Monika Mrozowska zareagowała na słowa internautów. Zarzucali jej, że buduje "dom z alimentów"

Monika Mrozowska
Monika Mrozowska
Źródło: MWMEDIA

Monika Mrozowska buduje swój nowy dom, do którego chce się przeprowadzić razem z partnerem i dziećmi. Aktorka stworzyła patchworkową rodzinę, przez co często musi mierzyć się z hejtem. Internauci wiele razy zarzucali jej, że finansuje budowę wymarzonego gniazdka z alimentów od byłych ukochanych. Gwiazda w najnowszym wywiadzie odniosła się do tych komentarzy.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

200624_SESJALISTYDOM_SOBALA_PLANY_MAMA
Ina Sobala poszła w ślady Małgorzaty Pieńkowskiej. "Mama raczej mnie zniechęcała"
  • Monika Mrozowska jest mamą czwórki dzieci, których doczekała się z trzema różnymi mężczyznami
  • Aktorka jest w trakcie budowy wymarzonego domu
  • Monika Mrozowska odpowiedziała na hejt internautów. Zarzucali jej, że finansuje budowę "z alimentów"

Monika Mrozowska jest w trakcie budowy wymarzonego domu

Monika Mrozowska to polska aktorka i mama na pełen etat. Gwiazda stworzyła patchworkową rodzinę i doczekała się czwórki dzieci. Jej dwie najstarsze pociechy, córki Karolina i Jagoda są owocami małżeństwa z Maciejem Szaciłło. Artystka ma także dwóch synów. Ojcem starszego z nich, Józefa, jest Sebastian Jaworski. Tatą młodszego z chłopców, Lucjana, jest natomiast Maciej Auguścik-Lipko. Aktorka rozstała się z nim w 2022 roku.

Monika Mrozowska obecnie tworzy zgrany związek z nowym partnerem i szykuje się do przeprowadzki do wymarzonego domu. W najnowszym wywiadzie gwiazda opowiedziała o swojej sytuacji.

"W życiu bywa różnie. Na pewno ten rok jest ogromnym rollercoasterem dla mnie. Ale pod kątem ludzi, których poznaję, i pod kątem różnych wydarzeń, które dzieją się w moim życiu, mam poczucie, że mam ogromne szczęście. Na początku tego roku zaczęłam też budować dom. Buduję go sama. Mam wspaniałego głównego wykonawcę, ale cały ciężar finansowy spoczywa tylko i wyłącznie na moich barkach. Mimo to cały czas czuję spokój" - powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Monika Mrozowska odpowiedziała na hejt internautów

Życie prywatne Moniki Mrozowskiej od dawna budzi wiele emocji. Aktorka jednak nie przejmuje się tym, co na jej temat myślą inni.

Nikomu nie tłumaczę się z tego, jaką mam prywatną sytuację życiową - przecież taką chciałam, to wszystko jest na moich zasadach. Wiem, że kompletnie wyłamuję się wszelkim stereotypom, które są związane z miejscem, w którym żyjemy
- podkreśliła.

W dalszej części rozmowy Monika Mrozowska odniosła się do internetowego hejtu, z jakim czasem się spotyka. Wiele osób bowiem zarzuca gwieździe, że buduje dom "za alimenty" od byłych partnerów. Aktorka zapewniła, że na wszystko sama nazbierała fundusze.

"Pojawia się złość, ale wiem, jak przygotowywałam się do budowy. To są kwestie wyborów. Tego, czy idziesz do Vitkaca i wydajesz wszystkie pieniądze, które zarobiłaś w miesiącu na buty, torebki i dodatki, czy jednak sukcesywnie odkładasz je na konto albo inwestujesz pieniądze w fundusze inwestycyjne, bo masz plan, że w ciągu 10 lat chcesz wybudować własny dom" - mówiła Monika Mrozowska.

Artystka wyjaśniła przy okazji, że nie chciała rezygnować ze wszystkich życiowych przyjemności i właśnie dlatego rozciągnęła budowę domu w czasie. Miała konkretny plan i pomysł na to, jak spełnić swoje wielkie marzenie.

"Wiem, jaka jest moja droga i mnie to niesamowicie kręci - może to też powoduje lawinę złości. Budowę domu rozłożyłam w czasie, bo nie chciałam, żeby moje dzieci to odczuły. Chciałam móc pojechać na wakacje i nie zabierać im zajęć dodatkowych. To kwestia priorytetów - wiele rodzin żyje z dnia na dzień. Pokolenie mojej córki też nie myśli o kupowaniu mieszkań. Pieniądze przeznaczają głównie na przyjemności, na wynajmowanie pokoi, na jeżdżenie po świecie, na przeżywanie. Moja najstarsza córka też obraca się w specyficznym środowisku" - zakończyła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości