto jest pierwszy raz na jego występie lub kto jest jego fanem. Tym razem dopytywał o inną kwestię.
"Czy ktoś stąd będzie dziś prowadził?" - rzucił z uśmiechem ze sceny, nawiązując do niedawnego incydentu.
To pytanie wywołało entuzjastyczną reakcję zgromadzonego tłumu, który zaczął krzyczeć i wiwatować. Jednak czy to odpowiedni temat, by z niego żartować? Pytanie to pewnie zada sobie także sąd, który zajmie się sprawą Justina Timberlake'a.
@pey10_ He is a total savage 😂🤣 #justintimberlake #jt #boston #tdgarden #justin #concert #tour
♬ original sound - Peyton
Justin Timberlake zatrzymany przez policję
Justin Timberlake został zatrzymany przez policję w Sag Harbor Village w stanie Nowy Jork. Incydent miał miejsce 17 czerwca 2024 roku. Artysta przekroczył znak stopu oraz dwukrotnie zjechał z pasa drogi.
Podczas interwencji policji Justin Timberlake tłumaczył się, że wypił jedno martini, jednak jego zachowanie i fizyczne objawy sugerowały stan nietrzeźwości. Miał szkliste oczy, trudności w utrzymaniu równowagi oraz trudności w wyrażaniu się, co dodatkowo potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. Gwiazdor odmówił wykonania testu alkomatem, ale czuć było od niego wyraźny zapach alkoholu. Piosenkarz spędził noc w areszcie, a rano został zwolniony. Przed nim proces sądowy zaplanowany na 26 lipca 2024 roku.
Podczas niedawnego koncertu w Chicago, Justin Timberlake odniósł się do kontrowersyjnej sytuacji, mówiąc: "To był ciężki tydzień... Wiem, że czasami ciężko mnie kochać, ale nadal mnie kochacie". Jego słowa wywołały mieszane reakcje wśród fanów.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Michael J. Fox pojawił się na koncercie na wózku inwalidzkim. Od lat walczy z poważną chorobą
- Vanessa Hudgens urodziła! Zdjęcia gwiazdy z niemowlakiem obiegły media
- Nie żyje ojciec Cezarego i Radosława Pazurów. W sieci pojawiło się zdjęcie z pogrzebu
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images