Kim Kardashian jest wściekła na byłego męża. Chodzi o bezpieczeństwo ich dzieci

Kanye West i Kim Kardashian
Kanye West i Kim Kardashian
Źródło: Getty Images North America
Kim Kardashian i Kanye West doczekali się czwórki dzieci. Para rozwiodła się kilka lat temu i od tamtej pory nie mają najlepszych relacji. Niedawno celebrytka miała mocno zdenerwować się na byłego męża, który opowiadał o problemach i edukacji ich pociech na Instagramie.

Kim Kardashian i Kanye West kiedyś tworzyli zgrane małżeństwo. Para doczekała się czwórki wspólnych dzieci: 11-letniej North, 8-letniego Sainta, 6-letniej Chicago i 5-letniego Psalma. Po kilku latach związku, który przechodził liczne kryzysy, celebryci postanowili się rozstać. Rozwód przebiegł w atmosferze skandalu, a relacje między byłymi partnerami do dziś nie należą do najlepszych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Sylwia Bomba o karierze córki w telewizji i rodzicach. Wspomina własne dzieciństwo
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Kim Kardashian ma być wściekła na Kanye Westa

Kanye West w ostatnich latach nie dogaduje się najlepiej z Kim Kardashian. Raper w pewnym momencie prześladował jej kolejnego partnera, nie szczędził także byłej żonie gorzkich słów. Celebrytka ze wszystkim dawała sobie jednak radę pokazując, że ma silną osobowość. Ostatnie zachowanie jej byłego męża jednak miało wywołać u niej prawdziwą wściekłość. Wszystko przez to, że Kanye West publicznie zaczął opowiadać o problemach i edukacji ich dzieci. Muzyk zaapelował nawet do byłej małżonki, by wypisała ich pociechy ze szkoły w Sierra Canyon.

Kanye West stwierdził na Instagramie, że owa placówka jest "fałszywa" i chodzą tylko do niej "wykorzystywane przez system" dzieci celebrytów. Post rapera szybko zniknął w sieci, jednak niedługo potem celebryta dodał kolejny wpis, w którym wyznał, że Kim Kardashian notorycznie ignoruje jego uwagi.

Co więcej, Kanye podobno powiedział dzieciom, że wcale nie potrzebują szkoły, co doprowadziło Kim do frustracji 
- powiedział informator TMZ.

Kim Kardashian uważa, że Kanye West naraża ich dzieci na niebezpieczeństwo

Jak donosi portal TMZ, Kim Kardashian była wściekła na byłego męża i ma serdecznie dosyć tego, że Kanye West nie kontaktuje się z nią w sprawie dzieci osobiście, tylko opowiada o ich problemach w mediach społecznościowych. Celebrytka ponoć jest zachwycona wysokim poziomem, jaki prezentuje szkoła, do której chodzą jej pociechy i nie ma zamiaru ich stamtąd wypisywać. Celebrytka miała podkreślić, że jej córki i synowie "potrzebują w życiu jakiejś rutyny".

Na co dzień opiekę nad North, Saintem, Chicago i Psalmem sprawuje Kim Kardashian, a Kanye West widuje całą czwórkę niezwykle rzadko: czasem nawet tylko raz na kilka miesięcy. Celebrytka stara się, by dzieci wiodły w miarę normalne życie i jest zła na byłego męża za to, że swoim nieprzewidywalnym zachowaniem naraża je na niebezpieczeństwo.

"Kim ma dość jego publicznych ataków i tego, że wymienia szkołę z nazwy, bo to stanowi zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Chce to wszystko załatwić prywatnie, na co Kanye zresztą przystał podczas podpisywania ugody małżeńskiej, ale regularnie łamie to postanowienie" - powiedział informator.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America

podziel się:

Pozostałe wiadomości