Książę Harry i Meghan Markle przebywają obecnie w Kolumbii, gdzie ponoć chcą się włączyć w pomoc najbiedniejszym. Królewscy eksperci zauważyli jednak, że Sussexowie w Bogocie śpią w luksusowych warunkach i mają zapewnioną prywatną ochronę. Były pracownik Pałacu Buckingham nie wierzy w szczere intencje pary i zarzuca im jedynie chęć "autopromocji".
- Książę Harry i Meghan Markle wyjechali w pięciodniową podróż do Kolumbii.
- Ich wizyta w Bogocie wywołała wiele skrajnych emocji, część ekspertów zarzuciła parze jednie chęć autopromocji, a nie niesienia pomocy.
- Luksusowe warunki mieszkalne i zapewnienie ochrony Sussexom mocno obciążyły finanse kolumbijskiego rządu.
Książę Harry i Meghan Markle na początku 2020 roku wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych i rezygnowali z pełnienia obowiązków wobec rodziny królewskiej. Małżonkowie odcięli się od Windsorów, zarzucając im brak chęci pomocy, niesprawiedliwe traktowanie oraz rasizm. Sussexowie nie mają prawa już reprezentować monarchii, jednak wciąż zbijają fortunę na swoich powiązaniach rodzinnych.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Książę Harry i Meghan Markle wyjechali do Kolumbii
Książę Harry i Meghan Markle 15 sierpnia wyjechali w czterodniową podróż do Kolumbii. Para jako cel swojej wizyty określiła pomoc humanitarną, jednak wielu komentatorów wątpi w szczerość intencji małżonków.
Jedna z brytyjskich ekspertek ds. rodziny królewskiej zauważyła bowiem, że Meghan Markle wydaje mężowi wyraźne rozkazy. Pisarz i jednocześnie były pracownik Pałacu Buckingham Robert Jobson uważa natomiast, że Sussexowie wybrali się do Bogoty nie w celu pomocy, a w celu autopromocji i podsycania zainteresowania mediów.
"Harry i Meghan mają jednak jeden powód tej 'trasy' - autopromocję, aby utrzymać się w centrum uwagi, aby mogli nadal podkreślać swoje królewskie powiązania, jednocześnie domagając się prywatności, gdy mają czas wolny" - powiedział Robert Jobson w rozmowie z "Expressem".
Książę Harry i Meghan Markle chcą być w centrum uwagi?
Książę Harry i Meghan Markle w Bogocie zostali przywitani przez wiceprezydent Kolumbii Francię Márquez i jej męża, Rafaela Yerneya Pinillo. Wśród lokalnych mediów odwiedziny Sussexów również wywołały więcej pytań niż odpowiedzi. Mieszkańcy Bogoty uważają bowiem tę wizytę jedynie za "atrakcję".
Robert Jobson zwrócił uwagę na niejasną kwestię finansowania podróży księcia Harry'ego i Meghan Markle, a także zabezpieczenia ich prywatności już na miejscu przez odpowiednie służby. Małżonkowie mieli także otrzymać od państwa wyjątkowo luksusowe warunki zakwaterowania.
Były pracownik Pałacu Buckingham podkreślił, że podróż Sussexów narzuciła na kolumbijski rząd bardzo duże obciążenie finansowe, co może prowadzić do pogłębienia się podziałów w kraju. Warto bowiem podkreślić, że znaczna część mieszkańców Kolumbii wciąż żyje w skrajnej biedzie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Czesław Mozil miał wypadek. "Prawie zniknął przez głupotę..."
- David Copperfield dopuścił się niewyobrażalnej rzeczy. Został pozwany. Mamy zdjęcia
- Olaf Lubaszenko podzielił się wyjątkową chwilą z córką. Fani: "Te same ciepłe oczy"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images South America