Gwiazdor "Przyjaciół" o śpiączce i uzależnieniu. Dawano mu 2% szans na przeżycie

Matthew Perry
Matthew Perry otwarcie o uzależnieniu. Jego rodzina została przygotowana na najgorsze
Źródło: Getty Images North America
"Przyjaciele" to bezapelacyjnie jeden z najbardziej popularnych i lubianych seriali wszech czasów. Choć od zakończenia emisji minęło już 18 lat, produkcja wciąż budzi wiele emocji, a aktorzy ciągle są utożsamiani z postaciami, w które się wcielali. Matthew Perry, który przez dekadę grał rolę charyzmatycznego i sarkastycznego Chandlera Binga, otarł się o śmierć. W najnowszym wywiadzie zdradził, że lekarze dawali mu zaledwie 2% szans na przeżycie.

Matthew Perry swoją rolą w "Przyjaciołach" niemal natychmiast zaskarbił sobie sympatię milionów widzów na całym świecie. Tym bardziej to jak się zmieniał, niepokoiło fanów produkcji i sympatyków aktora. Po latach artysta zdecydował się publicznie zmierzyć z demonami przeszłości i opowiedział o swoim uzależnieniu od alkoholu i leków. 

Matthew Perry z "Przyjaciół" o uzależnieniu, śpiączce i śmierci

Matthew Perry bez wątpienia zawsze będzie kojarzony z rolą Chandlera Binga w "Przyjaciołach". Choć jego kwestie, gesty i stroje są kultowe, aktor przyznał, że kilku lat pracy na planie nie pamięta ze względu na uzależnienie od alkoholu i narkotyków. W szczerym wywiadzie dla magazynu "People" wyznał, że gdy zapadł w śpiączkę, lekarze dawali mu zaledwie 2% szans na przeżycie i szykowali jego rodzinę na najgorsze. 

"Kiedy przyjęto mnie do szpitala, lekarze powiedzieli mojej rodzinie, że mam 2 procent szans na przeżycie. Zostałem wyposażony w urządzenie zwane maszyną ECMO, która wykonuje wszystkie czynności oddechowe za twoje serce i płuca. Mówi się na to 'Zdrowaś Maryjo'. Nikt tego nie przeżyje. [...] Kiedy miałem 34 lata, byłem naprawdę pogrążony w morzu problemów. Były lata, kiedy żyłem w trzeźwości. Sezon dziewiąty był rokiem, w którym byłem całkowicie trzeźwy. I zgadnij, w którym sezonie zostałem nominowany w kategorii 'Najlepszy Aktor'? Pomyślałem: 'To powinno mi coś uzmysłowić'" - powiedział. 

"Przyjaciele". Matthew Perry otarł się o śmierć

W krytycznym momencie swojego uzależnienia, podczas kręcenia "Przyjaciół" Matthew Perry przyjmował nawet 55 tabletek silnego leku przeciwbólowego dziennie i ważył zaledwie 58 kg. 

"Nie wiedziałem, jak przestać. Gdyby policja przyszła do mojego domu i powiedziała: 'Jeśli dziś wieczorem wypijesz, zabierzemy cię do więzienia', zacząłbym się pakować. Nie mógłbym przestać, ponieważ choroba i uzależnienie postępują. Z wiekiem jest coraz gorzej" - wyznał. 

Gwiazdor dodał także, że od samego początku mógł liczyć na wsparcie pozostałych aktorów z kultowej produkcji. Niestety mimo wielu prób zerwania z alkoholem i narkotykami, nałóg okazywał się silniejszy. Na odwyk trafiał aż 15 razy. Cierpiał na perforację przewodu pokarmowego, miał pękniętą okrężnicę przez nadużywanie opiatów i przez 9 miesięcy używał worka kolostomicznego. Matthew Perry utrzymuje, że obecnie jest całkiem zdrowy i uporał się już z demonami przeszłości. 

"Jestem teraz całkiem zdrowy. Na szczęście nie muszę już więcej chodzić na siłownię, bo nie chcę tylko grać superbohaterów. Ale szczerze, w tej chwili jestem całkiem zdrowym facetem. [...] Mój terapeuta powiedział: 'Następnym razem, gdy pomyślisz o zażyciu oksykodonu, po prostu pomyśl o posiadaniu worka kolostomijnego do końca swojego życia'. I otworzyło w mojej głowie małe okienko, przez które się przeczołgałem. Nie chcę już więcej oksykodonu" - dodał.

Aktorzy z serialu "Przyjaciele"
"Przyjaciele". Jak wygląda życie aktorów z kultowego serialu?
Aktorzy z serialu "Przyjaciele"
Źródło: Hulton Archive

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America

podziel się:

Pozostałe wiadomości