Kamil Sipowicz niedługo po śmierci Kory ożenił się ponownie, a jego wybranką została o 30 lat młodsza kobieta. Jak się okazało, ich małżeństwo nie było udane. Była już żona Kamila Sipowicza wyznała, że ich związek był toksyczny, przepełniony zdradami i kłamstwem. Dziś są już po rozwodzie.
Kamil Sipowicz jest autorem tekstów piosenek, a także rzeźbiarzem i malarzem. Największy rozgłos przyniosła mu jednak nie praca, lecz związek z jedną z najbardziej legendarnych polskich wokalistek — Korą. Artyści pobrali się w 2013 r. po ponad 40 latach związku.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kamil Sipowicz rozwiódł się z żoną
Owocem ich miłości jest 56-letni syn Szymon. Para nie kryła się ze swoim uczuciem, o czym chętnie mówili w mediach. Niestety, w roku kiedy zakochani pobrali się, u Kory wykryto raka jajnika z przerzutami do otrzewnej. Liderka grupy Maanam przeszła kilka operacji i kursów chemioterapii, jednak w 2016 r. nastąpiła remisja.
Kora zmarła w lipcu 2018 r. w swoim domu. Kamil Sipowicz długo nie mógł pogodzić się z odejściem ukochanej. Zniknął z życia publicznego i chciał przeżyć żałobę z dala od mediów. Niespodziewanie wrócił już w 2019 r. i ogłosił, że jest w nowym związku.
Na Facebooku Kamil Sipowicz napisał:
"Kochani, przez ostatnie lata życia z Korą oraz rok po jej śmierci żyłem niejako publicznie. Jednak pod koniec lata tego roku zdarzyło się w moim życiu coś, co chciałem zachować dla siebie, zapragnąłem prywatności. Zakochałem się. Powtarzam: chciałem tym dzielić się tylko z najbliższymi, ale nie udało się. Mam piękną i mądrą partnerkę, która pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy" - napisał.
Kamil Sipowicz niechętnie mówił w mediach o nowym związku. Czasami pokazywał się z ukochaną na różnych branżowych wydarzeniach, jednak niechętnie udzielali wywiadów. Ukochana Kamila Sipowicza — Sylwia, była od niego młodsza o 30 lat.
Kamil Sipowicz tworzył toksyczny związek?
W 2021 r. para wzięła sekretny ślub, jednak według doniesień medialnych sielanka w ich związku skończyła się bardzo szybko, bowiem kryzys miał nadejść już w 2022 r. Para miała rozstać się w grudniu, a z wpisu byłej partnerki Kamila Sipowicza dowiadujemy się, że chorowała na depresję.
"I chyba najbardziej bolało i boli, że w tym najgorszym momencie nie dostałam wsparcia od osoby, którą sama wyciągałam z podobnego stanu. Wzięłam na swoje barki zbyt wiele i jeszcze długo będę z nich to zrzucać" - napisała Sylwia.
Jak dowiadujemy się z ostatniego wpisu Sylwii na Facebooku, ktory cytuje "Super Express" jej małżeństwo z Kamilem Sipowiczem to już przeszłość. Para rozwiodła się 26 czerwca w Zamościu.
"Dziś w Zamościu odbyła się nasza sprawa rozwodowa. W końcu wolność. Chciałabym na koniec poprosić mojego byłego męża, żeby przestał publicznie gloryfikować toksyczne związki. Zdrady, nielojalność, kłamstwa, awantury wszczynane dla rozrywki mogą drugiej osobie poharatać głowę na długi czas. A czasem na całe życie. Są lepsze sposoby dla zabijania nudy" - napisała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Shakira spotyka się z Tomem Cruisem? Te zdjęcia mówią wszystko
- Angelina Jolie wspomina zmarłą mamę. Miała zaledwie 56 lat
- Robert De Niro został ojcem. To siódme dziecko 79-latka
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA