Marta Żmuda Trzebiatowska odpowiedziała na pytania fanów, którzy byli ciekawi, jak aktorka znosi upływ czasu i co powiedziałaby sobie w młodości. Dodatkowo zapytali gwiazdę, czy korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Marta Żmuda Trzebiatowska podzieliła się też najdziwniejszą plotką, jaką o sobie przeczytała. Dotyczy ona właśnie ingerencji w naturę.
Marta Żmuda Trzebiatowska przyznała kiedyś, że mimo komplementów od fanów, zmaga się z kompleksami. Na koncie ma dziesiątki wspaniałych ról, zarówno filmowych, jak i serialowych, ale nie zawsze czuje się pewnie w swojej skórze. Z kolei w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą z cozatydzien.tvn.pl wyznała, że już w szkole teatralnej otrzymała łatkę amantki. Marta Żmuda Trzebiatowska zauważyła, że kobiety często są postrzegane wyłącznie przez pryzmat urody, dlatego martwi się o córkę.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Marta Żmuda Trzebiatowska o medycynie estetycznej. Zdradziła jedną ingerencję
Marta Żmuda Trzebiatowska budzi zachwyt fanów, którzy zwracają uwagę na jej urodę oraz styl. Aktorka jest dla wielu kobiet modową inspiracją. Fanki chętnie poznałyby urodowe triki gwiazdy. Niedawno miały okazję zapytać artystkę o to, jak dba o swoją urodę. Obserwatorzy Marty Żmudy Trzebiatowskiej na Instagramie pytali o to, czy aktorka ingerowała jakoś w swój wygląd.
Marta Żmuda Trzebiatowska chętnie udzielała im odpowiedzi na InstaStories. Wyznała, że nie korzysta z zabiegów medycyny estetycznej.
"Nigdy się nawet nad tym nie zastanawiałam. Nie jest mi to potrzebne. Jestem aktorką, każda moja zmarszczka, blizna, to historia, która jest zapisana na moim ciele. Nie chcę ich wymazywać, chcę poprzez nie opowiadać historie kobiet, prawdziwych, złożonych. Zmarszczki, rozstępy, blizny są moim atrybutem" - podkreśliła aktorka.
Marta Żmuda Trzebiatowska zdradziła również, jaka była najdziwniejsza plotka, jaką przeczytała na swój temat. Okazuje się, że była ona związana z poprawianiem urody.
"Że zoperowałam nos, powiększyłam usta, zęby i policzki. Póki co wycięłam tylko 3 pieprzyki i to moja jedyna ingerencja w naturę" - wyznała.
Marta Żmuda Trzebiatowska nie boi się zestarzeć
Kolejne pytania skierowane do aktorki również odnosiły się do wizerunku. Ktoś zapytał gwiazdę, czy nie boi się zestarzeć. Marta Żmuda Trzebiatowska nie ma obaw co do ingerencji wieku w jej życie.
"Szczerze? Nie bardzo wiem, czego mam się bać. Że będę miała zmarszczki i wszystko mi opadnie? Super, może w końcu zacznę dostawać ciekawe role" - zażartowała.
Artystka dodała, że starość niepokoi ją jedynie w kontekście utraty sił czy chorób. Nie chciałaby być dla kogoś ciężarem. Pragnie być do końca sprawna fizycznie i umysłowo.
Marta Żmuda Trzebiatowska zdradziła też, co powiedziałaby 20-letniej sobie.
"Jesteś dobra, jesteś mądra, jesteś ładna. Uwierz w siebie. I przestań udowadniać światu, że jesteś coś warta. Jesteś wystarczająca. Wyluzuj, ciesz się życiem" - napisała na Instagramie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Varius Manx w żałobie. Nie żyje Wojtek Ociepa. Był związany z zespołem 30 lat
- Agata i Piotr Rubikowie przeprowadzają się do Miami. Fanów zaniepokoił jeden szczegół
- Eliza i Jay zachorowali w Afryce. Walczą w szpitalu. "Byliśmy bardzo blisko poddania się"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA