Katarzyna Skrzynecka jest polską aktorką teatralną i telewizyjną, a także wokalistką i autorką tekstów. W czerwcu gwiazda przeżyła prywatną tragedię - pożegnała ukochanego tatę. Mężczyzna od 2012 roku chorował na chorobę Alzheimera. Katarzyna Skrzynecka opiekowała się ukochanym tatą aż do końca. Najbliższe uroczystość Wszystkich Świętych będzie dla gwiazdy wyjątkowo trudna.
Tata Katarzyny Skrzyneckiej nie żyje
Przez kilka tygodni media snuły domysły co do wycofania się Katarzyny Skrzyneckiej z przestrzeni publicznej. Plotkowano wówczas o kryzysie w związku czy pogorszeniu się stanu zdrowia gwiazdy. Katarzyna Skrzynecka postanowiła odnieść się do doniesień i poinformowała internautów o tragedii, z którą musiała się zmierzyć. 18 czerwca po nierównej walce z postępującą chorobą Alzheimera zmarł tata gwiazdy.
"Czasem mnie tu nie ma… bo nie trzeba zawsze tu 'być'... Widocznie mam powody być tam, gdzie teraz moje miejsce i moje serce. Z Tatulem, z którym byłam do końca. 18 czerwca... a wszystkim tym, którzy tworzą akurat w takiej chwili ploty i bełkot w brukowcach, opatrując chwytliwymi tytułami 'Trafiła do szpitala - ukochany ją porzucił!' (sugerując rozwód z moim ukochanym mężem, który najwierniej teraz mnie i Tatę wspierał), wszystkim piszącym w 2022 roku brednie o czymś sprzed ponad 20 lat (w dodatku fantazje, bo w żadnym szpitalu nie byłam) tylko po to, by coś pisać, by się 'klikało'... bo nie ma mnie z jakiegoś powodu w social mediach i nie ma się o co 'zaczepić'... Wszystkim tym bezmyślnym i pozbawionym sumień pseudodziennikarzom - mój ukochany tatul powiedziałby: 'Córcia, nie warto przejmować się skur…lami. Szkoda na to każdego dnia naszego szczęśliwego życia'. Tak by im powiedział" - napisała wówczas na instagramowym profilu Katarzyna Skrzynecka.
Katarzyna Skrzynecka była bardzo związana z tatą. 14 lat temu gwiazda straciła mamę, która również przegrała walkę z chorobą. To wydarzenie było dla aktorki bardzo trudne.
Katarzyna Skrzynecka wspomina zmarłego tatę
Katarzyna Skrzynecka w rozmowie z "Faktem" opowiedziała o relacji z tatą. Gwiazda opiekowała się rodzicem przez 10 lat, próbując ze wszystkich sił opóźnić postępy choroby.
"Tata miał 80 lat i szczęśliwie dożył pięknego wieku. Od niemal 10 lat chorował na Alzheimera. Nauka nie znalazła jeszcze na to leku. Można jedynie znacznie opóźniać postępowanie choroby... W końcowym jej etapie sam chory odpływa na tyle z pamięcią i nieświadomością, że nie cierpi, nie będąc do końca świadom, że jest tak źle jak jest" - powiedziała.
Pomimo starań choroba postępowała. W okolicach Świąt Wielkiej Nocy Katarzyna Skrzynecka zorientowała się, że stan taty jest poważny. Gwiazda opiekowała się nim do końca:
"Od Wielkanocy wiedziałam już, że stan taty jest poważny i chciałam przy nim być jak najwięcej, dlatego zwolniłam swoje tempo w pracy. Zasnął szczęśliwy, we własnym domu i otoczony rodziną. Miał 80 lat i szczęśliwie dożył pięknego wieku" - dodała.
Odejście rodzica było dla Katarzyny Skrzyneckiej bardzo trudnym doświadczeniem. Aktorka zdała sobie sprawę, że teraz to ona jest najstarszym pokoleniem. Zbliżające się listopadowe święta skłoniły ją do refleksji nad przemijaniem.
"Zawsze jest to ciężki czas dla każdego, kiedy przychodzi etap żegnania rodziców. Uświadamiasz sobie, że teraz ty jesteś tym najstarszym pokoleniem i przejmujesz całą rodzinę [...] Wiem, że nasi bliscy, którzy odeszli, zawsze przy nas zostają jako Anioły Stróże. Dobre skrzydła mojej mamy i taty zawsze będę czuć ze sobą. Trzeba doceniać każdy dobrze przeżyty dzień, bo nic nie jest dane na zawsze" - przyznała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Marta Żmuda Trzebiatowska o dzieciach. "Mojemu synowi się wydaje, że jestem lekarką"
- Andrzej Gąsienica o odejściu z "Nasi w mundurach". Wyjaśnił zaskakującą decyzję [TYLKO U NAS]
- Grzegorz o kulisach odejścia z "HP". "W hotelu dzieją się różne historie"
Autor: Dominika Kowalewska
Reporter: "Fakt"
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA